Witam
Dawno już się nie wypowiadałem ale jak widzę opinie "specjalistów" jak
deceq to mi się flaki przewracają. To się może lepiej spytaj szwagra w jakim miesiącu robił elewację na domu rodzinnym, bo twoja wiedza w temacie wygląda na tak rozległą że hej... (poza tym spójrz w załącznik...)
Nie jestem specjalistą od elewacji ale tak się składa że budownictwo jest tematem z którym spotykam się na codzień. Poprzednim razem otrzymaliśmy od inwestora bardzo lakoniczną odpowiedź w stylu thermopor aku jest lepszy od silikatu i już bo my tak mówimy i już. A moim zdaniem prawda jest taka że stosując lżejszy materiał mogli sobie pozwolić na oszczędności na zbrojeniu stropów, a cena samego materiału to już inna kwestia, można toczyć dyskusję akademicką co jest lepsze i nie jest się w stanie dojść do jasnej odpowiedzi, w każdym razie tamta zamiana nie jest najgorsza.
Do rzeczy.
Tym razem mamy do czynienia z czymś troszkę innym, a mianowicie możliwymi oszczędnościami na dogrzewaniu elewacji. Harmonogram wpłat na konto zakładał skończenie oraz odebranie elewacji wpisem do dziennika budowy do 30.11.2016. Można więc przypuszczać, że nie zakładano wykonywania prac w warunkach zimowych.
W jaki sposób możemy się obronić?
Popieram napisanie pisma przez kolegę sidney'a i również mogę się pod nim podpisać rękami i nogami. W piśmie należy wystąpić o przedstawienie wybranej technologii wykonywania elewacji oraz podanie materiałów jakie zostały użyte do wykonania. Każdy materiał budowlany posiada coś takiego jak karta techniczna np.
ocieplenie.pl/farba-silikatowa-elewacyjna-atlas-arkol-s-10-l.html?gclid=Cj0KEQiA-MPCBRCZ0q23tPGm6_8BEiQAgw_bAu1rl1vL0WxUyAfGwyF-ZHtSTw79Btio9zg3-p2vZbcaAlK08P8HAQwchodzimy w załącznik i tam jest karta techniczna i można sobie sprawdzić w jakich warunkach można stosować dany materiał i inne ciekawostki.
Należy także poprosić o przedstawienie dowodów dostawy danego materiału na budowę np. "wz" bo trochę musiało tego być, bo inaczej znowu każą nam się wypchać sianem, powiedzą że użyli materiału X a na prawdę zamienią na Y, a także wyjaśnienie w jaki sposób zostało przygotowane podłoże przed naniesieniem warstw wykończeniowych. To czy elewacja została wykonana prawidłowo i układ warstw wbrew pozorom nie jest tak trudno sprawdzić.
PS. Wolę poczekać miesiąc dłużej i wiedzieć, że wszystko jest ok niż potem patrzeć jak tynk po kilku zimach sypie mi się na balkon.
