Protest przeciwko wycince drzew przez Budimex w Czyżynach i negocjacje

Forum Dzielnicy Czyżyny - sprawy ważne dla jej mieszkańców, remonty, nowe inwestycje, szkoły i przedszkola oraz miejsca do spędzania wolnego czasu. Propozycje zmian w Czyżynach i pinie o obecnie prowadzonych.
eve
Posty: 169
Rejestracja: 04 kwie 2016, 22:15

Re: Protest przeciwko wycince drzew przez Budimex w Czyżynach i negocjacje

Postautor: eve » 20 paź 2016, 15:12

Owszem, i to miasto (gmina) powinno tego pilnować.
Jednocześnie, sytuacja, w której miasto wyraża zgodę na wycinkę i nową inwestycję, a po dwóch latach mówi, że sorry, ale jednak nie, w cywilizowanym kraju nie powinna mieć miejsca. W związku z czym mam nadzieję, że ostatecznie Bdmx wygra ten spór.

iti
Posty: 1482
Rejestracja: 13 lip 2014, 1:15

Re: Protest przeciwko wycince drzew przez Budimex w Czyżynach i negocjacje

Postautor: iti » 20 paź 2016, 16:06

Nie przesadzajmy, generalnie to dobra informacja, że ciągle jest szansa na zablokowanie zabudowy tych działek, bo też o to faktycznie chodzi. Sentymenty sentymentami, ale deweloper też nie miał specjalnych skrupułów, żeby uwalić w sądzie miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego Czyżyny - Pas Startowy, który swoją drogą, wcale nie blokował możliwości zabudowy tej okolicy. Nie ma żadnego powodu, żeby nie grać takimi samymi metodami, jak Budimex - czytaj prawnicy, sądy itp. Jeśli wszystko odbywa się w granicach prawa, z wykorzystaniem możliwości, jakie ono daje, to nie ma co psioczyć. Myślę, że bez sensu wpierać którąś ze stron, tylko na złość drugiej ;)

Z kolei takie wypowiedzi jak ta:
To ostatni pas zieleni odgradzający inwestycję Budimexu od istniejących zabudowań

Raczej nie służą sąsiedzkiej współpracy, a umówmy się, było sporo gorszych, padających z ust nie tylko lokalnych mieszkańców, ale i radnych dzielnicowych, co dziwi nieco, jeśli wziąć pod uwagę, że to o wyborcach.

Tak czy inaczej dobrze byłoby, gdyby sobie wszyscy uświadomili, że mają wspólne interesy, a to zazwyczaj powinno łączyć, a nie dzielić.

D89
Posty: 554
Rejestracja: 26 gru 2014, 21:26

Re: Protest przeciwko wycince drzew przez Budimex w Czyżynach i negocjacje

Postautor: D89 » 20 paź 2016, 16:44

szt pisze:W każdym cywilizowanym kraju rozwój miast jest planowany, a WŁAŚCICIEL musi dostosować się do różnych ograniczeń w tym środowiskowych. Nie ma w tym nic nadzwyczajnego.
Zgadza się, miasto wydało WZ, Budimex przygotował projekt spełniający te warunki po czym miasto wydało zgodę na realizację tego projektu (prawomocne i ostateczne pozwolenie na budowę). Na sam koniec miasto stwierdziło że "jednak nie" i "nie bo nie".

Gdyby plan był sporządzony prawidłowo to nie dałoby się go "uwalić". Może "aktywiści" zamiast wtrącać się w nieswoje działki i nieswoje pieniądze zajęliby się niekompetencją miejskich urzędników?


Anna Cioch
Posty: 29
Rejestracja: 31 mar 2016, 14:31

Re: Protest przeciwko wycince drzew przez Budimex w Czyżynach i negocjacje

Postautor: Anna Cioch » 20 paź 2016, 17:11

Tutaj znajdziecie nagrania z dzisiaj. Pierwsza część w poście, reszta w komentarzach. Z jedną jest jakiś problem, ale najpóźniej dziś wieczorem Łukasz dorzuci. facebook.com/events/972062346211165/permalink/1123050804445651

Polecam szczególnie wypowiedź pani prokurator nt. wcześniejszych decyzji i "zobowiązań" UMK. Oczywiście Urząd dał tu ciała baaardzo, procedując wadliwie plan zagospodarowania, wydając wztki i pozwolenia na budowę, wydając promesę. Ja patrzę na tę decyzję odmowną ws. wycinki drzew jak na ostatnią szansę na uratowanie kawałka zieleni. I mam nadzieję, że sąd tę szansę wykorzysta, bo wszyscy na tym skorzystamy. Oczywiście punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, są najwyraźniej tacy, którzy uważają, że Avia i Orlińskiego są świetnie urządzone, mają mnóstwo zieleni, infrastruktury społecznej i drogowej oraz miejsc parkingowych i że potrzeba im tylko kolejnych czterech bloków wraz z setkami następnych mieszkańców, z ich samochodami i wszelkiego rodzaju potrzebami. A zieleni przecież mamy w Krakowie w brud, pewnie dlatego powietrze takie czyste...

Mnie jest strasznie przykro, jak widzę takie wzajemne naskakiwanie na siebie starych i nowych mieszkańców. U nas na wydarzeniu akcji takie teksty zawsze spotykają się z moim protestem. Mam przykre wrażenie, że zostaliśmy przez Gminę i Dewelopera postawieni w sytuacji ogromnie konfliktogennej i weszliśmy w konflikt "starzy" versus "nowi" jak w masło, mimo że tak naprawdę nikt go nie chciał i on nikomu nie służy. Ja się nie daję w to wrobić i życzę podobnie nam wszystkim.

eve
Posty: 169
Rejestracja: 04 kwie 2016, 22:15

Re: Protest przeciwko wycince drzew przez Budimex w Czyżynach i negocjacje

Postautor: eve » 20 paź 2016, 18:11

@Anna
Wyobraź sobie, że kupiłaś sobie działkę, na której planowałaś postawić dom, miałabyś już wydawałoby się wszystkie formalności, po czym Twoi sąsiedzi zablokowaliby budowę w taki sposób. I nie, nie jest to inna sytuacja, bo deweloper ma takie same prawa jak Ty.

Jasne, że im więcej zieleni, tym lepiej. I oczywiście, że ta okolica mogłaby być lepiej urządzona. Ale ten spór nie o to się toczy, to nie jest konkurs na największego antybohatera w okolicy... Ponadto sama na pewno doskonale wiesz o tym, że zadania w zakresie zieleni, edukacji, dróg, transportu publicznego czy wreszcie ładu przestrzennego należą do gminy, a nie dewelopera.

Nie słyszałam też, aby ktoś protestował przeciwko zabudowywaniu północno-wschodniej strony pasa startowego/ul. Hynka przez SM Czyżyny. A też zabiera ostatni kawałek zieleni w okolicy. Ostatnio pojawiły się zdjęcia zrytej płyty lotniska, ale dziwnym trafem nikt nie mówi, do kogo należy ta działka. O tym, że w tym roku zostało wydane dla niej pozwolenie na zabudowę mieszkaniową wielorodzinną też nie.

+ przepraszam, ale w jaki sposób nowi mieszkańcy naskakują na starych...?

@iti
Bdmx nie wybudowałby Avi 1,2 i 4, gdyby nie uchylono MPZP, bo teren ten był przeznaczony pod zieleń.

jas78
Posty: 149
Rejestracja: 29 kwie 2016, 21:39

Re: Protest przeciwko wycince drzew przez Budimex w Czyżynach i negocjacje

Postautor: jas78 » 20 paź 2016, 19:45

D89 pisze:
Anna Cioch pisze:Faktem jest, że to ostatni pas zieleni między naszymi osiedlami i mógłby zostać zagospodarowany dużo lepiej niż pod bloki.

Zapewne wielu chętnie widziałoby w tym miejscu zasieki, druty kolczaste pod napięciem i pole minowe blokujące "słoikom" z Avii i Orlińskiego dostęp do "ich własnych" przedszkoli, szkół, przychodni i parkingów.

O zagospodarowaniu terenu powinien decydować WŁAŚCICIEL za swoje własne pieniądze. Wszyscy "naprawiacze świata" dziwnie lubią decydować o nie swojej własności i nie swoich pieniądzach.


Uprzejmie informuję, że na razie zasieki buduje, ale Budimex. Bramki od strony starych osiedli są zamknięte - ale w jedną stronę. Mieszkańcy Avii mogą i zostawiają auta po stronie starego osiedla, korzystają z infrastruktury osiedlowej, sklepów etc. po czym zamykają się w swoim osiedlu.

Nie przestaje mnie zadziwiać zaciekłość niektórych (bo przecież nie wszystkich, ba - myślę że zdecydowanej mniejszości) mieszkańców Avii - zupełnie jakby mieli płacone od postów na ten temat. Przecież to nie ich teren, nie budowa ich bloków jest wstrzymana - bo sprzedaż jeszcze nie ruszyła. Mało tego, ta zieleń pod oknami też by się im przydała.

Warto też przypomnieć skąd taka a nie inna decyzja. Zakazano wycinki, bo w ocenie kolegium deweloper nie wywiązał się z obowiązków dotyczących zapewnienia terenów zielonych na już zagospodarowanym terenie. Prawo obowiązuje w dwie strony, a prawo własności nie może być realizowane z pogwałceniem praw innych.

iti
Posty: 1482
Rejestracja: 13 lip 2014, 1:15

Re: Protest przeciwko wycince drzew przez Budimex w Czyżynach i negocjacje

Postautor: iti » 21 paź 2016, 9:30

D89 pisze:Gdyby plan był sporządzony prawidłowo to nie dałoby się go "uwalić".

No widzisz, jak najbardziej i w pierwszej kolejności miasto dało tu ciała, urzędnicy, a może nie był to przypadek, nie wiem, w każdym razie chciałoby się, żeby ktoś za to odpowiedział. Tylko być może teraz deweloper zrobił coś, do czego można się przyczepić w sądzie (a długość trwania sprawy wskazuje na to, że coś może być na rzeczy). Nie widzisz analogii w tej sytuacji? Skoro firma zaskarżyła MPZP i doprowadziła do jego unieważnienia, zdaje się, że przez niewielki błąd w procedurze jego uchwalania - i miała do tego prawo, to dlaczego odmawiać prawa do tego samego drugiej stronie? Ja tam zaczekam na to, co zawyrokuje sąd.

eve pisze:@iti
Bdmx nie wybudowałby Avi 1,2 i 4, gdyby nie uchylono MPZP, bo teren ten był przeznaczony pod zieleń.

Nie twierdzę, że plan umożliwiał zagospodarowanie terenu takie, z jakim mamy do czynienia teraz, ale generalnie na większości tych działek miały powstać budynki przeznaczone na usługi lub mieszkaniówka z terenem zielonym biegnącym pomiędzy budynkami do Medweckiego. Tak zwykle jest, że MPZP nakłada pewne ograniczenia na inwestorów.

I żeby nie było, to zdecydowanie zgadzam się z tym, że jeśli ktoś dostaje pozwolenie na budowę, które później jest blokowane, to jest to sytuacja, jakich wolałoby się nie widywać. Ale rozumiem też, że okoliczności mogły się w jakiś sposób zmienić, w czasie pomiędzy jego wydaniem, a rozpoczęciem budowy, że mogły wyjść na jaw nowe fakty związane z jego wydaniem lub wywiązywaniem się inwestora ze swoich zobowiązań. Zdaje się, że w tej chwili bada to sąd i tak samo, jak jakiś czas temu orzekł, że MPZP został uchwalony wadliwie i należy go unieważnić, a nikt specjalnie z tym nie polemizował, tak samo może teraz zdecydować o tym, że w zaplanowanym kształcie deweloper swoich inwestycji nie może postawić. Jeśli wszystko dzieje się w granicach prawa, to ja z tym nie mam problemu.

Ostatnio spotkałem się z opinią, że
deweloperzy wolą pracować na planie zagospodarowania, bo bez niego muszą liczyć się z pewną pulą problemów, w tym z protestami mieszkańców. To zaś oznacza stratę czasu. Duże firmy chcą inwestować przede wszystkim bezpiecznie.

Choć to zdanie miejskiego urzędnika - Grzegorza Stawowego, to jeśli jest zgodne z prawdą, wychodzi na to, że Budimex trochę sam na siebie ukręcił bicz doprowadzając do uchylenia MPZP, wziął na siebie pewne ryzyko, a wiadomo jak jest z podejmowaniem ryzyka - czasem się opłaci, czasem nie...


amurawska
Posty: 6
Rejestracja: 17 paź 2016, 13:17

Re: Protest przeciwko wycince drzew przez Budimex w Czyżynach i negocjacje

Postautor: amurawska » 24 paź 2016, 10:05

Walka z deweloperem... to czego miasto nie lubi najbardziej ;). Odważnie ale do zrealizowania

lrc1912
Posty: 739
Rejestracja: 23 cze 2016, 13:17

Re: Protest przeciwko wycince drzew przez Budimex w Czyżynach i negocjacje

Postautor: lrc1912 » 24 paź 2016, 13:42

Dobrze, że protestujecie tak trzymać. Deweloper chce powycinać zdrowe drzewa tylko po to, żeby wybudować jeszcze cztery bloki. Widziałem wczoraj jak to wygląda bez komentarza.:evil:

Obrazek

zagi
Posty: 132
Rejestracja: 02 sie 2015, 22:06

Re: Protest przeciwko wycince drzew przez Budimex w Czyżynach i negocjacje

Postautor: zagi » 28 paź 2016, 12:20

Coś na temat

krakow.tvp.pl/27477050/25-x-2016



Wróć do „Dzielnica Czyżyny w Krakowie - sprawy ważne dla mieszkańców”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości