Nie mam na chwilę obecną zdania o ochronie. Muszę poobserwować

)
Parę razy widziałem ze pan z ochrony zwraca komuś uwagę by nie parkował pod drzwiami klatki a tak to ktoś w mundurku człapie dookoła bloku. No ok. Jakieś 45 zł mnie to kosztuje miesiecznie. Do przeżycia ale nie jestem pewien czy to wydatek konieczny. Nie będzie go w windzie gdy ktoś będzie maział pisakiem Arka Gdynia kurczak świnia, nie zobaczy kto porysował inne auto cofając na parkingu etc a kamery mogą to nagrać. U mojej mamy (Activ - Okulickiego) po włamaniu do piwnicy właśnie dzięki analizie nagran z kamer udało się złapać włamywacza (gość z osiedla tak BTW)
IMO kamery w windzie przy wejściu do klatki i garażu a także dookoła bloku wiecej dałyby nam pożytku niż pan z ochrony. Co do imprez, krzyków i ogólnie trudnych mieszkańców nie bardzo sobie wyobrażam co może ochrona zrobić? Zwrócić uwagę? Uwagę może zwrócić każdy mieszkaniec. Jeśli ktoś nie czuje się na siłach zawsze można wezwać policję lub straż miejską co z pewnością lepiej podziala niż starszy pan.