Niszczenie zieleni samochodai / rozjeżdżanie trawników i krzewów - os. Avia

[Nowy]

Mnóstwo osób zapłaciło 25 tysięcy za miejsce, z którego nie może korzystać bo wg. PINB ma być to miejsce ogólnodostępne dla osób niepełnosprawnych.

Przejrzyj na oczy, przecież ze wszystkimi musiał się jakoś Budimex dogadać, bo inaczej szum byłby na całą Polskę, a serwery forum by się grzały Od tej strony sprawa jest chyba załatwiona i zakładam, że ludzie nie zostali poszkodowani (choć pewności nie mam).

[Podaj dokładnie na której inwestycjii oznaczenia zostały zmyte, znaki pionowe zdemontowane i miejsca udostępnione dla wszystkich, abym miał punkt odniesienia.

Żeby jednak być ścisłym, to nie kojarzę znaków pionowych, że to miejsca dla niepełnosprawnych. Malunki farbą na kostce były, ale to jeszcze za mało.

A jeśli uważasz, ze chodniki są tylko dla pieszych, to idz np do Nowej Huty i powiedz to tym mieszkańcom. W najlepszym wypadku cie wysmieja.

A jeśli uważasz, że chodniki są dla samochodów, to trzeba było kupić mieszkanie w Nowej Hucie

[tomo30]

Po pierwsze to nie wiem skąd u Ciebie tyle agresji w stosunku do mnie, zwróciłem tylko uwagę żebyśmy rozmawiali na podstawie faktów zamiast podawać informacje zasłyszane. Forum jest publiczne i ogólnodostępne. Jak formułujesz jakieś oskarżenie to upewnij się, że jest to prawda. Brak Ci szacunku do innych osób.

Ja też nie wiem skąd u mnie tyle agresji w stosunku do Ciebie. Możę dlatego że podświadomie utożsamiam Cię z osobą parkującą swojego rzygającego olejem rzącha na środku chodnika. Nie obrażaj się jednak, już zaklepałem miejsce w programie wybacz mi. Jakie lubisz kwiaty ?
Brak mi szacunku tylko do niektórych osób i jest mi z tym jedwabiście.

[knd]

Dla uściślenia - na drogę wewnętrzną nie ma wstępu Straż Miejska, Policja ma wstęp.

Czytam tak ten temat, bo chociaż mieszkam na Orlińskiego to chciałem kupić mieszkanie na Avii, ale w końcu żona chciała inne i nie kupiliśmy. Ja wolałem to na Avii, ale teraz - czytając niektóre wypowiedzi, się cieszę że wybrałem Orlińskiego.

[M4334]

Po pierwsze to nie wiem skąd u Ciebie tyle agresji w stosunku do mnie, zwróciłem tylko uwagę żebyśmy rozmawiali na podstawie faktów zamiast podawać informacje zasłyszane. Forum jest publiczne i ogólnodostępne. Jak formułujesz jakieś oskarżenie to upewnij się, że jest to prawda. Brak Ci szacunku do innych osób.

Ja też nie wiem skąd u mnie tyle agresji w stosunku do Ciebie. Możę dlatego że podświadomie utożsamiam Cię z osobą parkującą swojego rzygającego olejem rzącha na środku chodnika. Nie obrażaj się jednak, już zaklepałem miejsce w programie wybacz mi. Jakie lubisz kwiaty ?
Brak mi szacunku tylko do niektórych osób i jest mi z tym jedwabiście.

No to możesz wyluzować bo mój 8 letni "rząch" (jak go nazwałeś) jest w całości szczelny i nic z niego nie "rzyga" a jeśli ewentualnie kiedyś coś kapnie to tylko i wyłącznie na moje prywatne miejsce parkingowe na którym samemu dbam o porządek. Najlepiej będzie jak zaopiekujesz się "rzyganiem" swojego "rzącha" i moim nie musisz się już martwić. Nad mniej ofensywnymi wypowiedziami musisz jeszcze pracować. Zachowywanie się jak normalny człowiek ma przyszłość.

[tomo30]

Dla uściślenia - na drogę wewnętrzną nie ma wstępu Straż Miejska, Policja ma wstęp.

Czytam tak ten temat, bo chociaż mieszkam na Orlińskiego to chciałem kupić mieszkanie na Avii, ale w końcu żona chciała inne i nie kupiliśmy. Ja wolałem to na Avii, ale teraz - czytając niektóre wypowiedzi, się cieszę że wybrałem Orlińskiego.

Oczywiście że Policja ma wstęp na drogę wewnętrzną, jednak to nie jest clou problemu.
Policja będzie interweniowała w przypadku poruszaniu się po takiej drodze kierowcy pod wpływem. Odmówi jednak interwencji w przypadku niezgodnego z przepisami parkowania, kolizji..............
Jeżeli jestem w błędzie to bardzo proszę o podanie podstawy prawnej na którą mogę się powołać żądając interwencji Policji. Dokładny paragraf i art. poproszę, a chętnie go wykorzystam.

[mmm123]

Puryści parkingowi, a przepisów nie znają... ja prdl

[knd]

Oczywiście że Policja ma wstęp na drogę wewnętrzną, jednak to nie jest clou problemu.
Policja będzie interweniowała w przypadku poruszaniu się po takiej drodze kierowcy pod wpływem. Odmówi jednak interwencji w przypadku niezgodnego z przepisami parkowania, kolizji..............
Jeżeli jestem w błędzie to bardzo proszę o podanie podstawy prawnej na którą mogę się powołać żądając interwencji Policji. Dokładny paragraf i art. poproszę, a chętnie go wykorzystam.

Znalazłem coś takiego: motofakty.pl/artykul/drogi-wewnetrzne-strefy-ruchu-i-zamieszkania-vademecum-kierowcy.html

Właściciel drogi ustala zasady ruchu oraz ustawia znaki i sygnały drogowe według własnego uznania, do których trzeba się stosować. Może np. zabronić parkowania, używania sygnałów dźwiękowych lub ustalić zasady pierwszeństwa. Co nie jest zabronione, jest dozwolone, czyli można prowadzić pojazd bez prawa jazdy, bez zapiętych pasów, bez włączonego oświetlenia, pozostawić pojazd z włączonym silnikiem na postoju dłużej niż minutę, a także parkować w dowolnym miejscu jeżeli nie ma stosownego zakazu. Od tej reguły pozwalającej na wszystko jest wyjątek. Służby mundurowe mogą ukarać kierowcę za prowadzenie pojazdu po drodze wewnętrznej pod wpływem alkoholu, gdyż polskie prawo zabrania tego na wszystkich ogólnodostępnych drogach, w tym wewnętrznych. Karanie jest możliwe także w przypadku nierespektowania znaków i stwarzanie zagrożenia dla bezpieczeństwa.

Wychodzi na to, że w praktyce na drogach wewnętrznych można robić dużo, a nawet za dużo. Najlepszym rozwiązaniem jest chyba regulamin, w którym będzie jasno napisane, że obowiązują zasady ruchu drogowego. Inaczej wychodzi na to, że nawet 10 letnie dziecko może na takiej drodze prowadzić samochód i parkować w poprzek drogi.
Wynika też z tego, że nie można parkować na chodniku tak żeby uniemożliwiało to przejście chodnikiem. Wtedy jesteś zmuszony do poruszania się ulicą, a to powoduje zagrożenie życia.

[mik]

Dlatego Strefa Zamieszkania będzie najlepsza. Skończy się wolna amerykanka.

[Anna87]

Dlatego Strefa Zamieszkania będzie najlepsza. Skończy się wolna amerykanka.

Nie. Strefa zamieszkania ma plusy i minusy. Na osiedlu Avia większość osób parkuje w sposób cywilizowany np 2 kołami na chodniku i 2 na jezdni. Tylko nieliczni wjezdzaja na zieleń. Trzeba zieleń zabezpieczyć i nefralgiczne miejsca jak np wjazdy do garażu, a nie likwidować dużą liczbę miejsc możliwych do zaparkowania. Jak już ktoś napisał: nie bądźmy zawistni tylko dlatego ze mamy wykupione miejsce parkingowe.
Poza tym gdyby było głosowanie, to w mojej ocenie większość tego nie poprze.

[mik]

Jak już ktoś napisał: nie bądźmy zawistni tylko dlatego ze mamy wykupione miejsce parkingowe.

Zawiść nie ma tu nic do rzeczy. Przy zakupie mieszkania ustalony był porządek prawny. Nie ma nad czym głosować bo drogi na osiedlu są POŻAROWE. W tym momencie proponuje Pani łamanie przepisów i stwarzanie zagrożenia. Są ogólnodostępne parkingi i tam sobie proszę parkować a nie dwoma kołami na chodniku. Chodniki są dla ludzi.

Nie ma to jak widzieć tylko czubek swojego nosa i mieć w D regulacje.