Wycinka drzew w Krakowie Czyżynach przy Stella-Sawickiego naprzeciwko O4

[sam.slater]

Wycięli 3 ha drzew na terenie politechniki. Będzie trawnik

Politechnika Krakowska wykarczowała trzy hektary drzew na terenie uczelni. - Zamiast chaszczy i zarośli będzie wypielęgnowany trawnik - mówi Leszek Bednarz, kanclerz PK. „Człowiek źle się czuje w puszczy i dżungli” – napisał dr Wojciech Bobek z Zakładu Sztuki Ogrodowej i Terenów Zielonych w jednej z opinii, które zdecydowały o losie drzew rosnących dotąd między ulicami: Stella-Sawickiego, Jana Pawła II i Bora-Komorowskiego. Teren należy do Politechniki Krakowskiej. Władze uczelni zdecydowały o wykarczowaniu drzew na trzech hektarach.
Wizerunek uczelni

Oburzyło to prof. Jana Hartmana. Na swoim profilu na Facebooku zamieścił zdjęcia wyciętych i porąbanych drzew i napisał: „Politechnika Krakowska wycina kilkuhektarowy dziki zagajnik. Dzwoniłem do kanclerza. Bardzo (jest) zadowolony z ‘porządkowania terenu’. Zające i bażanty pewnie też”.
– Cała Polska rżnie drzewa, ale nie spodziewałem się, że z ustawy ministra Szyszki będzie korzystać też taka uczelnia jak Politechnika Krakowska. Oni powinni troszczyć się o drzewa i zieleń w mieście, a tymczasem sami popadają w manię wyrównywania, czyszczenia terenu i „trawnikowania”. Żeby przypadkiem nie było dziko, żeby panować nad przyrodą – denerwuje się w rozmowie z „Wyborczą” prof. Hartman.

[lrc1912]

Studenci skarżyli się, że jest niebezpiecznie, bo zaczepiają ich kręcący się w zaroślach pijani.

Nie rozśmieszajcie mnie Od kiedy to studenci wracają z Politechniki na skróty między krzakami.

Dr Janusz Szewczyk z Wydziału Leśnego Uniwersytetu Rolniczego napisał w niej, że stworzenie nowego parku wymaga usunięcia „spontanicznie zarastającej go roślinności z równoczesnym pozostawieniem części rosnących tam drzew” Uczelnia w miejscu drzew zamierza zasiać trawnik. Przetną go ścieżki spacerowe i drogi dojazdowe, którymi będzie można poruszać się samochodem między poszczególnymi wydziałami uczelni.

O to już mi się podoba park jak najbardziej.

[D89]

Przecież tam było wysypisko śmieci skrzyżowane z legowiskiem bezdomnych, nawet ktoś niedawno wrzucał na forum zdjęcia pozbieranych tam puszek i butelek. Chyba lepiej żeby teren był uporządkowany i nie przyciągał tego typu osobników? Przynajmniej mieszkańcy będą mogli bez strachu iść tam na spacer z dziećmi. Czy może bezdomni i żule zaliczają się do dzikiej fauny która jest pod ochroną?

[Trohgal]

Studenci skarżyli się, że jest niebezpiecznie, bo zaczepiają ich kręcący się w zaroślach pijani.

Nie rozśmieszajcie mnie ku_ _ a. Od kiedy to studenci wracają z Politechniki na skróty między krzakami.

no to się zdziwisz bo od zawsze, a przynajmniej za moich czasów tak było, tam jest najkrótsza droga wydział mechaniczny <-> akademiki

[lrc1912]

[slwk]

A tu kilka zdjęć tego terenu nadesłanych przez jedną z użytkowniczek forum:

[lrc1912]

Drzewo na ostatnim zdjęciu nie było samosiejką lub krzakiem widać gołym okiem, ślepy by to dostrzegł, więc z jakiej racji zostało wycięte.

[Nowy]

A ja mam odrobinę mieszane uczucia odnośnie tego terenu. Z jednej strony warto pamiętać, jak on wyglądał wcześniej i chciałoby się, żeby było tam ciągle równie zielono / kolorowo, jak na dwóch pierwszych zdjęciach:



Świetnie te działki wyglądały, przynajmniej z pewnej odległości. A gdyby teren był oświetlony, znalazły się tam alejki i trochę podstawowej infrastruktury...



Z drugiej strony, nad krzakami praktycznie każdego ranka pojawiał się dym, co widać na zdjęciu poniżej. Jak myślicie, to co mogło być, jeżeli nie koczowisko bezdomnych



Wolałbym jednak, żeby teren został przestrzenią bardziej parkową, niż był do tej pory. Drzew szkoda, ale zobaczymy, co w zamian zaproponuje Politechnika Krakowska, myślę, że warto sprawę monitorować

[D89]

Drzewo na ostatnim zdjęciu nie było samosiejką lub krzakiem widać gołym okiem, ślepy by to dostrzegł, więc z jakiej racji zostało wycięte.

A po czym wnosisz że nie było samosiejką?

[lrc1912]

Nowy pisze: Wolałbym jednak, żeby teren został przestrzenią bardziej parkową.

Zgadzam się z tobą.