Rokokoko pisze:Jeżeli myslicie że kamery cokolwiek pomoga to jestescie w błędzie .Pracuje w sklepie gdzie kamery ( o bardzo wysokiej rozdzielczości ),rozmieszczone są na całej sali ,a złodziej nic sobie z tego nie robi i kradnie w żywe oczy.Po zgłoszeniu ,policja przegląda zapis i mówi , że nic nie zrobi ,bo facet nie jest notowany.A każdy złodziej wystarczy że załozy czapke i okulary i już całkiem inaczej wygląda, zwłaszcza przed kamerami monitoringu. Acha i ktoś dobrze napiaał że monitoring wymaga okresowych przeglądów i konserwacji ( PŁATNYCH ).
Bardziej chodzi o dewastacje, ktoś dwa razy pomyśli zanim wywali smieci pod siebie na klatce albo doda kolejny bazgroł w windzie.
Zgadzam sie że w malym stopniu uchroni nas monitoring od kradzieży ale zawsze jest nagranie. Zawsze bedzie mozliwosc odtworzenia przebiegu zdarzen, przynajmniej bedzie jasność co sie wydarzylo..