Niszczenie zieleni samochodai / rozjeżdżanie trawników i krzewów - os. Avia

[paulinamermer]

Nasuwa sie pytanie skąd to DZIADOSTWO przyszło?
Wczoraj na płn-wsch. rogu A3 jakieś - b y d ł o - zaparkowało w błocie czarnym fordem GD 45...
Między A1, i 2 stał na srodku jakiś frędzel z włączonym klekotem czarnym Ałdi SCZ 5..., i gwóźdź programu między A1, i 3 centralnie na srodku niedaleko bramy zaparkowany zardzewiały brązowy astra BLW 8..., z uchyloną szybą, bez dozoru.
Wszystko w ciągu kilku wieczornych minut, i NIESTETY tak jest zawsze. Codziennie samochody krążą wjeżdzając i wyjeżdżając z Avji. Chodniki, trawniki, teraz błoto zasatawione przez Inwalidów.
Jest potrzeba uregulowania, zamknięcia bramy, zakazu wjazdu za brame dla nie mieszkańców, pogonienia ułomnych na umysle, i ruchowo.

[Antysłoikk]

[Antysłoikk]

Idioci nie zdają sobie sprawy, że w momentach zagrożenia pożarem straż pożarna tu nie dojedzie !!!

[EdekSomsiad]

Niestety ludzie często mają wyobrażenia, że jeżeli mamy kawałek chodnika wolnego możemy pozostawić tam samochód. Problemem fakt, faktem są miejsca, których brak u nas, ale nie upoważnia to do stawania gdzie w duszy zagra. Najlepszym rozwiązaniem są słupki widziałem, że na Avia 2 i bodajże 4 są pachołki tylko za daleko krawężnika i też tam próbują ludzie wepchnąć samochód. Rozwiązanie jedno plastikowe wyginajace się słupki przy samych kraweznikach co 50 cm plus wyznaczenie miejsca na 15 minut postoju ( patrz blok 6 Avia ) i koperty dla karetek. My sami musimy nauczyć się kultury parkowania a dwa ochrona powinna mieć możliwość od zarządcy dzwonienia i odcholowywania autka to by pomogło. Pamiętajcie to my wchodzimy z butami na osiedla 2 pułku i dywizjonu i tam również spółdzielenie wyznaczaja identyfikatory. Pomysłem jednym jest petycja o jakiś podziemny parking po przeciwnej stronie ulicy parking i kładka lub obejście podziemne. Po prostu trzeba postarać się a nie godzić i niszczyć i parkować gdzie popadnie!

[Antysłoikk]

obiema rekami zaaa ! ... ludzie przybysze nie zdaja sobie sprawy z zagrozenia ( nie wspone o buractwie parkowania ) ... obawiam sie, ze nie zrozuumieja

[Milkaczoko]

Przejazd wózkiem dziecięcym przez nasze osiedle to armagedon...a już te pozastawiane szczelnie przejścia dla pieszych doprowadzają mnie do szału...

[Robert]

Idioci nie zdają sobie sprawy, że w momentach zagrożenia pożarem straż pożarna tu nie dojedzie !!!

Dziś kolejny bezmózg na tablicach z Zawiercia zaparkował pod 2 w poprzek drogi. Blokuje miejsce parkingowe i drogę pożarową, jedyny dojazd do klatek B i C

[Edyta.]

Do czasu kiedy nie zamkniemy osiedla nic się nie da zrobić. Później powinny być wydane identyfikatory TYLKO dla mieszkańców mających miejsca garażowe i naziemne. I już.

[RaceX]

Dla mnie nie ma problemu, żeby parkować również jednym kołem na chodniku, ale tylko w wyznaczonych miejscach. Wszystkie zakręty, przejścia dla pieszych mają być wolne od samochodów, a miejsca udostępniane tylko dla mieszkańców Avii. Osiedle powinno przepchnąć stosowny regulamin i jeżeli ktokolwiek stoi, poza wyznaczonymi miejscami, lub zaparkował jak krowa(nie zmieścił się w wyznaczonych liniach na chodniku, co ogranicza przejście lub wyjazd z miejsc parkingowych) to na koszt właściciela powinien być odholowany.
Mieszkałem na takim osiedlu, gdzie takie zasady funkcjonowały i nie było, żadnych problemów, nerwów i kłótni. Jak ktoś wjechał na osiedle i nie było wyznaczonego miejsca, to nikt nie parkował w stylu "tu się przykleję i jeszcze się zmieszczę", tylko wyjeżdżał z osiedla i szukał gdzieś blisko parkingu.

[mmm123]

Dla mnie nie ma problemu, żeby parkować również jednym kołem na chodniku, ale tylko w wyznaczonych miejscach. Wszystkie zakręty, przejścia dla pieszych mają być wolne od samochodów, a miejsca udostępniane tylko dla mieszkańców Avii.

Wreszcie jakiś normalny komentarz! Na Avii jest sporo miejsc gdzie można cywilizowanie zaparkować. Musimy przyjąć część samochodów, bo inaczej na pobliskich parkingach nawet się nie będzie dało zaparkować i rodzina czy znajomi nawet na sąsiednich parkingach nie mieliby miejsca. To jest słuszne podejście, a nie widzenie tylko końca własnego nosa.