Forum Czyżyn

Sama nie wiem, dla mnie jest ok, tak jak jest. Wszystkie moje sprawy były załatwiane szybko i skutecznie. Oczywiście mamy demokrację i dostosuje się do Waszego zdania.

Jest jakiś drobny problem z oddelegowaniem osoby w ramach zastępstwa. Na dniach ma to się rozwiązać i ruszymy z kopyta. Mam takie info. Bądźmy dobrej myśli.

Lubie są leniwi. Nie lubią zmian. Połowa nawet nie głosuje. Wymagamy niemożliwego. Dla mnie jest ok. Nie chce nic zmieniać, nigdy nie znajdziemy administratora doskonałego.

Nie ma co się dziwić, że głosowanie tyle trwa. Nie wszyscy ludzie żywo są zainteresowani zmianami na osiedlu. Często brakuje wymaganej ilości, aby coś przeszło. Pamiętam, że kiedyś sama chodziłam po ludziach, aby przyśpieszyć oddawanie głosów. Połowa tłumaczyła się niewiedzą i brakiem czasu...

Osobiście to nie chcę zmiany. Teraz macie dobre chęci a później się wszystko zmieni i szukaj wiatru w polu. ZZN to jest niezależna struktura i w moim odczuciu warto przy niej pozostać.

Nie no ludzie bez przesady. Maniekmal ma rację. Informacja na kartce jest wystarczająca, dla pewności można @. Nie wyobrażam sobie, aby administrator dzwonił do wszystkich i ich informował o każdym braku w dostawie czegokolwiek. Wiem, że lubimy wygodę, ale dajmy odrobinę z siebie...

Myślę, że własny zarząd to spoko pomysł. Będzie dodatkowo wsparciem i mobilizatorem dla administratora. Łatwiej jest rozmowy prowadzić z "delegacją" mieszkańców niż ze wszystkimi. Jak dla mnie spoko.

Może wrzucili z marszu. Pewnie to nie ma znaczenia. Też głosowałam przez portal. Wydaję mi się to najlepsze rozwiązanie.

Dzielę się swoim doświadczeniem. Nie mam problemu z administratorem. Może to kwestia nastawienia Dzwonie do niego, jak nie odbiera to oddzwania.

Dokładnie tak, nie ma co wpadać w panikę. Jest jeszcze sporo czasu. Podejrzewam, że ze względu na papierologię nie można tego zrobić online, w razie czego można okazać karty do głosowania. Nie widzę tu złej woli zarządcy.