Forum Czyżyn

Nowy, dominujący element infrastruktury drogowej w mieście - estakada przy galerii Serenada. Wielka plama szarości widoczna z kilkuset metrów, którą można przecież... pomalować. Chcemy mieć tu mural?

krakow.wyborcza.pl/krakow/7,44425,23064998,pomysl-na-ozdobienie-nowej-estakady-mural-o-tematyce-lotniczej.html

Popieram pomysł Pana Woźniakiewicza z namalowaniem muralu nawiązującego swoją tematyką do Lotnictwa i tradycji lotniska Rakowice-Czyżyny. W związku z tą inicjatywą chciałbym dodać kilka własnych myśli.

- Mural mógłby przedstawiać barwne sylwetki Polskich pilotów walczących podczas II Wojny Światowej w Anglii.
- Najciekawsze samoloty, grupy akrobacyjne, które latały na Małopolskim Pikniku Lotniczym (samoloty na tle nieba) lub lotnisko Rakowice-Czyżyny przedstawione z lotu ptaka i kilka samolotów na jego tle.

A gdyby tak, zamiast malowania, puścić na ściany estakady jakieś zielone pnącza, żeby ładnie nam się zieleniła? Alternatywnie, albo dodatkowo, zasadzić wzdłuż estakady szpaler drzew, który by ją zasłonił i dodatkowo wytłumił dochodzący od niej hałas?

iti pisze:A gdyby tak, zamiast malowania, puścić na ściany estakady jakieś zielone pnącza, żeby ładnie nam się zieleniła? Alternatywnie, albo dodatkowo, zasadzić wzdłuż estakady szpaler drzew, który by ją zasłonił i dodatkowo wytłumił dochodzący od niej hałas?

Zdecydowanie lepszy pomysł, popieram pomysł z zielenią. Wg mnie za dużo już tych pompatycznych murali...A poza tym jak to ma zamaskować ścianę? Chyba jeszcze bardziej ją podkreśli.

A może tak mural połączony z zielenią?

Tak jest! Najlepiej namalować mural i jednocześnie zasłonić go zielenią!

I oczywiście posadzenie kilkunastometrowych (no bo mniejsze przecież nie zasłonią estakady) drzew tuż obok drogi jest super! Wystarczy pierwsza lepsza wichura, jakich w ostatnich latach nie brakuje, i będziemy mieli jedną z najważniejszych arterii miasta zablokowaną połamanymi konarami. Dokładnie tak jak jesienią np. tory między Dworcem Głównym i Płaszowem albo ulice Dietla, Starowiślną i Planty. Dodatkowo zieleń tłumi hałas mniej więcej w takim stopniu jak durszlak zatrzymuje wodę.

D89 pisze:Tak jest! Najlepiej namalować mural i jednocześnie zasłonić go zielenią!

I oczywiście posadzenie kilkunastometrowych (no bo mniejsze przecież nie zasłonią estakady) drzew tuż obok drogi jest super! Wystarczy pierwsza lepsza wichura, jakich w ostatnich latach nie brakuje, i będziemy mieli jedną z najważniejszych arterii miasta zablokowaną połamanymi konarami. Dokładnie tak jak jesienią np. tory między Dworcem Głównym i Płaszowem albo ulice Dietla, Starowiślną i Planty. Dodatkowo zieleń tłumi hałas mniej więcej w takim stopniu jak durszlak zatrzymuje wodę.

Pisałem o zieleni zamiast muralu. Zwróć uwagę na to, że estakada jest na wyniesieniu, a drzewa byłyby niżej, więc raczej nie blokowałyby drogi. Zresztą idąc Twoją logiką, powinniśmy wyciąć wszystkie drzewa w mieście, bo mogą przewrócić się na alejkę na plantach albo jakąś drogę. I jest jeszcze opcja obsadzenia estakady pnączami. Choć rozumiem, że dla niektórych mur z graffiti ładniejszy

Także byłbym za bardziej estetycznym naturalnym podejściem do tego tematu, mural może jest widowiskowy przez pierwszy rok.. ale po kilku latach farba odpada, czernieje i niestety wygląda tragicznie..

Po za tym... na zarośniętym bluszczu który jest zielony cały rok nikt nie nabazgroli durnych napisów

youtube.com/embed/x5jvOnyE59Y

Już niedługo do użytku zostanie oddana estakada nad ulicą Bora Komorowskiego prowadząca do galerii handlowej Serenada. Realny termin to koniec marca. Szkoda, że kolejność oddania do użytku obiektu handlowego i rozwiązania komunikacyjnego nie była odwrotna. Lepiej późno niż wcale. Dobrze, że znikną korki generowane przez ruch do galerii handlowych.