Z tego, co wiadomo, to park, przynajmniej w zakresie podstawowym przetargu, ma powstać (a może i całość od razu).
A kawałek terenu bez samochodów w sąsiedztwie osiedla, jednak powinien zostać. Sporo osób spędza tam czas z dziećmi (jazda na rowerze, rolkach). Nie bardzo widzę uzasadnienie, dla przeznaczania tego miejsca pod parking.
Nowy park w Krakowie Czyżynach - projektujemy i dyskutujemy
Re: Nowy park w Krakowie Czyżynach - projektujemy i dyskutujemy
Zrobienie tam parkingu tymczasowego skończyłoby się na tym, że budowa parku by się opóźniła, bo nagle by się okazało, że jest problem z usunięciem zaparkowanych samochodów. 3/4 osób mieszkających w okolicy ma samochód dla samego posiadania, nie stać ich na to, żeby nimi jeździć i potrafią takie samochody przez kilka dni stać nieruszane, a niejednokrotnie i dłużej. Na normalnych osiedlach w ciągu dnia parkingi pustoszeją, a u nas dziwnym trafem całą dobę 90% miejsc jest zajętych.
Re: Nowy park w Krakowie Czyżynach - projektujemy i dyskutujemy
Po co się ograniczać do tych zaznaczonych kawałków, zróbmy parking na całym terenie przeznaczonym pod przyszły park. Baa... od Stella Sawickiego przed O4 jest tyle terenu pustego. Wykarczujmy drzewa i niech parkują tam Ci, którzy nie lubią stawiać swoich samochodów na utwardzonej powierzchni. Co za absurdalny pomysł. Już teraz widać, że samochody parkują absolutnie wszędzie, a kierowcy nie mają poszanowania wobec pieszych, niepełnosprawnych (pozajmowane miejsca dla niepełnosprawnych przez samochody do tego nieuprawnione), dostawców do sklepów usługowych. Już wielokrotnie było przytaczane na forum, że posiadanie samochodu to nie obowiązek a przywilej, więc nie ma również obowiązku zapewnienia miejsca parkingowego dla każdego pojazdu. A miejsc parkingowych wokół osiedla jest sporo i nawet wieczorem można coś wolnego znaleźć wystarczy tylko kawałek się przejść.
Re: Nowy park w Krakowie Czyżynach - projektujemy i dyskutujemy
Wytnijmy drzewa, zabetonujmy wszystko i pomalujmy zieloną farbą. Nikt nie zauważy różnicy a będzie gdzie parkować!
Re: Nowy park w Krakowie Czyżynach - projektujemy i dyskutujemy
Też uważam ten pomysł za absurdalny 

- Wściekły Wąż
- Posty: 251
- Rejestracja: 04 gru 2017, 18:15
Re: Nowy park w Krakowie Czyżynach - projektujemy i dyskutujemy
Niestety, lepiej nie robić takich rzeczy w kraju, gdzie prowizorki są z założenia najtrwalsze.
Ma być park, to będzie park. Proces wdrażania jest w ruchu, nie róbmy nic co by mogło to zakłucić. To się może wydawać, że "nic się nie dzieje". Dzieje się i to dużo. Sam wjazd koparek i prace budowlane to zawsze wisienka na torcie długich prac koncepcyjnych, przygotowawczych i innej papierologii.
Ma być park, to będzie park. Proces wdrażania jest w ruchu, nie róbmy nic co by mogło to zakłucić. To się może wydawać, że "nic się nie dzieje". Dzieje się i to dużo. Sam wjazd koparek i prace budowlane to zawsze wisienka na torcie długich prac koncepcyjnych, przygotowawczych i innej papierologii.
-
- Posty: 32
- Rejestracja: 28 mar 2017, 0:35
Re: Nowy park w Krakowie Czyżynach - projektujemy i dyskutujemy
Wow co za grad krytyki... co najmniej jakby mój pomysł zakładał zniszczenie już istniejącego parku - przeciwnie jest pomysłem na problem dotykający wielu mieszkańców osiedla i do zrealizowania od zaraz, praktycznie bez nakładów.
Wracając jednak do krytyki - styl i niewielkie odstępy krytykujących postów, wskazują jednoznacznie, że napisał ją ten sam troll - dlatego tym bardziej żałuję, że poświeciłem chwile aby zabrać tutaj głos.
Ciągle te same argumenty... że wokół (tj. na sąsiednich osiedlach?) jest mnóstwo miejsca do parkowania, że chcą wyciąć drzewa, że zabetonować (tylko co jak tam i tak nie ma drzew - jest asfalt).
Proszę sobie nadal kreować swoje opinie i uprawiać wzajemną narrację pod różnymi nickami, pewnie ktoś się na to nabierze i jego myślenie zostanie "wyprostowane", bądź będzie siedzieć cicho z myślą, że jest w mniejszości.Więcej słowa tutaj nie napiszę, bo to bez sensu - liczy się tylko zdanie "operatora" tego forum.
Wracając jednak do krytyki - styl i niewielkie odstępy krytykujących postów, wskazują jednoznacznie, że napisał ją ten sam troll - dlatego tym bardziej żałuję, że poświeciłem chwile aby zabrać tutaj głos.
Ciągle te same argumenty... że wokół (tj. na sąsiednich osiedlach?) jest mnóstwo miejsca do parkowania, że chcą wyciąć drzewa, że zabetonować (tylko co jak tam i tak nie ma drzew - jest asfalt).
Proszę sobie nadal kreować swoje opinie i uprawiać wzajemną narrację pod różnymi nickami, pewnie ktoś się na to nabierze i jego myślenie zostanie "wyprostowane", bądź będzie siedzieć cicho z myślą, że jest w mniejszości.Więcej słowa tutaj nie napiszę, bo to bez sensu - liczy się tylko zdanie "operatora" tego forum.
Re: Nowy park w Krakowie Czyżynach - projektujemy i dyskutujemy
Bo ktoś ma inne zdanie niż ty i ma dość wszechobecny samochodów to od razu jest trollem - super, możesz tak uważać, masz do tego prawo. Nasze osiedle jest wystarczająco "zawalone" samochodami żeby jeszcze dodatkowo robić dziki parking pod oknami. Ruch do parkingu za szlabanem i tak jest dość spory i jak dla mnie wystarczy. I tak jak podał argument któryś z forumowiczów, że dasz przyzwolenie to potem nie da się wyegzekwować żeby samochody stamtąd usunąć. Niestety taka praktyka na naszym osiedlu jest na porządku dziennym. Jeśli nie przekonuje Cię parkowanie na sąsiednich parkingach zawsze możesz kupić/wynająć sobie miejsce w pobliżu bloku. Jeśli chciałeś mieć komfort parkowania przy drzwiach do klatki to trzeba było takie miejsce sobie zapewnić od początku. Niestety też nie cieszy mnie to, że prawo zezwala na budowę takich osiedli bez miejsc i też odwiedza mnie rodzina, znajomi itd ale jestem przeciwna żeby na każdym skrawku terenu robić parkingi.
Re: Nowy park w Krakowie Czyżynach - projektujemy i dyskutujemy
gucio_i_maja pisze:Wow co za grad krytyki... co najmniej jakby mój pomysł zakładał zniszczenie już istniejącego parku - przeciwnie jest pomysłem na problem dotykający wielu mieszkańców osiedla i do zrealizowania od zaraz, praktycznie bez nakładów.
Wracając jednak do krytyki - styl i niewielkie odstępy krytykujących postów, wskazują jednoznacznie, że napisał ją ten sam troll - dlatego tym bardziej żałuję, że poświeciłem chwile aby zabrać tutaj głos.
W takim razie zostaliśmy wszyscy trollami, bo nie zostaliśmy zwolennikami park-ingu zamiast park-u


Re: Nowy park w Krakowie Czyżynach - projektujemy i dyskutujemy
Panie/Pani gucio i maja mogę być i trolem mając odmienne zdanie od Ciebie. Natomiast proszę mi powiedzieć czy chciałby Pan/Pani mieć autostradę pod oknami? Bo według zaprezentowanych rozwiązań samochody na tymczasowy parking przejeżdżałyby centralnie pod moimi oknami i na to się nie zgodzę. Jako mieszkanka O4 w akcie notarialnym podpisywałam zgodę na współdzielenie drogi pod moim blokiem na rzecz właścicieli miejsc na parkingu za szlabanem a nie na rzecz parkingów tymczasowych.
Inna rzecz jeśli wyrazimy zgodę na parking tymczasowy kiedy przyjdzie do realizacji parku podniesie się ogólna awantura, że chcemy likwidacji miejsc parkingowych.
Powiem raz jeszcze miejsca parkingowe są i wieczorem można swobodnie zaparkować. Nie mam jednak argumentu dla tych, którym nie chce się ruszyć kawałek dalej.
Inna rzecz jeśli wyrazimy zgodę na parking tymczasowy kiedy przyjdzie do realizacji parku podniesie się ogólna awantura, że chcemy likwidacji miejsc parkingowych.
Powiem raz jeszcze miejsca parkingowe są i wieczorem można swobodnie zaparkować. Nie mam jednak argumentu dla tych, którym nie chce się ruszyć kawałek dalej.
Wróć do „Dzielnica Czyżyny w Krakowie - sprawy ważne dla mieszkańców”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości