Forum Czyżyn

Po co zamykamy na klucz śmietnik, teraz konserwator walczy z zamkiem bo ktoś zespół zamek . Wkładka do wymiany i klucze do dorobienia. Mamy bramkę, chyba nikt nie ukradnie nam śmieci.

Nie chodzi o kradzież a o podrzucanie śmieci. Podrzucanie zwłaszcza tych niesegregowanych - jak przyłapie kontrola że nie będzie segregacji to mieszkańcy zapłacą sowicie za brak segregacji.
A furtka też często się nie domyka i wchodzi kto chce. Nie mówiąc o kodach do bramki - jeden kod otwiera wszystkie na osiedlu.
I niebawem otwarcie okrąglaka - nie wiadomo kto tam będzie i co będzie chciał robić ze śmieciami aby samemu jak najmniej płacić.

Poza tym dla bezdomnych taki śmietnik to raj... W poprzednich miejscach, gdzie mieszkałem nie raz było nasikane przez bezdomnych po klatkach i smietnikach...

kod do furtek kazdy ma inny kiedys byl 8630 znali go wszyscy.Teraz bedziemy kupowac wkladke plus klucze wyjdzie tanio.

Dzisiaj przed południem wchodząc do bloku, zaczepiła mnie jakaś pani i powiedziała że chwile temu bezdomny próbował narobić w śmietniku, że go przegoniła i mówiła żeby zamykać drzwi po wyrzuceniu śmieci.
Nie jestem pewien kto to był, tak starsza niewysoka pani, podejrzewam że pani sprzątająca.

i udalo mu sie znalezc miejscowke bo ktos wrzucil wczoraj posta na forum facebookowym ze gdzies go nakryto ale juz po fakcie :/

Ja to i tak nie mogę ogarnąć tego, że dorośli ludzie nie potrafią odróżnić kolorów: niebieski - papier, żółty - plastik / metal i wpitalają wszystko gdzie popadnie. Ręce opadają.