Miejsca parkingowe w okolicach ulicy Orlińskiego - jak sobie radzić?

Forum osiedla Orlińskiego przeznaczone do prowadzenia dyskusji na tematy ogólne związane z zakupem, budową, wykończeniem itp.
morth
Posty: 584
Rejestracja: 18 lut 2015, 16:45

Re: Miejsca parkingowe na Orlińskiego - jak sobie radzić?

Postautor: morth » 24 paź 2017, 12:37

Ekspresjah pisze:
morth pisze:Ten Park nie wiem czy wiecie nie ma być stworzony tylko dla mieszkańców Orlińskiego i Avii tylko dla okolicznych osiedli również

Ale ewentualny parking też będzie dla wszystkich. Na razie nie ma ani parku, ani parkingu. Wiadomo w ogóle, kiedy ów park ma powstać?

W przyszłym roku mają ruszyć prace, po drodze były już konsultacje społeczne ( ze 2 spotkania w sprawie projektu). Teraz czeka chyba na wydanie ostatniej decyzji, którą próbują zablokować osoby, które roszczą sobie prawa do niektórych działek. A parking teoretycznie dla wszystkich a wiadomo że dla mieszkańców osiedla, myślisz że jakby projekt z budżetu obywatelskiego nosiłby nazwę "parking dla mieszkańców" to zdobyłby takie poparcie społeczne (tu zaznaczam że zakwalifikował się do realizacji nie tylko dzięki głosom z osiedli Orlińskiego Avi czy D303 ale też dzięki głosom z innych części miasta, na które raczej by nie mógłby liczyć jakby chodziło o parking).

Fiszka
Posty: 109
Rejestracja: 07 sie 2014, 8:32

Re: Miejsca parkingowe na Orlińskiego - jak sobie radzić?

Postautor: Fiszka » 24 paź 2017, 12:48

Choćbyśmy cały okoliczny teren przeznaczyli na parking, to problem i tak nie zniknie. Nasze osiedla jeszcze nie są w pełni oddane. Powoli zabudowują tereny po drugiej stronie Stella Sawickiego i osoby tam przyjeżdżające też będą szukać miejsc do zaparkowania. Każdy z nas wiedział jaki jest współczynnik miejsc parkingowych. A w czasach kiedy w jednym domu mamy więcej niż jeden samochód zwyczajnie nie da się zaspokoić wszystkich potrzeb. Zwiększenie ilości miejsc problemu absolutnie nie zlikwiduje. Już teraz poruszanie się po osiedlu to jak bieg z przeszkodami. Przechodząc z jednej strony Orlińskiego na drugą na wysokości O10 czy O 12 to ruch wysokiego ryzyka samochody stoją po obydwu stronach, na zakrętach i nie widać, czy przypadkiem nie nadjeżdża tam samochód. Samochody stoją absolutnie wszędzie, na przejściach dla pieszych, zakrętach, na trawnikach. Nie wspomnę o braku miejsc dla osób niepełnosprawnych (ostatnio przy O6 wymalowali nawet miejsce dla niepełnosprawnych, które i tak notorycznie jest zajmowane przez samochody nieuprzywilejowane). Ktoś wyżej pisał o kopertach dla straży w wyznaczonych miejscach pod każdym blokiem. Takie koperty są wzdłuż O10 i notorycznie parkują na niej samochody. Więc to też nie jest dobre rozwiązanie. Ktoś powie ja na 5 minut tylko tu stanę, przecież w tym czasie nic się nie stanie. Tylko z tych 5 minut robi się godzina, dwie, cały dzień i potem samochód straży wtedy, kiedy będzie faktycznie potrzebny nie będzie miał gdzie stanąć.
Ja samochodu nie mam więc ten problem dotyka mnie jako pieszego, gdzie nie łamiąc przepisów i tak nie czuje się bezpiecznie. Odkąd pod O4 uporządkowano kwestię parkowania zrobiło się dużo spokojniej i sąsiedzi nie mają powodów do kłótni, bo ktoś komuś zarysował auto, albo zastawił wyjazd. Jeśli do mnie przyjeżdża rodzina, bez problemu znajdują miejsce przy Włodarczyka albo w innych ogólnodostępnych parkingach. Podjeżdżają pod blok, wypakowują się, a potem odstawiają samochód na parking. Inna rzecz, że kiedy faktycznie potrzebowałam, żeby samochód był bliżej, wówczas pytałam sąsiadów i zawsze kilku było gotowych użyczyć swoje miejsce. Bdx też mógłby wynająć miejsca jeszcze niesprzedane. Z pewnością znalazłoby się wielu chętnych.

sam.slater
Posty: 314
Rejestracja: 09 lip 2015, 21:27
Lokalizacja: O6

Re: Miejsca parkingowe na Orlińskiego - jak sobie radzić?

Postautor: sam.slater » 24 paź 2017, 21:13

Rysiul4 pisze:Otoz zaczerpnalem wiedzy w urzedzie planowania przestrzennego i na podleglym parkowi terenie sa dopuszczone miejsca parkingowe. Jak wymusimy na zarzadzie zieleni miejskiej stworzenie parkingu przy parku to zawsze coa... ponadto zaplanowane przez zikit 80 miejsc przy o12 do medweckiego i problem sie zmniejszy o 50%

Ja zdecydowanie zaprotestuję. Ideą parku jest rekreacja i wypoczynek z dala od samochodu, a Wy chcecie wpuścić samochody jeszcze do parku...Chore pomysły. Parki z natury powinny być pro ekologiczne i przy ich projektowaniu należy eliminować parkingi promując w zamian komunikację zbiorową. Można przy nim stworzyć najwyżej przystanek autobusowy jakby ktoś chciał przyjechać do naszego parku. Miejsc parkingowych jest sporo, wracałem ok. 19 na osiedle, na Włodarczyka widziałem że stoją puste miejsca. Dalej powtarzam, że niektórzy są za wygodni aby przejść się paręset metrów do mieszkania.


kuba2
Posty: 50
Rejestracja: 02 maja 2015, 20:32

Re: Miejsca parkingowe na Orlińskiego - jak sobie radzić?

Postautor: kuba2 » 25 paź 2017, 13:04

ale na prawdę ktoś myśli, że dodanie kilkudziesięciu miejsc cokolwiek poprawi? Bardzo dobrze że pojawią się miejsca na Orlińskiego w stronę Medweckiego, ale nie dlatego, że cokolwiek to pomoże ludziom nieposiadającym miejsca, a dlatego, że sposób parkowania się zmieni i będzie się w końcu dało przejechać Orlińskiego.
Jeszcze raz - niedobór miejsc na naszym osiedlu to nie jest 100 miejsc ale znacznie więcej.

Mordin
Posty: 239
Rejestracja: 21 mar 2017, 15:41

Re: Miejsca parkingowe na Orlińskiego - jak sobie radzić?

Postautor: Mordin » 25 paź 2017, 13:31

kuba2 pisze:ale na prawdę ktoś myśli, że dodanie kilkudziesięciu miejsc cokolwiek poprawi? Bardzo dobrze że pojawią się miejsca na Orlińskiego w stronę Medweckiego, ale nie dlatego, że cokolwiek to pomoże ludziom nieposiadającym miejsca, a dlatego, że sposób parkowania się zmieni i będzie się w końcu dało przejechać Orlińskiego.
Jeszcze raz - niedobór miejsc na naszym osiedlu to nie jest 100 miejsc ale znacznie więcej.


Zgadzam się, osiedle jest po prostu tak pomyślane, że tych miejsce nigdy nie będzie dość - osobiście nie zgadzam się na poświęcenie części projektowanego parku na parking - dlaczego wszystko co tutaj się dzieje ma być dostosowane do kierowców i problemu parkowania? Idąc tym tokiem myślenia to w sumie czemu nie zamienić wszystkich chodników na parkingi jeżeli się da, zrobić wjazdy na dziedzińce i zmienić je w parkingi, zamienić lokale usługowe na parkingi, plus inne rozwiązania pozwalające zamienić osiedle na noclegownie gdzie tylko się śpi i zostawia pojazdy co najwyraźniej sporo osób oczekuje.
Wszyscy wiemy jak to się skończy - miejsc zawsze będzie za mało i albo po prostu będzie akceptacja dla samochodów dosłownie wszędzie na osiedlu albo pójdziemy w kierunku szlabanów, słupków żeby chronić chodniki i inne miejsca nie przeznaczone na parkowanie.

M&M
Posty: 232
Rejestracja: 04 maja 2015, 9:23

Re: Miejsca parkingowe w okolicach ulicy Orlińskiego - jak sobie radzić?

Postautor: M&M » 25 paź 2017, 14:11

Mordin pisze:
kuba2 pisze:ale na prawdę ktoś myśli, że dodanie kilkudziesięciu miejsc cokolwiek poprawi? Bardzo dobrze że pojawią się miejsca na Orlińskiego w stronę Medweckiego, ale nie dlatego, że cokolwiek to pomoże ludziom nieposiadającym miejsca, a dlatego, że sposób parkowania się zmieni i będzie się w końcu dało przejechać Orlińskiego.
Jeszcze raz - niedobór miejsc na naszym osiedlu to nie jest 100 miejsc ale znacznie więcej.

Zgadzam się, osiedle jest po prostu tak pomyślane, że tych miejsce nigdy nie będzie dość - osobiście nie zgadzam się na poświęcenie części projektowanego parku na parking - dlaczego wszystko co tutaj się dzieje ma być dostosowane do kierowców i problemu parkowania? Idąc tym tokiem myślenia to w sumie czemu nie zamienić wszystkich chodników na parkingi jeżeli się da, zrobić wjazdy na dziedzińce i zmienić je w parkingi, zamienić lokale usługowe na parkingi, plus inne rozwiązania pozwalające zamienić osiedle na noclegownie gdzie tylko się śpi i zostawia pojazdy co najwyraźniej sporo osób oczekuje.
Wszyscy wiemy jak to się skończy - miejsc zawsze będzie za mało i albo po prostu będzie akceptacja dla samochodów dosłownie wszędzie na osiedlu albo pójdziemy w kierunku szlabanów, słupków żeby chronić chodniki i inne miejsca nie przeznaczone na parkowanie.

Zawsze można wyburzyć któryś blok :lol:

Saul
Posty: 144
Rejestracja: 17 sty 2017, 20:54

Re: Miejsca parkingowe na Orlińskiego - jak sobie radzić?

Postautor: Saul » 26 paź 2017, 0:30

Fiszka pisze: Zwiększenie ilości miejsc problemu absolutnie nie zlikwiduje..


To trochę tak jak mówienie, że nie pomagam fundacjom charytatywnym bo wszystkim nie pomogą. Lub analogicznie do tych co chcą park i tereny zielone. Jest park na dywizionów, ale przecież szlachta z ekskluzywnych apartamentowców nie przejdzie sie 100 metrów tylko musi mieć swój park pod blokiem, żeby ptaszki im ćwierkały do okien.
Tylko że kolejny park, nie oczyści krakowa i nie rozwiązuje zanieczyszczenia miasta :)

Jak dla mnie są miejsca, gdzie można by zrobić miejsca parkingowe. Kilka, kilkanaście. Zawsze coś. Tylko trzeba chcieć. Niestety widać, że osoby nie chcą bo nie i już. I żaden argument ich nie przekona. Żeby nie było, nie uważam że pomiedzy blokami mają być same parkingi.

Osoby krzyczące o ekologii, parkach i tego typu rzeczach wypowiadają się w tonie, że ma być jak ja chce. I to czuć. No ale zapłacili za miejsce parkingowe więc będą teraz żadać i mieć co chcą w promieniu 2 km od osiedla. Mnie to wali co będzie na tym placu. Dla mnie najlepiej by było jakby został "tor" albo powstało coś czego w krk nie ma. A nie nudny park dla ludzi, który ani tego zasyfionego miasta nie oczysci, ani nic nie wniesie. Znając życie powstanie tam kolejny punk dla geriatrii i nowoczesnych matek. Już lepiej by tam klub go go postawili lub kasyno. Oczywiście bez parkingu
Jeden lubi beton inny kwiatki.

Miejsce dla straży - kolejna głupota. Jest akcja stają gdzie mogą, a nie będą się zastanawaiąc czy na orlińskiego mają miejsce wymalowane na drodze. Dla mnie to jest ewidentnie zrobienie na złość przez bx i "zabranie" miejsca pod parking- zmuszenie do wykupu miejsca. Tak samo stojąće konteney na miejscachc parkingowych- czyste skurwys****


I tak jak wspomniałem. Z wypowiedzi widać, że
1) osoby chcące miejsc parkingowych chcą, ale nie narzucają
2) osoby przeciwne żadąją spełniania ich postulatów.


Brunon K.
Posty: 233
Rejestracja: 25 lis 2015, 13:50

Re: Miejsca parkingowe w okolicach ulicy Orlińskiego - jak sobie radzić?

Postautor: Brunon K. » 26 paź 2017, 8:53

Masz już autostrade, i Lotnisko Kraków Czyżyny, na dobry początek.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Brunon K.
Posty: 233
Rejestracja: 25 lis 2015, 13:50

Re: Miejsca parkingowe w okolicach ulicy Orlińskiego - jak sobie radzić?

Postautor: Brunon K. » 26 paź 2017, 8:54

...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

bruinen
Posty: 96
Rejestracja: 02 sie 2015, 23:37

Re: Miejsca parkingowe w okolicach ulicy Orlińskiego - jak sobie radzić?

Postautor: bruinen » 26 paź 2017, 9:29

@Saul, mam nadzieję że jesteś trollem, bo nie chce mi się wierzyć, żeby ktoś na poważnie miał takie poglądy.

Park jest realizowany z budżetu obywatelskiego i nikt kto oddał na niego głos nie liczył tam chyba na parking. Gwarantuję Ci, że większość osób, nawet tych nieposiadających miesc potojowych, woli jednak trochę zieleni niż tor albo klub go go w sąsiedztwie ;)

A co do miejsc dla straży, to nie przyszło Ci do głowy, że gdyby nie były one wymagane przepisami to Budimex sprzedał by je tak jak wszystkie pozostałe?



Wróć do „Osiedle Orlińskiego – dyskusje na tematy ogólne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości