Forum Czyżyn

Kolejny pasztet szykuje nam dzielnica XVIII w sprawie rejonizacji szkół. Radni podjęli uchwałę, że zabiorą szkole 155 bloki 41-51, aby włączyć je do rejonu dawnej sp103.
Czy ktoś przemyślał tę decyzję? Jak oni wyobrażają sobie to, że dzieci mając szkołę niedaleko - będą musiały pokonywać daleką drogę na os. Kolorowe!
Znowu polityka wtrąca się - włazi buciorami w sprawy szkolne. Co im do tego? Dlaczego chcą uniemożliwić dzieciom bezpieczną drogę do szkoły? Wszystko to wygląda tak, że ktoś realizuje swoje chore ambicje...
Nasz przewodniczący dzielnicy dogaduje się pokątnie z radnymi 'osiemnastki', żeby znowu umniejszyć zasługom dyrektorki Sp 155.
Nadmieniam, że w/w bloki od zawsze były w rejonie tej szkoły, bo jakże mogłoby być inaczej?
Gołym okiem widać, że to wszystko zmierza do katastrofy. Ja sobie nie wyobrażam, że moje dzieci chodziły tak daleko. Nikt z władz nie patrzy tutaj na dobro ogólne, widzi tylko własny koniuszek nosa!
Ludzie opamiętajcie się, zanim będzie za późno.

Skandal, NIE DO WIARY!

1. Czy byłaby Pani uprzejma podać numer uchwały Rady Dzielnicy XVIII, do której się Pani rzekomo odnosi? Pragnę zwrócić uwagę, że osiedle 2 Pułku Lotniczego w całości leży w obrębie dzielnicy XIV. Trudno wyobrazić mi sobie, żeby radni jakiejś innej dzielnicy próbowali ustalać rejonizację szkół poza obrębem swojego zarządu.

2. Na jakiej podstawie wysnuwa Pani tezę "Nasz przewodniczący dzielnicy dogaduje się pokątnie z radnymi 'osiemnastki', żeby znowu umniejszyć zasługom dyrektorki Sp 155."? Skąd wie Pani o "dogadywaniu" się przewodniczącego dzielnicy XIV z kimkolwiek? Na czym polegać miałoby "umniejszenie zasługom dyrektorki SP 155"? Do jakich konkretnie zasług się Pani odnosi?

Zanim zaczniemy krzyczeć "szok i niedowierzanie", ustalmy może fakty.

No to lecim po punktach:
1. Uchwała Zarządu RD XVIII nr 316/17 z dn.17 stycznia. Jeszcze do niedawna była na stronie http://www.dzielnica18.krakow.pl/index. ... &Itemid=60
Nie mam czasu wertować wszystkiego, ale mam wrażenie , że zniknęła - pewnie dlatego, że zrobił się szum wokół tej sprawy.
2. Przew.Ziemianski jest kolegą p.Urynowicza i nie jest to żadna tajemnica. A ponieważ p.przewodniczący - jak wyżej wspomniałam bruździ dyrektorce SP 155, na pewno dogadał się z zarządem dz.XVIII, bo niby skąd nagle ktoś zagiął parol na obwód szkoły, znaczy, żeby zabrać cześć bloków do szkoły 103 ?

A bruździ w ten sposób (trzy przykłady pierwsze z brzegu) :
1. Ogłaszał na filmiku umieszczonym na you tube, że niby dyrektorka nie chciała uruchomić gimnastyki (aerobiku) dla kobiet - mieszkanek czternastki. To jest kłamstwo.
2. Chce zablokować budowę basenu, bo wymyślił sobie, że najlepiej będzie jak basen powstanie przy 'biedronce'.
3. Utrudnia budowę drogi do szkoły, ponieważ nie chce odstąpić kawałka gruntu przed szkołą. Może dogadał się z deweloperami? Ale to wyjdzie w praniu.

Proszę o następny zestaw pytań. Pozdrawiam.

To jest ta uchwała czy nie?

A jeśli chodzi o budowę drogi, to właśnie raczej ci, którzy chcą jej tak szybko są dogadani z deweloperem, bo do czasu, aż nie ma dojazdu do części działek, nic się na nich nie da zbudować. Jeśli będzie droga, to najpewniej wyrosną w tej okolicy kolejne bloki Tak, że też mnie ciekawi co wyjdzie w praniu, ale wypowiedzi igi stają się dla mnie niestety coraz niej wiarygodne :/

Wcale nie zależy mi na tym, czy ktoś uwierzy czy nie
Oceniam sytuację na podstawie faktów (które badam) , a nie na tym "co ludzie powiedzą".
Ty dla mnie w tym momencie też stałeś się niewiarygodny, więc nie będę dalej przekonywać Cię jak jest, ani też zniżać się do twojego poziomu dyskusji, bo to nic nie da. Beton jest beton
A już miałam cichą nadzieję na merytoryczne podejście do tematu.

Dodam jeszcze tylko to: szkoła walczy co najmniej od 6 lat o drogę - to wg ciebie jest szybko?
Pisano o tym w prasie lokalnej, my rodzice nie mogliśmy nic zrobić, bo komuś zależało, żeby wszystko przyblokować. Na szczęście mamy teraz mądrych ludzi w radzie rodziców i jest szansa, że uda się osiągnąć zamierzony cel.
Tyle w 'tem temacie'.

Dostęp do drogi publicznej jest jednym z podstawowych warunków, który należy spełnić aby móc budować bloki na podstawie decyzji WZ i zasady "dobrego sąsiedztwa". Dlatego budowa drogi może stwarzać ryzyko zabudowania kolejnych działek.

Nie wiem czy w tym konkretnym przypadku więcej racji mają przeciwnicy budowy drogi obawiający się zabudowy terenów przed szkołą, czy ci którzy o tą drogę walczą. Sądzę jednak, że pogłębianie tego konfliktu ostrymi wypowiedziami na forum niczemu dobremu nie służy.

iga pisze:Ty dla mnie w tym momencie też stałeś się niewiarygodny, więc nie będę dalej przekonywać Cię jak jest, ani też zniżać się do twojego poziomu dyskusji, bo to nic nie da. Beton jest beton
A już miałam cichą nadzieję na merytoryczne podejście do tematu.

Może i beton, ale przynajmniej nie powołuję się na nieistniejące uchwały

A jeśli chodzi o drogę, to proszę zauważyć, że akurat jest opracowywany miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dla okolicy. Czy nie lepiej byłoby więc gdyby droga powstała dopiero po uregulowaniu w nim kwestii ewentualnej zabudowy działek, do której miałaby ona prowadzić. Ja z tym nie mam problemu, a skoro sprawa trwa 6 lat, to chyba nie problem, jeśli jeszcze chwilę się przeciągnie. Tym bardziej, że jednak cały czas dojazd do szkoły jest możliwy.

Dyskutujmy merytorycznie, ale opierając się o fakty.

Nie ma uchwały? Dziwne...


Nie ma uchwały? A to co jest?


Marcin, głupio Ci teraz?

Temat dotyczy rejonizacji szkół, a nie drogi do szkoły.
Tamto znajdziesz w innym wątku. Nie zaśmiecaj forum

Oni mówią w uchwale,że konsultowali się z mieszkańcami (?)
To się przekonali w piątek 3 II - w Radzie Dz.XIV co mieszkańcy sądzą na temat. Teraz wycofują się rakiem