Hej

Hahaha nasze dziewczyny jak się dowiedziały chciały od razu schodzić

Tak pewne, jest oklejona "tu powstaje lodziarnia" czy cos podobnego

Mieszkamy od 1.03. ale przewieźliśmy tylko najpotrzebniejsze rzeczy i jak tylko jest czas to coś zwozimy. Ale mieszka się super. Mamy bardzo miłych sąsiadów w bloku - na prawdę fajnie się złożyło, remonty właściwie już zakończone - remontuje się parter, ale na wyższych piętrach nie słychać. i to czego bałam się najbardziej - dzwony nie są bardzo uciążliwe - w tygodniu pierwszy raz dzwonią dopiero przed południem.
Lipa z tymi meblami faktycznie. My mamy już całość od stolarza, zmieniliśmy tylko jedną szafę już po złożeniu i czekamy na szuflady. Ale za to Witek dał ciała - bo nasza kanapa, zamówiona po świętach BN, która miała być po 8 tygodniach jeszcze się produkuje (12 tydzień). Ma być w przyszłym tygodniu, mam nadzieję, że już dojedzie...
Gosia, a czy do Was przyszedł podatek od nieruchomości?
Bo z tego co pamiętam w urzędzie mówiono, że przyjdzie po 2 tygodniach, a tu miesiąc minął i cisza...