Miejsca postojowe na parkingu obok Orlińskiego 4 i ich niewielki rozmiar

[Staś]

"zakaz parkowania jest wywieszony na karteczce - chybocącej przez wiatr" - karteczka to nie jest znak drogowy, więc nie obowiązuje kierowców.
" żadnych znaków i strefy zamieszkania nie będzie." Skąd wiesz? Jak wspólnota uchwali, to będą.

[newkind]

Nic sobie nie robią bo jak nie ma strefy zamieszkania to służby miejskie nie mają prawnej możliwości ukarania kogokolwiek, więc znaki to sobie można stawiać i stawiać.

Tak jak pisałem wielokrotnie, mieszkam obecnie na osiedlu ogrodzonym, strzeżonym, ze szlabanami, budką ochrony i zamykaną metalową bramą. Brama jest non stop otwarta bo ktoś co chwila wjeżdża/wyjeżdża, samochody przejeżdżają po parę na raz przez szlaban bo jadą jeden za drugim i fotokomórka nie wyłapuje, ochrona kompletnie za nic nie odpowiada materialnie tylko "pozoruje bezpieczeństwo" a strefa zamieszkania to jedyne rozwiązanie, które sprawia, że da się postawić stopę na chodniku.

Jeszcze sama będziesz głosować za tą strefą

[Feelip]

Juz sie nie moge doczekac rozwiazania, pewnie trzeba bedzie uruchomic prawnika A jezeli zarzadca nie bedzie umial wywiazac sie z obowiązków w zakresie uzytkowania czesci wspolnych, to sorry sąsiedzi, w ramach protestu bede parkowal samochod w poprzek wjazdu do garazu podziemnego (nikt nie wjedzie, nikt nie wyjedzie), a zlom ktory nie pomieszcze w komorce lokatorskiej wrzuce komus do ogrodka lub balkonu mieszkan na parterze, to takie same czesci wspolne budynku jak i inne.

[sam.slater]

Jeśli auta będą stały tak jak na zdjęciu, to na bank nikt nie wyjedzie z parkingu, na pewno ja się nie wyrobię:

[gucio]

To trzeba będzie zlikwidować bo żaden samochód nie wjedzie na swoje miejsce postojowe

[sam.slater]

To trzeba będzie zlikwidować bo żaden samochód nie wjedzie na swoje miejsce postojowe

Co trzeba będzie zlikwidować?

[xXx]

Jeśli auta będą stały tak jak na zdjęciu, to na bank nikt nie wyjedzie z parkingu, na pewno ja się nie wyrobię:

Ty to na poważnie czy żartujesz z tym że nie wyjedziesz? Jakie masz auto? Jeżdzisz tirem? Jak poruszasz sie po krakowskich parkinagach?

[gucio]

Zlikwidować samochody tam stojące

[newkind]

Jeśli auta będą stały tak jak na zdjęciu, to na bank nikt nie wyjedzie z parkingu, na pewno ja się nie wyrobię:

Ty to na poważnie czy żartujesz z tym że nie wyjedziesz? Jakie masz auto? Jeżdzisz tirem? Jak poruszasz sie po krakowskich parkinagach?

Akurat tu ma rację i chodzi o zwykłą osobówkę - będzie ciasno, trzeba wjechać idealnie równo, zwłaszcza jak samochody stoją po obu stronach miejsca do parkowania i przy tak małej przestrzeni nie wjedziesz bez problemu bo nie złapiesz takiego kąta. Weź pod uwagę, że patrzysz na puste miejsca, a nie gdy wszystko będzie "zajęte".

[sam.slater]

Ty to na poważnie czy żartujesz z tym że nie wyjedziesz? Jakie masz auto? Jeżdzisz tirem? Jak poruszasz sie po krakowskich parkinagach?

Wiesz, nie wszyscy jeżdżą pandą czy corsą. Mam długie auto i wiem co mówię. Wystarczy zwykła Insignia. Po prostu się nie złożę do tego i tyle. Po krakowskich parkingach się też sporo poruszam, tylko mam wybór jak się nie zmieszczę w jakieś miejsce to szukam innego, a tutaj kupiłem miejsce i innego nie wybiorę, chyba że się swoim wymienisz.

Wiecie, zawsze można pójść na kompromis: jak będziecie stawiać częściowo na chodniku to mnie to urządza, co tam, najwyżej mamy z wózkami będą chodzić po ulicy...wszak trzeba zrobić dobrze tym co miejsc nie wykupili