Piszą o nas: Wywiad z radnym dzielnicy Czyżyny Jerzym Woźniakiewiczem

[sam.slater]

Pozwoliłem sobie utworzyć wątek w którym możemy zamieścić wycinki z prasy, linki do artykułów w których piszą o nas, o Czyżynach i luźno podyskutować o ważnych sprawach

Na pierwszy ogień wczorajszy tekst z lovekrakow.pl

Z Jerzym Woźniakiewiczem, Członkiem Zarządu Dzielnicy XIV Czyżyny, rozmawiamy o sporze wokół wycinki drzew, ogromnym osiedlu przy dawnym pasie startowym i nowym otwarciu w podejściu do zieleni w mieście.

Jakub Drath, LoveKraków.pl: Od kilku miesięcy angażuje się Pan w ratowanie 51 drzew przy osiedlu Avia. Deweloper jednak nie zamierza ustąpić. Jest sens walczyć?

Jerzy Woźniakiewicz, Członek Zarządu Dzielnicy XIV Czyżyny: To było dla nas oczywiste, że ta walka nie skończy się na orzeczeniu Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Niestety, w grę wchodzą duże pieniądze i zdajemy sobie sprawę, że deweloper będzie walczył o to, by z ziemi, którą ma w Czyżynach, wycisnąć jak największe zyski. A te drzewa w tym po prostu przeszkadzają. Mamy nadzieję, że jeśli pierwsza i druga instancja przyjęły takie samo stanowisko, to również sąd podzieli te argumenty.

Czy pozostawienie tych drzew oznacza automatycznie zablokowanie planowanej przez Budimex inwestycji?

Tak. Deweloper posiada tam zezwolenie na budowę, ale dopóki nie uzyska zgody na usunięcie drzew, pozwolenie jest niewykonalne. Miejmy tylko nadzieję, że nie stanie się tak, że one z niewiadomych przyczyn nagle uschną. (...)

lovekrakow.pl/aktualnosci/w-czyzynach-czeka-nas-komunikacyjny-paraliz-rozmowa_15464.html

Znów bije mi tu jakąś "złą aurą" wokół naszego osiedla, czy tylko ja mam takie wrażenie czytając ten artykuł? Czy Pan Woźniakiewicz zdaje sobie sprawę z tego że ta siła kilku tysięcy mieszkańców może go kiedyś nie wybrać? Ciągłe narzekanie że zapchamy komuś drogi, zajmiemy miejsca parkingowe i to z ust kogoś kto jako gospodarz powinien nas powitać przysłowiowym chlebem i solą. Co takiego radni zrobili żeby usprawnić komunikację w Czyżynach od momentu kiedy dowiedzieli się o budowie nowego osiedla?

[D89]

Ten osobnik to jeden z sołtysów grupy "aktywistów" (przy czym oczywiście nikogo nie reprezentuje - byle tylko w prasie pojawiło się nazwisko), więc jego stosunek do naszego osiedla znamy od dawna. Co do wyborów - nasza społeczność dała budujący przykład podczas głosowania na budżet obywatelski, teraz trzeba pokazać wszystkim lokalnym politykom że jesteśmy silną i dobrze zorganizowaną grupą i nie pozwolimy żeby ktoś zbijał kapitał polityczny na hejtowaniu naszego osiedla. Skoro znalazło się tyle osób chętnych na wysyłanie setek wiadomości na fb itd. to może znajdzie się kilka(naście) osób które będą wstawiać komentarze przedstawiające nasz punkt widzenia pod wszystkimi artykułami gdzie lansują się takie indywidua? Sam jeden nie dam rady naklepać takiej ilości komentarzy żeby zrównoważyć lejący się hejt i oszczerstwa. Moim zdaniem zostawiając ich "akcje" bez odpowiedzi zgadzamy się na przyjęcie roli chłopca do bicia, choć jak widzę że sporej grupie użytkowników forum taka rola odpowiada.

[lrc1912]

Rozumiem, że popierasz działalność deweloperów, którzy działają niezgodnie z prawem.

[ngy16687]

del

[sam.slater]

@ngy16687 sukces ma wielu ojców a porażka jest sierotą nie licytujmy się kto ile głosów zdobył, bo to nie o to chodzi.

Teraz piszesz o parku, powiedz, jakim prawem przypisujesz sobie sukces projektu, może podziel się swoim success story? Zabrzmi to infantylnie, ale spróbuj zbudować coś ponad podziałami, gwarantuję Ci że jest to o wiele trudniejsze, niż to co do tej pory robisz.

nie chcę być tu adwokatem D(89)iabła ale w jego słowach nie odczytałem przypisywania sobie sukcesu. Prawdą jest też ze leje się hejt na nas. Wmawia się że to my te podziały tworzymy...no nie za bardzo się z tym zgadzam. Winą naszą jest to że kupiliśmy tanio mieszkania. A jeszcze mi się drobiazg rzucił w oczy - czy przypadkiem jest, że przy negatywnych artykułach dotyczących naszego osiedla pojawia się w tym samym medium artykuł chwalący innego dewelopera tutaj jest np. Atal?

[ngy16687]

del

[D89]

Rozumiem, że popierasz działalność deweloperów, którzy działają niezgodnie z prawem.

Konkret - co zrobili, jaki akt prawny, jaki paragraf? Złożyłeś doniesienie do prokuratury?

Teraz piszesz o parku, powiedz, jakim prawem przypisujesz sobie sukces projektu, może podziel się swoim success story?

W którym miejscu coś takiego napisałem? Podasz jakiś cytat? Polecam czytać moje wypowiedzi ZE ZROZUMIENIEM bo nie będę spierał się z Twoimi urojeniami.

Co do cytowanego posta: sprawa potencjalnych problemów formalno-prawnych z realizacją projektu nic nie ujmuje mojemu szacunkowi dla wszystkich którzy włączyli się w zbieranie podpisów i agitację. Jeśli nie jesteś w stanie rozróżnić tych dwóch zupełnie odrębnych spraw to trudno - jak mówi przysłowie: "Wprawdzie nikt nie jest zadowolony ze swojej fortuny, za to każdy – ze swego rozumu".

[ngy16687]

Masz tylko w jednym rację, nie podłaczyłeś sie do sukcesu projektu, tylko sukcesu zrywu społecznego. Trochę to źle ująłem, ale ludzie w tym uczestniczący są mili, uprzejmie, otwarci i zgodni. Ty szukasz tylko problemów. W sumie usunałem swoje urojenia, bo i tak ta dyskusja do niczego nie prowadzi. Dla mnie EOT pozdrawiam

[D89]

O, jaki piękny przykład działalności "aktywistowskiej"! Zawsze gdy w dyskusji klarują się konkrety to pojawia się żądanie kasowania tematu, czyszczenie postów itd. Trochę to już nudne, ale jak pisałem ktoś musi przeciwstawiać się hejtowi więc będę niezłomny jak Don Kichot

[ngy16687]

Ale, że to do mnie piszesz jeszcze? Żaden ze mnie aktywista, pudło
A weźże idź do onetu czy innego lovekrakow, wdaj się w polemikę tak otwarcie, a nie pokątnie w komentarzach.