Budżet Obywatelski Krakowa 2019: Uporządkowanie i legalizacja parkingu w Czyżynach na pasie

[iti]

Uporządkowanie i legalizacja parkingu w Czyżynach na pasie

Projekt ogólnomiejski
Kosztorys: 1 000 000 zł

LOKALIZACJA
Główna lokalizacja: Działki wzdłuż ul. Izydora Stella-Sawickiego nr 157/267 i 157/265.

OPIS PROJEKTU
Na istniejącej już betonowej nawierzchni, urządzenie miejsc postojowych, wykonanie odwodnienia terenu oraz budowa do niego odpowiedniego wjazdu. Jeżeli to możliwe, to wykonanie także dodatkowych miejsc postojowych na wskazanym obszarze. Na etapie wykonywania projektu, przeprowadzenie konsultacji jego kształtu z mieszkańcami.

UZASADNIENIE PROJEKTU
W okolicy brakuje miejsc postojowych zarówno dla mieszkańców osiedla, jak i dla odwiedzających tą okolicę mieszkańców innych dzielnic, którzy chcą lepiej poznać tereny po dawnym Lotnisku Rakowice-Czyżyny lub odwiedzić znajdujące się w okolicy lokale usługowe. Obecnie na tym terenie faktycznie już teraz znajduje się parking, jednak w czasie większych opadów jest on zalewany przez wodę, problematyczny jest wjazd na ten teren itp.

[Fedaykin]

Może w tym roku przejdzie. Zainteresowanie tematem na forum widać mizerne. Znając życie kwik podniesie się dopiero, gdy już będzie za późno i ten dziki parking zniknie przy okazji przebudowy Stella-Sawickiego. : roll:

[bieniek22]

Słabo to widzę. Przecież w tym miejscu w wakacje miała powstać zatoka z przystankiem autobusowym MPK
oraz jakieś mini-rondko.

[iti]

No to wiadomo już przynajmniej, jak ma się sprawa z tymi działkami, na których znajduje się ten parking i dlaczego nie można nic na nich zrobić. Przy czym wreszcie jest to oficjalna informacja od urzędników, a nie "ktoś coś słyszał".

Twój pomysł zadania o numerze BO.OM.61/19 i nazwie Uporządkowanie i legalizacja parkingu w Czyżynach na pasie został oceniony negatywnie. Powód odrzucenia: OPINIA NEGATYWNA Projekt zakłada wykonanie wjazdu do miejsc parkingowych, ich odwodnienie, wyznaczenie miejsc postojowych oraz budowę nowych na fragmencie pasa startowego przy ul. Stella – Sawickiego na działkach 157/267 i 157/265 obr 7 NH. Powyższe działki wchodzą w zakres terenu przeznaczonego pod planowaną inwestycję pn. Rozbudowa węzła Mistrzejowice” wraz z linią tramwajową KST „Stella Sawickiego”. Zgodnie z regulaminem budżetu obywatelskiego Miasta Krakowa (Uchwała RMK nr XI/179/19 z dnia 13.03.2019 roku) §16, w ramach procedury budżetu obywatelskiego nie mogą być realizowane projekty, które w dniu zgłoszenia stoją w sprzeczności z obowiązującymi w mieście planami, politykami, strategiami, programami i innymi uchwałami Rady i zarządzeniami Prezydenta (pkt. 4).

I w zasadzie takie wyjaśnienie byłoby zadowalające, gdyby nie to, że ostatnio słyszałem, że budowa Węzła Mistrzejowickiego, to perspektywa może 2030 roku, przy czym nie ma tu żadnych konkretów. Gdyby to miało funkcjonować w takiej postaci przez najbliższych kilkanaście lat, to jednak moim zdaniem warto byłoby urządzić tam sensowny wjazd i może pozbyć się tej wody, która składa się tam po większych opadach. Nie wiadomo też, jak zmieni się koncepcja budowy tego węzła za kilkanaście lat, już teraz wydaje się być ona mocno nieaktualna w związku ze zmianami w okolicy. W związku z tym może warto byłoby jednak oprotestować odrzucenie projektu i zadać urzędnikom kilka pytań w związku z tym.

[Horyzont]

Nie wiem jaka jest dalsza procedura, ale przydałoby się zanegować fakt likwidacji tego parkingu.. To jest jedno z najbardziej użytecznych miejsc na osiedlu..

[whitesun]

ostatnio słyszałem, że budowa Węzła Mistrzejowickiego, to perspektywa może 2030 roku, przy czym nie ma tu żadnych konkretów.

Już widzę jak po wybudowaniu parkingu korzystający z niego ludzie "godzą się" na jego likwidację. "Ostatnio słyszałem" też takie mało konkretne. Tramwaj i rozbudowa węzła wydaje mi się nieco lepszym pomysłem niż parking, takim trochę bardziej przyszłościowym i służącym nie tak wąskim interesom. Poza tym grupa zainteresowanych miejscami parkingowymi zawsze może wykupić sobie jakiś inny placyk w okolicy i tam parkować swoje samochody. Naprawdę gdyby to był teren nikomu nie przydatny, bez planów nie miałbym nic przeciwko i wyjątkowo odpowiedź urzędników wydaje mi się całkiem sensowna. Może uniknie się w przyszłości takiej sytuacji jak z linią na Azory.