No właśnie mniej więcej o to mi chodziło, że na marżę wpływ ma wiele czynników. Ostatnio ich średnia wysokość na rynku rosła przede wszystkim przez niskie stopy procentowe, ale ostatecznie przy konkretnym kredycie jej skala uzależniona jest od kwoty kredytu MdM, zdolności kredytowej, rodzaju nieruchomości, wreszcie zdolności negocjacyjnych i pewnie innych czynników. Tym bardziej, że kredyty MdM były też nieco droższe od zwykłych...
No a banki pewnie będą tu chciały zrobić z siebie ofiary podatku na zasadzie "No my to byśmy chcieli dać wam tanie kredyty, ale przyszedł zły rząd, nałożył na nas podatek i żeby jakoś wyjść na swoje, to musieliśmy wam podnieść marże. Nie miejcie pretensji do nas, tylko do rządku" - a to oczywiście g... prawda
