Brak odbioru mieszkania a podpisanie aktu notarialnego - Orlińskiego 1

[sunder]

Odnosnie tego pisma ze znizka podczas podpisania aktu notarialnego w wyniku przesuniecia budynku o 3m. Jak to wyglada ostatecznie ile znizki jest a ile trzeba zaplacic???

[tewu999]

Oczywiście, że Budimexowi chodzi o karne odsetki ustawowe, które zgodnie z umową będą zobowiązani Ci płacić. Jeśli są tacy mądrzy to powinni poprawić usterki bez zwłoki. Mogli też przedstawić do odbioru lokal wolny od wad. Popełniłem ten błąd i podczas drugiego odbioru odebrałem warunkowo klucze, pomimo tego że nie poprawili posadzki na balkonie. A oczekiwanie 45 dni na drugi odbiór usprawiedliwiali właśnie tymi pracami. Efekt jest taki, że na środku balkonu stoi woda, a deweloper po niecałym tygodniu od przeniesienia własności odrzucił uznanie wady i twierdzi, że spadek został wykonany zgodnie z projektem. Normalnie cyrk.

Co do notariusza potwierdzam to co napisał Neigbour. U mnie też jak za dotknięciem zaczarowanej różdżki Budimexowy notariusz zszedł z 2500 na 1500zł gdy powiedziałem, że mam lepszą ofertę. W moim przypadku koszty sądowe wyniosły 800zł. Reszta czyli 700zł to taksa notariusza.

U nas w mieszaniu firma którą wynajęliśmy na odbiór tez twierdzi, że mamy zbyt mały spad na balkonie, a budimex trzyma się wersji, że wszystko jest wykonane prawidłowo. Pójdziemy zobaczyć dokumentację ile cm powinno być nachylenia.
Mieszkanie również nie zostało odebrane z powodu kilkudziesięciu usterek i ciągle czekamy..!!!
Nie chcemy podpisywac aktu bez odebrania mieszkania :/

[jasiek]

Oczywiście, że Budimexowi chodzi o karne odsetki ustawowe, które zgodnie z umową będą zobowiązani Ci płacić. Jeśli są tacy mądrzy to powinni poprawić usterki bez zwłoki. Mogli też przedstawić do odbioru lokal wolny od wad. Popełniłem ten błąd i podczas drugiego odbioru odebrałem warunkowo klucze, pomimo tego że nie poprawili posadzki na balkonie. A oczekiwanie 45 dni na drugi odbiór usprawiedliwiali właśnie tymi pracami. Efekt jest taki, że na środku balkonu stoi woda, a deweloper po niecałym tygodniu od przeniesienia własności odrzucił uznanie wady i twierdzi, że spadek został wykonany zgodnie z projektem. Normalnie cyrk.

Co do notariusza potwierdzam to co napisał Neigbour. U mnie też jak za dotknięciem zaczarowanej różdżki Budimexowy notariusz zszedł z 2500 na 1500zł gdy powiedziałem, że mam lepszą ofertę. W moim przypadku koszty sądowe wyniosły 800zł. Reszta czyli 700zł to taksa notariusza.

U nas w mieszaniu firma którą wynajęliśmy na odbiór tez twierdzi, że mamy zbyt mały spad na balkonie, a budimex trzyma się wersji, że wszystko jest wykonane prawidłowo. Pójdziemy zobaczyć dokumentację ile cm powinno być nachylenia.
Mieszkanie również nie zostało odebrane z powodu kilkudziesięciu usterek i ciągle czekamy..!!!
Nie chcemy podpisywac aktu bez odebrania mieszkania :/

Ktoś pisał dzisiaj o tym spadzie na Avii
viewtopic.php?f=69&t=1778&start=110

[andrew]

Szkoda, że oni nie byli tacy tolerancyjni w przypadku opóźnienia wpłaty kolejnych rat.

[agulass]

Taka oto sytuacja jaka mnie spotkała.

Otrzymałam alert z mojego Banku, że mam przedstawić akt notarialny bądź oświadczenie dewelopera o nowym terminie zakończenia inwestycji. Myślę sobie, co tam, zaryzykuje i wystąpię do BX o oświadczenie. Nawet dałam im termin graniczny do kiedy chciałabym otrzymać takie oświadczenie Oczywiście w mailu zaznaczyłam, że podczas odbioru było na tyle dużo uwag, że ich usunięcie może się wydłużyć do 60 dni (cytując pismo w sprawie odniesienia się do zgłoszonych uwag w trakcie spotkania odbiorowego), a to jest termin po 17 października, który mamy wpisany w Umowie Deweloperskiej.

I co zapytacie? I BX przysłał mi oświadczenie. Ale jakież było moje zdumienie czytając je Otóż BX oświadcza, że "w dniu 8 września odebrałam mieszkanie, co otwiera drogę do zawarcia umowy przenoszącej własność. Ponadto informujemy, że termin wydania lokalu Kupującemu zostanie określony w umowie przenoszącej własność"
Moja euforia sięgnęła zenitu kiedy dalej czytam, że "Spółka jest gotowa do zawarcia umowy przeniesienia własności lokalu mieszkalnego w umownym terminie do dnia 17 października 2017 r. (zgodnie z par. 11 pkt 1 umowy deweloperskiej). Nie mniej jednak mając na uwadze kwestie organizacyjnej leżące po Pani stronie gotowi jesteśmy do zawarcia aktu przenoszącego własność w terminie późniejszym po otrzymaniu od Pani wniosku z w tym zakresie."

To są chyba jakieś żarty. I niby mam się zgodzić na podpisanie aktu, w którym przemycą odpowiednie zapisy, aby się zabezpieczyć, a ja potem albo miesiącami będę czekać na wydanie mieszkania, albo dostanę informację, że nic więcej nie naprawią bo wszystko jest zgodne z normami!
Mam zamiar trzymać się obranej strategi, że dopóki:
1. nie dostanę informacji, które ze wskazanych w protokole odbioru uwag zostały przez BX uznane i będą naprawione (a zaznaczę, że na ich ustosunkowanie się ja złożyłam swoje i zażądałam ponownie uznania wcześniej odrzuconych uwag oraz przekazania mi oficjalnego potwierdzenia, które z uwag zostały zaakceptowane);
2. nie przedstawią mi ponownie mieszkania do odbioru podczas, którego stwierdzę, że to co miało być naprawione jest naprawione;
3. nie przejmę mieszkania i nie dostanę kluczy
to nie mam zamiaru podpisywać aktu notarialnego przenoszącego własność. I na dodatek jak tylko minie 30 dni od odbioru i nadal nie będę mieć od nich żadnej odpowiedzi to będę wydzwaniać i się przypominać. Bo sami mi napisali, że "O terminie zakończenia prac poinformujemy Panią w osobnej wiadomości, po otrzymaniu zgłoszenia od wykonawcy."
Przy okazji postaram się, aby wyciągnęli zarchiwizowaną dokumentację wykonawczą i pokazali mi odpowiednie rysunki z projektu wykonawczego, bo tak kręcić to tylko BX potrafi.

Tak więc drodzy sąsiedzi szczególnie Ci, którzy nie odebrali jeszcze mieszkań. Czy ktoś z Was ma podobne przejścia z BX i również planuje nie podpisywać aktu dopóki wszystkiego nie naprawią?

[maciek]

Typowe zagranie BDX ! Już o tym pisałem. W ten sposób chcą uniknąć kar umownych z tytułu opóźnienia w przeniesieniu własności - winę chcą zwalić na klienta. Nie dość, że wartość zapisanej kary jest śmiesznie niska, a i tak nie do wyegzekwowania - przez różne sztuczki i zapisy BDX. Ja w ósemce odebrałem mieszkanie 27.07 zamiast 31.03 (ostateczny termin zapisany w um. deweloperskiej), a akt podpisałem w połowie września zamiast 31.05 - myślicie, że BDX chciał w ogóle o karach rozmawiać? Po prostu stwierdzili, że w kwietniu dostałem wezwanie do podpisania aktu i trzeba było podpisać - bez przekazania lokalu.... Myślę, że sprawa skończy się niestety w sądzie...

[Virginia]

Agulass,
ja mam taką sytuacje. Dziś dostałam pismo, że poprawki w moim mieszkaniu wymagają do 45 dni na poprawę. Nie mam zamiaru robić przekazania własności do czasu aż nie oddadzą mi poprawionego mieszkania.
Mam nadzieję, że bank się do mnie nie przywali - wystarczy, że z Budimexem muszę się bujać.

[sand]

Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że klient bez prawnika jest przez Budimex zbywany. Taka jest smutna prawda.

[michalb]

nie popuszczać, bo to jest z ich strony żenada i brak profesjonalizmu, jak już dali ciała z tym przesunięciem, to powinni w innych aspekatach trochę więcej od siebie wymagać. szkoda że im na kliencie tam mało zależy.... niestety

[sunder]

Dostalem maila od budimexu, jest sie czym przejmowac gdy mieszkanie nie zostalo odebrane??
Notariusza mam 11 pazdziernika

W związku z tym, że lokal mieszkalny będący przedmiotem umowy nie został jeszcze wydany w posiadanie proponujemy wprowadzenie następującego zapisu do umowy przenoszącej własność nakładającego na Spółkę wykonanie tego obowiązku.

2. Pełnomocnik Spółki zobowiązuje się wydać Nabywcy przedmiotowy lokal mieszkalny w posiadanie i korzystanie w terminie do dnia ______________ roku.
3. Nabywca oświadcza, że przedmiotowy lokal widział, znany jest mu jego stan fizyczny i prawny oraz stan techniczny budynku, w którym jest położony i nie wnosi do nich zastrzeżeń (z uwzględnieniem uwag zgłoszonych w protokole odbioru technicznego z dnia _______ 2017 roku .
4. Wszelkie koszty, ciężary przejmuje Nabywca odnośnie nabytych praw z dniem wydania przedmiotów umowy, zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa.
Nabywca przyjmuje od dnia zawarcia niniejszej umowy obowiązek w zakresie odprowadzania podatku od nieruchomości zgodnie z treścią ustawy z dnia 12 stycznia 1991 roku o podatkach i opłatach lokalnych.

I dalej.....

Zgodnie z pismem z dnia 6 lutego 2017 roku, w sprawie terminów realizacji inwestycji przy ul. Orlińskiego 1 uprzejmie informujemy, że jeżeli podpisywał Pan aneks do umowy deweloperskiej zmieniający § 11 ust. 4, koszty taksy notarialnej za umowę przeniesienie własności lokalu mieszkalnego oraz koszty wypisów z aktu pokrywa Spółka.

Czyli ile fianlnie bedzie wynosic koszt z mojej strony???