[Bud. D] Zakłócenie spoczynku nocnego mieszkańcom bloku - Centralna Park

[michaljg]

Mieszkamy we wspólnocie która ma swoje reguły (zakończenie prac remontowych przed 20)

Nie mamy takiej reguły, to jest tylko zalecenie. Czytanie ze zrozumieniem.

Mamy regulamin, ktory warto przeczytac.

[misstrout]

Jeśli chcecie się tak trzymać reguł to od jutra zaczynam chodzić z pretensjami do ludzi którym płacze dziecko o 4 rano i do tych którym ostatnio wył pies przez półtorej godziny od 5 rano w niedzielę. Pasuje ?

Jeśli to zaburza Twój spokój to oczywiście masz prawo pójść i zwrócić uwagę, tak samo jak my mamy prawo pójść do kogoś kto wierci. Obawiam się jednak, że na dorosłego i świadomego człowieka możemy mieć większy wpływ niż na małe dziecko czy zwierzę. I uwierz mi, ktoś komu się o 4 rano drze dziecko ma tego dużo bardziej dość niż Ty A jak ktoś ma psa z lękiem separacyjnym to warto doradzić behawiorystę.

[Pegaso]

Jak tak sie to forum poczyta to..... 2 (obcych) Polaków w jednym domu to o 1 za dużo

[Selassie]

Hehe chyba bym umarł jakby przyszedł do mnie sąsiad mówić, że w niedziele nie mogę robić remontu.

Litości to dzień jak każdy inny. Po 22 czy przed 7 to według mnie chamstwo, ale w weekend dajcie spokój!

[deceq]

Mieszkamy we wspólnocie która ma swoje reguły (zakończenie prac remontowych przed 20)

Nie mamy takiej reguły, to jest tylko zalecenie. Czytanie ze zrozumieniem.

Mamy regulamin, ktory warto przeczytac.

Dzięki za informacje, ale gdybym nie czytał regulaminu to bym się nie wypowiadał. Wrzucam tutaj fragment żebyś Ty przeczytał i wiedział na przyszłość:

Jeśli to zaburza Twój spokój to oczywiście masz prawo pójść i zwrócić uwagę, tak samo jak my mamy prawo pójść do kogoś kto wierci. Obawiam się jednak, że na dorosłego i świadomego człowieka możemy mieć większy wpływ niż na małe dziecko czy zwierzę. I uwierz mi, ktoś komu się o 4 rano drze dziecko ma tego dużo bardziej dość niż Ty A jak ktoś ma psa z lękiem separacyjnym to warto doradzić behawiorystę.

Zaburza mój spokój, ale nie czepiam się od razu tak jak Ci którym przeszkadza wiercenie w niedzielę o 19, bo jestem w stanie zrozumieć że na dziecko czy psa ktoś nie ma wpływu. I jeśli wymagacie od innych żeby zrozumieli dziecko czy psa, to spróbujcie też zrozumieć że ktoś chce po pracy prowadzić remont swojego mieszkania. Oczywiście w granicach zdrowego rozsądku , nie piszę tego żebyśmy wszyscy dali przyzwolenie na wiercenie w środku nocy.

[Annarem]

Przy okazji tematu chciałbym się dowiedzieć czy ktoś z Państwa doświadcza problemów z głośnymi sąsiadami z 1 piętra w 1 klatce. Nie chodzi mi o wiercenie a o głośne rozmowy, krzyki, imprezki często do godzin porannych. Jeśli tak to poproszę o prywatną wiadomość.

O który pion chodzi?

[Annarem]

Chodzi mi o mieszkanie nr 7 konkretnie. Pion balkonów nad wjazdem do garażu podziemnego od strony ulicy Galicyjskiej.

Nie mogę wysłać wiad.prywatnej. Możesz mi wysłać swój adres mailowy na priv?

[srsly]

Czy ktoś wie, w którym mieszkaniu na szóstym lub siódmym piętrze w pierwszej klatce jest fanatyk wiercenia w godzinach tylko i wyłącznie po 20:00?

[Anita-CentralnaParkD]

U nas znowu w druga stronę .. sąsiadowi przeszkadza nawet jak się głośno pierdnie ! Trafiliśmy na jakiegoś upierdliwca i ciagle do nas schodzi ze za głośno..niestety w zgodzie to my nie będziemy żyć na jego własne życzenie.. musimy uważać w swieta żeby za głośno kolęd nie śpiewać bo pewnie skargę napisze do administracji żenada. .

[monika89]

A mi się wydaje, że wszyscy jesteśmy ludźmi. Każdy ma prawo do życia po swojemu i prowadzenia domu jak chce. Ale trzeba pamiętac ze żyjemy tu wszyscy razem w społeczności i wystarczy czasem trochę szacunku. Albo poinformowania sąsiadów, ze będzie impreza i może być głośno, jeśli będą mieli coś przeciwko niech zapukaja, z każdym można się dogadać. Wystarczy czasem trochę spuścic z tonu i pomyśleć o ludziach obok, powyżej czy poniżej mieszkających.



Miłego poniedziałku