Zajęte miejsca postojowe w garażu podziemnym - osiedle Avia 4

[maniekmal]

wydaje mi się, że mamy tutaj mały off top i dyskusja nie ma już nic wspólnego z tematem tych postów. Cały ambaras polegał na tym, że "podobno" zdarzyły się przypadki, że ktoś zajmował cudze miejsca postojowe i tu był problem, nad którym zaczęliśmy się zastanawiać. Może nawet mieć gotowe rozwiązanie jak się z takimi delikwentami rozprawiać.

Faktycznie kwestia chodników i parkowania na nich jest sprawą problematyczną ale nie nierozwiązywalną. Zwróćmy uwagę, że na pasie startowym jest sporo miejsca "na dziko" więc nie ma co na siłę pchać się pod klatkę i każdy kawałek chodnika zastawiać samochodem. Nawet jak się coś zmieni to jest też tam parking strzeżony (nie wiem jaka cena i jakie warunki tam panują) i nie sądzę, żeby koszt pozostawienia tam samochodu nie będzie większy niż cena miesięczna za utrzymanie miejsca w garażu podziemnym + cena jego zakupu.

ps. Co do anonimowości z postu wyżej to się zgadzam i w przyszłości jak powstanie jakieś forum wspólnoty to proponuje by nie było już anonimowe.

[Feelip]

Żeby były znaki zakazu i słupki musi się zgodzić wspólnota, a myślę że większość ma trochę oleju w głowie i będzie przeciw takim zakazom. Najlepiej zagrodzić wszystko i mieć innych w dupie. Ulica wcale nie jest wąska, a i jak ktoś stanie kawałek na chodniku tez się nic nie stanie, oczywiście znajdą się osoby które do tej pory mieszkały w domach i miały całe podwórka dla siebie to im to pasować nie będzie, ale niestety tutaj mieszka troszkę więcej ludzi i każdy mając samochód chce gdzieś stanąć. Parkingu nie ma i nie będzie więc trzeba szukać innych rozwiązań a nie utrudniać sobie życia. Trzeba tez myśleć o innych a nie tylko o sobie.

Wpsólnota ma przede wszystkim respektować prawa i obowiazki członków ją tworzących. I tak jak wspólnota nie ma prawa przegłosować ze balkon Pana Kowalskiego spod 5-tki bedzie magazynem narzedzi, bo Pan Kowalski ma zapewnione bezwarunkowe i nieograniczone w czasie prawo do korzystania z wlasnego balkonu, bedacego czescia wspolna budynku, tak Wspolnota nie ma prawa uchwalac uchwał które ograniczą nabyte prawa innych członków. Jesli Kowalski wykupil miejsce parkingowe zew. to nie bedzie martwil się tym ze ktos zastawił mu dojazd do miejsca parkując swoj pojazd na drodze dojazdowej lub chodniku, swobowne korzystanie z tego parkingu ma mu zapewnic wspomniana wspolnota i pracujacy dla niej zarządca.

Uogolnianie ze niestety mieszka tutaj wiecej osob i kazdy chce gdzies stanac nie jest argumentem. Rownie dobrze kazdy chcialby miec komorke lokatorska (uzyczysz swojej pod moj rower?), miejsce pod budynkiem nie pod chmurą?(czy ktos sie obrazi jak zastawie jego samochod w garazu?Przeciez zostawie karteczke z numerem telefonu, a kazdy chce gdzies stanac...), jak kuchnie bede mial za malą to tez moge gotowac u Ciebie?Chcialbym miec wieksza, ale nie bylo mnie stac na wieksze mieszkanie.. Masz to co kupiles, prawa jakie nabyles, a reszta to proba narzucenia swojego interesu innym, bo dlaczego Twoje 4 kolka maja byc wazniejsze od niezastawionego chonika dla pieszych?

[michalb]

tu nie chodzi o ważność kogoś 4 kółek czy narzucanie swojej woli innym. Urzywając tego samego argumentu - kowalski wykupił miejsce postojowe zewnętrzne, widział na planie gdzie się znajduje i napewno widział na planie gdzie są chodniki. Na tych planach nie było żadnych znaków zakazu, oraz słupków, po oddaniu bloku przez dewelopera ich też nie ma, więc kowalski respektuje prawa innych że mogą stanąć na chodniku na przeciw jego miejsca parkingowego/postojowego, Oczywiście nie blokując mu wyjazdu.

W takim osiedlu i w tych wspólnotach cnotą będzie cierpliwość i tolerancja.
Jednocześnie uważam że wszystko w granicach rozsądku bo bezmyślne stawianie aut, blokowanie wyjadu/wjazdu będzie każdemu utrudniać życie na tych wspólnych nieruchomościach.

osobiście uważam że miejsca zaznaczone jako te dla niepełnosprawnych będą częściej oblegane przez auta/osoby bez uprawnień niż prywatne miejsca postojowe.

[KOSMO]

kowalski wykupił miejsce postojowe zewnętrzne

i nie będzie wykazywał się

cnotą .... cierpliwość i tolerancja.

Może dotrze w końcu do bez_miejsco_parkingowych, że miejsco_parkingowi nie życzą sobie ograniczania ich przestrzeni życiowej.
Chcecie mi wmówić, że prawo do wspólnego chodnika, prawo do przejazdu, mam oddać małosprytnym i małogotówkowym? I jeszcze mam cicho siedzieć?

Parkujcie sobie na Stella na środkowym pasie zieleni, przecież to też cudze
szarańczy, stonce i pasożytom nie przeszkadza gdzie żerują

[KOSMO]

pisałem już o potrzebnej przestrzeni na parking, na Orlińskiego jej nie ma,

masz auto i potrzebujesz go to kup gdzie indziej mieszkanie albo kup rower i bilet MPK

[maniekmal]

Może dotrze w końcu do bez_miejsco_parkingowych, że miejsco_parkingowi nie życzą sobie ograniczania ich przestrzeni życiowej.
Chcecie mi wmówić, że prawo do wspólnego chodnika, prawo do przejazdu, mam oddać małosprytnym i małogotówkowym? I jeszcze mam cicho siedzieć?

Parkujcie sobie na Stella na środkowym pasie zieleni, przecież to też cudze
szarańczy, stonce i pasożytom nie przeszkadza gdzie żerują

Tu się chyba trochę zagalopowałeś z tymi pasożytami albo nie przewidziałeś jednej rzeczy ... co jak do Ciebie ktoś samochodem przyjedzie ? też każesz swoim gościom stawać na pasie zieleni na stella ? już to widzę... Tzn pewnie mi zaraz napiszesz, że do Ciebie ludzie będą przyjeżdżać mpk albo taksówkami ... tak tak, z innego miasta czy województwa pewnie też zostawią auto przy dworcu i przyjadą mpk. Ludzie to trzeba będzie jakiś sensownie rozwiązać. A nie pienić się, że ja mam miejsce to mam w dupie innych. Zbierze się wspólnota, wspólnie popatrzymy na plan osiedla i pewnie część chodnika oddamy na parkowanie, tam gdzie nie będzie to utrudniało zarówno pieszym jak i zmotoryzowanym.

[newkind]

Problem polega na tym, że żaden chodnik nie jest na tyle szeroki, aby samochód stanął na nim i dało się przejechać czy to wózkiem z dzieckiem, czy inwalidzkim. Poza tym problem z miejscami do parkowania jest o wiele większy niż te powiedzmy 8 - 10 miejsc, które udało by się wyłuskać dzięki pozwoleniu na stawanie częściowo na chodniku, więc sprawy w żadnym stopniu to nie załatwia.

[michalb]

temat na pewno będzie musiał być poruszony na pierwszym zebraniu wspólnoty. wypowie się większość kolegialnie. jednak w dużej mierze będzie to zależeć od oznakowania ustawionego przez a) oznakowania drogi na orlińskiego b) oznakowania jakie pozostawi deweloper.

[xksisnki]

Jeśli chodzi o samą Avie co sądzicie o wprowadzeniu ruchu jednokierunkowego jak na załączonym niżej obrazku (kolor czerwony)? Drugi pas mógłby zostać wykorzystany do miejsc postojowych ogólnodostępnych.

Problem jest duży,jak już ktoś zauważył nasi goście nie maja gdzie zostawić auta....

[newkind]

Wątpię aby ktokolwiek to respektował i objeżdżał bloki.