Ja bym jeszcze dolozyla prosbe o zamykanie za soba drzwi od klatek jesli nic nie jest wnoszone i wkladanie smieci do kontenerow a nie obok. Milo by bylo uczulic na to swoje ekipy remontowe - dla wszystkich ktorzy juz mieszkaja jest to dosc uciazliwe.
Niestety w naszej klatce (4) trafiliśmy na świnie które przyklejają gumy na ściany, plują po podłodze a ostatnio śmierdziało moczem w windzie także nie wiem czy to pies czy sąsiad . No i te super napisy w windzie -brawo Wstyd i tyle ..rece opadają jak można być takim wieśniakiem. .szkoda ze przyszło nam między takimi żyć przez najbliższe lata :/
a ja po raz kolejny na balkonie znalazłam prezent od sąsiadów z góry - peta. nie wiem w jakiś sposób trzeba z ludźmi rozmawiać, zeby przestali odstawiać wiochę?