Znowu drzwi wyrwane.... po co nam domofon jak co miesiąc drzwi wejściowe są zepsute. Każdy może wejść do klatki...
Czy ktoś to robi specjalnie? Czy jest to kwestia delikatniejszego otwierania? Używania klamki? Bądźmy bardziej uważni.
Klatka A - uszkodzone drzwi / części wspólne - Orlińskiego 1
-
- Posty: 115
- Rejestracja: 29 gru 2017, 19:34
Re: Klatka A - uszkodzone drzwi / części wspólne - Orlińskiego 1
To wandalizm.
Monitoring, i wyższy fundusz remontowy dla wynajmujących.
Monitoring, i wyższy fundusz remontowy dla wynajmujących.
Re: Klatka A - uszkodzone drzwi / części wspólne - Orlińskiego 1
Ha, Ha. Wyższy fundusz dla wynajmujących. Proszę o podstawę prawną tej złotej myśli.
Wcześniej piszesz, że to wandalizm. Zgadza się. Za akt wandalizmu może odpowiada tylko ten, kto uszkadza, a nie jakaś grupa społeczna.
Wcześniej piszesz, że to wandalizm. Zgadza się. Za akt wandalizmu może odpowiada tylko ten, kto uszkadza, a nie jakaś grupa społeczna.
-
- Posty: 115
- Rejestracja: 29 gru 2017, 19:34
Re: Klatka A - uszkodzone drzwi / części wspólne - Orlińskiego 1
Każdy zarabia jak umie, prawda... A potem mamy skutki.
Re: Klatka A - uszkodzone drzwi / części wspólne - Orlińskiego 1
No tak. I to jest dobre - napędza gospodarkę.renataszatkowska pisze:Każdy zarabia jak umie, prawda... A potem mamy skutki.
A teraz mam propozycję podziału kosztów uszkodzeń.
Za uszkodzone drzwi niech płaca rudzi. Uzasadnienie:
Prawdziwie rudych jest teraz mało. Tacy prawdziwie rudzi od małego mają przerąbane. Dzieci się z nich śmieją w szkole, a gdy są dorośli, to ludzie się na nich gapią w miejscach publicznych. Taki rudy całe życie jest sfrustrowany. Szef mu nie dał podwyżki, z żona ostatnio mu się nie układa. Myśli - ech, gdybym był blondynem. Wraca zmęczony z pracy do domu i myśli sobie - Nie, tak nie będzie. Widzi piękne, nowe drzwi. Nowoczesne w nowy bloku, w centrum Europy. I żeby rozładować napięcie...uszkadza drzwi.
Tak. To na pewno rudzi, bo kto? Ja nie, mój sąsiad nie, renataszatkowska też na pewno nie. Rudzi!
Rudy, który uszkodził drzwi na pewno nie był najemcą. Przecież rudemu nikt by nie wynajął.

Aha, za uszkodzenia windy niech płacą łysi, a za inne sprawki zezowaci.
Czekam na akcept przedmówczyni.
-
- Posty: 115
- Rejestracja: 29 gru 2017, 19:34
Re: Klatka A - uszkodzone drzwi / części wspólne - Orlińskiego 1
Coś po was zostało.
- Załączniki
-
- 100_0974.jpg (40.69 KiB) Przejrzano 6317 razy
Re: Klatka A - uszkodzone drzwi / części wspólne - Orlińskiego 1
Co się działo dzisiaj w nocy po 1.00 pod blokiem od strony Stella ?
Pełno straży pożarnej i karetek pogotowia ?
Pożar , zabójstwo ,czy koronawirus ?
Pełno straży pożarnej i karetek pogotowia ?
Pożar , zabójstwo ,czy koronawirus ?
Wróć do „Orlińskiego 1 (etap III) – forum mieszkańców budynku”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości