Bogdan pisze:Dzień dobry Zła Dziewczyno.
dziękuję za przypomnienie wartości na jakiej oparte jest nasze społeczeństwo , ba cała chrześcijańska Europa; mam jedynie drobną uwagę natury merytorycznej:
- można parkować zgodnie z przepisami bądź to dwoma kołami z jednej strony samochodu , bądź to kołami przedniej osi , na chodniku - trzeba zostawić w takim przypadku 150 cm wolnego miejsca na przejście pieszym.
cały nasz spór nie dotyczy li tylko czubka własnego nosa ,ale tego że jest grupa która chce to prawo innej grupie zabrać ( to ci co mają wypasione fury i miejsca w garażu lub na powierzchni ). grupa która odmawia mojemu złomowi ( proszę mi wierzyć ile muszę się namęczyć żeby wepchać te dwa koła na krawężnik , a potem jeszcze spać w nim żeby pilnować go przed aktami agresji ze strony inaczej myślących ) prawa wtaczania go na teren wspólnoty nie zdaje sobie sprawy z tego że mamy równe prawa we wspólnocie.
a moja propozycja którą podałem już dwukrotnie ( gdybym nie musiał płacić za drogi na terenie wspólnoty i pochodne koszty z nimi związane ) pozwoliłaby mi na zakup ( po odpowiednim czasie składania grosza do grosza ) takiego samochodu ( no może jeszcze nie wypasionej fury ) na widok którego antysłoikk użyłby już innego słowa zamiast złom.
takie mam marzenie.
pozdrawiam
Bogdan
Odnosząc sie do parkowania na chodniku. Wyobraź sobie, że niektórzy wykupili miejsca postojowe za "jedyne" 24600 zł. Rozumiem, że nie każdy miał taką możliwość (pretensje do Budimexu), ale szlak mnie trafia jak jakiś ..... "parkuje"naprzeciwko wzdłuż chodnika a ja nie moge wyjechać i skorzystać z miejsca za które zapłaciłem a mógłbym dołożyć sobie i kupić za to "wypsioną fure" czy też kilka "zlomow", nie wspominając o comiesięcznej opłacie za użytkowanie miejsca postojowego..(kpina). Tak samo płące za dzialke infrastrukturalną w czynszu jak i dodatkowo za miejsce postojowe, więc Twój argument zastawiania chodnika jest nie na miejscu, tym bardziej, że nikt przy pozostawianiu samochodu wzdłuż chodnika będzie sie zastanawiał czy osoba mająca WŁAŚCIWE miejsce postojowe wyjedzie i będzię moga korzystać za coś za co ZAPŁACIŁA. Miejsca ogolnodostępnę do parkowania są wzdłuż głownej drogi przy wjeździe na osiedle niekiedy oznaczone dla niepełnosprawnych. Tak więc nie przemawia do mnie Twoje argumenty i przez to pokazujesz brak szacunku dla innych mieszkańców nie tylko w tej kwestii.