Drogie Sąsiadki, czy któraś z Was miałaby ochotę na to, by od czasu do czasu spotkać się pod wieczór między blokami (Avia/Orlińskiego) i np. poćwiczyć na maszynach? W ramach odchudzania, zabawy, integracji... Samej jakoś tak głupio, trudno się zmobilizować, nie chce się...