Forum Czyżyn

michał pisze:Hej. Mogę Ci pomalować w krótkim terminie. Jak chcesz zobaczyć jak to wyglada to zapraszam do.mnie do 1 klatki.

@michał - robiłeś najpierw gładzie czy gruntowałeś to co było i malowałeś?

Bez gładzi. Gruntowanie, uzupełnianie ubytków i malowanie.

Czyli mój znajomy nie kłamał mówiąc, że na 4 mieszkania jakie wykańczał po LC Corp tylko w jednym chcieli kłaść gładź (ale tam w 75m2 poszło 140tys z wykończenie ) To przyspiesza czas wykończenia oraz nie ma takiego syfu w mieszkaniu oczywiście jak nie ma kucia i stawiania nowych ścian

To że ktoś na mieszkaniówce od LC Corp nie robił gładzi to nie oznacza o ich super robocie wykonanej ale o wymaganiach kupujących. W dobie tynków maszynowych generalnie nie ma konieczności wykonania gładzi w nowym budownictwie, ale jak ktoś lubi jak ściana wygląda jak kartka papieru to z pewnością gładź zrobi.

Zgoda ale jak widziałem mieszkania znajomych przed remontem to na prawde było kiepsko wiec ja wiem ze rynek wymusza jakosc ale fajnie ze pilnuja tego

sojus pisze:Czyli mój znajomy nie kłamał mówiąc, że na 4 mieszkania jakie wykańczał po LC Corp tylko w jednym chcieli kłaść gładź (ale tam w 75m2 poszło 140tys z wykończenie ) To przyspiesza czas wykończenia oraz nie ma takiego syfu w mieszkaniu oczywiście jak nie ma kucia i stawiania nowych ścian

U mnie roznica przed I po gladzi jest kolosalna, wiec te pare stowek wiecej w porownaniu z efektem wizualnym I komfortem mieszkania, jaki z tym sie wiaze jest niewielka roznica. Chyba, ze ktos wykancza mieszkanie pod wynajem, to juz inna bajka.

Ja nie mam gładzi bo zależy mi na czasie i nie mam nic przeciw chropowatości ścian. Uważam, że ma swój urok . Oczywiście są miejsca, gdzie jest odrobinę za bardzo ale ogólnie spoko. Więc tylko zleciliśmy uzupełnianie ubytków.