Skradzione siodełka rowerowe - Orlińskiego 1

Forum dla osób, które kupiły mieszkanie w budynku Orlińskiego 1 w budowanym przez Budimex w krakowskich Czyżynach: zakup, budowa, wykończenie itp.
kasiekk
Posty: 66
Rejestracja: 21 lut 2018, 16:58

Re: Skradzione siodełka rowerowe - Orlińskiego 1

Postautor: kasiekk » 26 cze 2018, 18:21

Właściciel roweru z poziomu 0 chyba w ogóle na nim nie jeździ ani nie przechodzi koło niego, skoro nie rusza go ani brak siodełka ani pismo przypięte do roweru. Może on w ogóle nie mieszka w naszej klatce, tylko sobie parking zrobił?

Fedaykin
Posty: 223
Rejestracja: 28 sty 2016, 15:33

Re: Skradzione siodełka rowerowe - Orlińskiego 1

Postautor: Fedaykin » 27 cze 2018, 14:59

Całkiem niedawno ktoś pisał na forum Avii, że widział w nocy jak grupa "sportowców" walczyła dzielnie z blokadą rowerową przy pomocy nożyc ogrodowych (niby zgłoszone do ochrony i oczywiście - brak reakcji). W Krakowie jest ciągły problem z kradzieżami rowerów - słyszałem nawet o sytuacjach typu "znajomy wyjechał na wakacje, ukradli mu rower z balkonu na pierwszym piętrze". Poza kradzieżami rowerów popularne jest także "drobne ciułactwo" w stylu kradzieży osprzętu rowerowego. Znikają siodełka, halogeny itp. gadżety. Jest to o tyle wygodne dla Sebixów, że nawet jak się takiego złodziejaszka złapie za rękę, to w zasadzie nic mu nie grozi - "niska szkodliwość społeczna". Zawinie taki trochę fantów i sprzeda szybciutko na olx czy innym allegro bez najmniejszego problemu.

Fakt, że rowery stały wewnątrz klatki nic tu nie zmienia. Domofon to żadna przeszkoda. Wystarczy poczekać, aż któryś z mieszkańców będzie wchodził/wychodził z budynku. Rower stojący na piętrze 0 już z zewnątrz rzucał się w oczy. Najprawdopodobniej złodziejaszek zawinął siodełko na parterze, po czym udał się na poszukiwanie kolejnych łupów w stronę parkingu podziemnego, gdzie czekała go miła niespodzianka na piętrze -1. Jakoś nie chce mi się wierzyć, że ktoś pozawijał te siodełka z czystej złośliwości - w życiu się z czymś takim nie spotkałem. :roll:

gucio
Posty: 1116
Rejestracja: 05 sty 2015, 1:21

Re: Skradzione siodełka rowerowe - Orlińskiego 1

Postautor: gucio » 27 cze 2018, 19:11

trzeba napisać do zarządcy żeby usunął ten rower dać czas 7 dni potem na koszt właściciela odpiąć i do magazynu ;


Kazik
Posty: 8
Rejestracja: 04 lip 2018, 19:19

Re: Skradzione siodełka rowerowe - Orlińskiego 1

Postautor: Kazik » 04 lip 2018, 19:32

Fedaykin pisze:Całkiem niedawno ktoś pisał na forum Avii, że widział w nocy jak grupa "sportowców" walczyła dzielnie z blokadą rowerową przy pomocy nożyc ogrodowych (niby zgłoszone do ochrony i oczywiście - brak reakcji). W Krakowie jest ciągły problem z kradzieżami rowerów - słyszałem nawet o sytuacjach typu "znajomy wyjechał na wakacje, ukradli mu rower z balkonu na pierwszym piętrze". Poza kradzieżami rowerów popularne jest także "drobne ciułactwo" w stylu kradzieży osprzętu rowerowego. Znikają siodełka, halogeny itp. gadżety. Jest to o tyle wygodne dla Sebixów, że nawet jak się takiego złodziejaszka złapie za rękę, to w zasadzie nic mu nie grozi - "niska szkodliwość społeczna". Zawinie taki trochę fantów i sprzeda szybciutko na olx czy innym allegro bez najmniejszego problemu.

Fakt, że rowery stały wewnątrz klatki nic tu nie zmienia. Domofon to żadna przeszkoda. Wystarczy poczekać, aż któryś z mieszkańców będzie wchodził/wychodził z budynku. Rower stojący na piętrze 0 już z zewnątrz rzucał się w oczy. Najprawdopodobniej złodziejaszek zawinął siodełko na parterze, po czym udał się na poszukiwanie kolejnych łupów w stronę parkingu podziemnego, gdzie czekała go miła niespodzianka na piętrze -1. Jakoś nie chce mi się wierzyć, że ktoś pozawijał te siodełka z czystej złośliwości - w życiu się z czymś takim nie spotkałem. :roll:

Pewnie jest tak jak piszesz. Trzeba było trzymać rower u siebie na balkonie albo w rowerownia.



Wróć do „Orlińskiego 1 (etap III) – forum mieszkańców budynku”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości