Forum Czyżyn

Witam, mam pytanie do osób bardziej obeznanych z tematem.

Jak wiemy budimex i fuszerka to synonimy. Czesto po nich trzeba było poprawiać lub robic od poczatku. Ponoc jest cos takiego w nowym budownictwie, ze do dwoch lat deweloper ma obowiazek naprawic wszystkie rysy, pekniecia i takie tam zwiazane z osiadaniem budynku. Jak to sie ma, jesli ktos ewidentnie poprawi za nich robote? czy moga powiedzec, ze jest to błędnie wykonana praca i odmowic naprawy?
Czy mozna po prostu wycenic koszty naprawy i zlecic ja komus innemu niz bx? Lub czy mozna nadzorowac ich prace?

Mnie także spawa nurtuje. Ale po pierwsze, jakiś czas temu zmieniły się przepisy i nie mamy już dwóch lat rękojmi na mieszkanie, ale pięć, więc z punktu widzenia klientów dewelopera, jest znacznie lepiej. Teoretycznie, jeśli coś naprawiasz na własną rękę, to zawsze mogą ci powiedzieć, że coś źle zostało wykonane i przez to wada się pogłębia, choć jeśli zaszpachlujesz szparę, a ona nadal wychodzi, to chyba taki argument upada. Jeśli chodzi o wynajęcie zewnętrznej firmy do naprawy, to raczej bym na to nie liczył, bo to chyba ostateczność, gdyby ewidentnej usterki nie chcieli naprawić i swoich praw dochodziłoby się przed sądem. Natomiast nadzór nad wykonywaniem naprawy przez ekipę przysłaną przez dewelopera, pewnie możesz sprawować, choć chyba raczej tylko symboliczny.

Ja np. mam w jednym miejscu sporę pęknięcie na ścianie, na razie tego nie ruszam, bo chyba jeszcze się pogłębia, a bez sensu lepić coś, bo za chwilę znów wyjdzie. Robiło się często tak, że wzywało się do naprawy usterek przed wygaśnięciem rękojmi, gdzie zgłaszało się hurtowo wszystko, choć to o tyle kiepskie się wydaje, że jak coś źle naprawią, nie usunął wadu itp., to już kolejny raz pewnie nie przyjdą. Na szczęście teraz nie ma dwóch lat, a pięć, więc jest znacznie więcej czasu. Ja moje pęknięcie (i co tam jeszcze wyjdzie) pewnie zgłoszę mniej więcej po 1,5 roku i zobaczymy czy naprawią i jak. Ale pewnie zachodu będzie z tym niemało

Po kilku latach nowy budynek osiada, i wychodzą "rysy" pęknięcia, kilka płaszczyzn na ścianie, itd. Jeśliby była 5 letnia rękojmia na To, to mają przerąbane! Biorąc pod uwagę dbałość o szczegóły w załogi Budimexu. Podobno dom z drobnowymiarowych elementów(cegły) osiada "łagodnie", bo jest... elastyczny. Stosowanie żelbetowych sztywnych elementów powoduje pękanie(które nie muszą być uznane za wade fabryczną żelbetonu). Porces osiadania jest normalny, dotyczy różnych materiałów budowl., i po kilku latach ustaje. Pęknięcia można zaszpachlować, i zamalować, a zwichrowane płaszczyzny zostaną. Najlepiej poczekać z kafelkowaniem, a nawet panelami na podłogę, i z przewodami Lan, aż radosna tfurczość sąsiadów ustanie. Bo mogą coś uszkodzić, wstrząsy, a nawet cofka w kanalizacji, jak coś powrzucają(miałem takich cyganów pietro wyżej).

Czy ktoś zgłaszał już jakieś pęknięcia na ścianach do BDX?
Pytanie chyba najbardziej do mieszkańców O4 i najwcześniejszych lokatorów O6, którym od odbioru mieszkania pojawiły się takie pęknięcia na scianach

Też podpinam się pod pytanie, czy gwarancja / rękojmia na mieszkanie obejmuje pękające ściany w nowym budynku Ktoś już przerabiał takie sprawy z deweloperem Budimex i udało się pęknięć pozbyć?

Pozew zbiorowy przeciw Budimexowi - pękanie ścian, podejście do rękojmi i klienta - kto chce się przyłączyć ?
P/n przytaczam mój mail wysłany do Budimexu;

W nawiązaniu do rozmowy telefonicznej, potwierdzam moje stanowisko;
- nie ma mojej zgody na pokrywanie kosztów naprawy mieszkania i pokrywania kosztów materiałów,
- nie ma mojej zgody na naprawy tylko do stanu deweloperskiego (mieszkanie jest wykończone i szkody obejmują również powłoki materiałów nałożonych na ścianach (nigdzie nie jest w prawie ujęte, że mieszkańcy przez 5 lat nie mogą użytkować mieszkania lub go wykańczać do standardu mieszkalnego),
- w związku z przerzucaniem odpowiedzialności i kosztów za wady konstrukcyjne budynku (pękanie ścian),
- odmowom naprawy i pokrycia kosztów materiałów zniszczonych w skutek pęknięcia ściany,
- nie wymienienia porysowanej szyby (zgłoszenie wcześniejsze), nie ściągnięta termicznie folia z okien,
- przeciąganiem naprawy usterek zauważonych podczas odbioru mieszkania ponad ustalony termin 60 dniowy,
- braku odpowiedzialności za powstałe niezgodności,
jestem zmuszony poruszyć takie stanowisko Budimeksu z: administratorem budynku, mieszkańcami i osobami będącymi klientami Budimeksu teraz lub w przyszłości.
Mając świadomość, że duża firma nagina prawo chcąc zmniejszyć swoją odpowiedzialność wynikającą z rękojmi i gwarancji i stawia się w pozycji silniejszego w relacji z jednym klientem. Rozpoczynam akcje medialną i informacyjną w celu złączenia wszystkich Państwa klientów poszkodowanych Państwa produktem w celu pozwu zbiorowego, oraz nagłośnieniem Państwa podejścia do rękojmi i gwarancji.
Marka jako branding miejsca, przedsiębiorstwa ma większą wartość niż puszka farby,
życzę by Państwo do tego wniosku również doszli.
Z poważaniem,

anonim pisze:Pozew zbiorowy przeciw Budimexowi - pękanie ścian, podejście do rękojmi i klienta - kto chce się przyłączyć ?
P/n przytaczam mój mail wysłany do Budimexu;

W nawiązaniu do rozmowy telefonicznej, potwierdzam moje stanowisko;
- nie ma mojej zgody na pokrywanie kosztów naprawy mieszkania i pokrywania kosztów materiałów,
- nie ma mojej zgody na naprawy tylko do stanu deweloperskiego (mieszkanie jest wykończone i szkody obejmują również powłoki materiałów nałożonych na ścianach (nigdzie nie jest w prawie ujęte, że mieszkańcy przez 5 lat nie mogą użytkować mieszkania lub go wykańczać do standardu mieszkalnego),
- w związku z przerzucaniem odpowiedzialności i kosztów za wady konstrukcyjne budynku (pękanie ścian),
- odmowom naprawy i pokrycia kosztów materiałów zniszczonych w skutek pęknięcia ściany,
- nie wymienienia porysowanej szyby (zgłoszenie wcześniejsze), nie ściągnięta termicznie folia z okien,
- przeciąganiem naprawy usterek zauważonych podczas odbioru mieszkania ponad ustalony termin 60 dniowy,
- braku odpowiedzialności za powstałe niezgodności,
jestem zmuszony poruszyć takie stanowisko Budimeksu z: administratorem budynku, mieszkańcami i osobami będącymi klientami Budimeksu teraz lub w przyszłości.
Mając świadomość, że duża firma nagina prawo chcąc zmniejszyć swoją odpowiedzialność wynikającą z rękojmi i gwarancji i stawia się w pozycji silniejszego w relacji z jednym klientem. Rozpoczynam akcje medialną i informacyjną w celu złączenia wszystkich Państwa klientów poszkodowanych Państwa produktem w celu pozwu zbiorowego, oraz nagłośnieniem Państwa podejścia do rękojmi i gwarancji.
Marka jako branding miejsca, przedsiębiorstwa ma większą wartość niż puszka farby,
życzę by Państwo do tego wniosku również doszli.
Z poważaniem,

Warto dołozyć jeszcze szkody w skutek zalania - nieszczelny dach - klatka E pion północno-wschodni.
W skutek nieszczelnosci dachu został zalany pion az do 6-go piętra.

taka ciekawostka: Zrobili otwór w szychcie by sprawdzić co sie stało, nie ma tam rur, kapie z dachu. a oto email zwrotny dewelopera

"...Podczas weryfikacji szacht instalacyjny był suchy. W związku z powyższym należy uznać, że przyczyna zawilgocenia była jednorazowa i nie miała związku ze stanem połaci dachowej oraz wykończeniem komina wentylacyjnego. Zgłoszenie zostało uznane za niezasadne z tytułu rękojmi, tym samym nie widzimy podstaw do wskazywanych przez Pana roszczeń dotyczących szkód."

Osobiście nie mam czasu się tym zajmować, wiec sprawa zgłoszona przez zarządcę, który niestety jeśli nie uzyska pieniędzy od dewelopera będzie musiał wypłacić nam odszkodowania ze swoich środków co już mi się nie podoba bo zaplaca za to wszyscy w zwiększonych stawkach remontowych....

Oj, chodzi o pęknięcie na ścianie, które są do naprawienia, nie od razu o składanie pozwów zbiorowych, więc może ktoś się podzieli tym, jak wyglądało naprawianie pęknięć ścian przez dewelopera Budimex Czy w ogóle ktoś już przerabiał taką procedurę i podzieli się swoimi doświadczeniami.

skopiowane z
budimex-nieruchomosci.pl/obsluga-klienta-krakow,bok,nowe-czyzyny---orlinskiego-4,zgloszenie-usterki.html

7. Spękania tynków ścian i rysy na tynkach.
W nowo wybudowanych budynkach powstawanie spękań w ścianach budynku jest wynikiem nieuniknionego i naturalnego procesu (w tym m. in. osiadania i obciążeń użytkowych) pracy budynku w pierwszej fazie po jego wybudowaniu. Zjawisko to jest właściwe dla znakomitej większości inwestycji budowlanych i może trwać nawet do 3 lat. Dlatego też w takich przypadkach Spółka zaleca zbiorcze usuwanie ww. usterek w trzecim roku rękojmi.

Trohgal pisze:skopiowane z
budimex-nieruchomosci.pl/obsluga-klienta-krakow,bok,nowe-czyzyny---orlinskiego-4,zgloszenie-usterki.html

7. Spękania tynków ścian i rysy na tynkach.
W nowo wybudowanych budynkach powstawanie spękań w ścianach budynku jest wynikiem nieuniknionego i naturalnego procesu (w tym m. in. osiadania i obciążeń użytkowych) pracy budynku w pierwszej fazie po jego wybudowaniu. Zjawisko to jest właściwe dla znakomitej większości inwestycji budowlanych i może trwać nawet do 3 lat. Dlatego też w takich przypadkach Spółka zaleca zbiorcze usuwanie ww. usterek w trzecim roku rękojmi.

Takie stanowisko jest nie spójne z prawem: rękojmi i gwarancji.