Strona 1 z 3

Zabudowanie balkonu w nowym mieszkaniu / nowym bloku na Orlińskiego 1

: 13 paź 2016, 10:12
autor: Nietoperzu
Nie jest to chyba idealne miejsce na zadanie tego pytania - jakby co, proszę przenosić :)

Czy zastanawialiście się może nad zabudowaniem balkonu? Czy to w jakiś sposób może wpłynąć na wyciszenie hałasu ze Stella? I czy na taką zabudowę (myślę o takich przesuwanych ćwiartkach okiennych) trzeba mieć jakieś pozwolenie (od wspólnoty lub budowlane)?

Z góry dzięki za odpowiedzi i podpowiedzi :)

Re: Zabudowanie balkonu w nowym mieszkaniu / nowym bloku na Orlińskiego 1

: 13 paź 2016, 11:31
autor: Adam
Balkon nie kupiłeś na własność tylko masz prawo użytkowania.
Jest to zabezpieczenie przed takimi pomysłami jak zabudowa która mogła by zniszczyć estetykę elewacji.
Bez zgody wspólnoty nie możesz więc zabudować.

Re: Zabudowanie balkonu w nowym mieszkaniu / nowym bloku na Orlińskiego 1

: 13 paź 2016, 12:40
autor: wojtekf
@nietoperzu musisz złożyć pismo o pozwolenie w wydziale architektury i urbanistyki miasta krakowa. Trzeba mieć też projekt zabudowy.
Informacje mam od zarządcy z Orlińskiego 4.

Re: Zabudowanie balkonu w nowym mieszkaniu / nowym bloku na Orlińskiego 1

: 13 paź 2016, 13:22
autor: Nowy
No co Wy, poważnie chcecie zabudowywać balkony? A miałem nadzieję, że to będzie ładne osiedle... To trochę tak, jak ktoś wrzucił dawno temu temat o tym, czy można zbudować wiatę nad zewnętrznym miejscem postojowym, albo postawić na nim blaszaka... Tylko czekać, aż osiedle będzie wyglądało tak:

Obrazek

A może też ktoś wpadnie na taki pomysł:

Obrazek

Re: Zabudowanie balkonu w nowym mieszkaniu / nowym bloku na Orlińskiego 1

: 13 paź 2016, 15:03
autor: gucio
Niestety nietoperzu nie możesz go zabudowac zmienić kształtu i koloru :-)
Na Wszystko to musi powolic ci wspólnota. . .
Jeśli chciałeś mieć taki balkon jaki sobie wymarzyles to niestety będziesz musiał wybudować swój dom według swojego projektu :-)
Z drugiej strony jeśli nie chciałeś mieć balkonu to po co kupować mieszkanie z takim czymś :shock:

Re: Zabudowanie balkonu w nowym mieszkaniu / nowym bloku na Orlińskiego 1

: 13 paź 2016, 15:29
autor: Nietoperzu
Nie ukrywam, że martwią mnie odrobinę Wasze wpisy (Adam, Nowy, Gucio) – tyle, że nie ze względów merytorycznych:
- nie, nie chcę robić takiej zabudowy jak pokazałeś na zdjęciu i nie zamierzam wywieszać także pościeli na balkonie (ja o tym nie pisałam - a Ty pomyślałeś...) – w cywilizowanym świecie robi się (w ramach zabudowy) ładne szklane powierzchnie i wtedy, no cóż, wygląda to jak OKNO :!: - mam nadzieję że dla celów estetycznych nie trzeba będzie wymontowywać okien z mieszkań? (złośliwość, wybacz, ale akcja budzi reakcję). Czy estetykę elewacji burzy okno???
- chcę (ewentualnie, jeśli okaże się to potrzebne) w ten sposób zmniejszyć hałas w mieszkaniu (czyli sobie zasunąć np. na noc tę zabudowę) – tak dla jasności,
- ładne osiedle? ;) taaak, też mam taką nadzieję ;) i na fajny park też mam nadzieję ;) i że na co trzecim balkonie nie będzie nieestetycznych talerzy też mam nadzieję ;) ogólnie z nadzieją patrzę w przyszłość,
- na szczęście kształtu i koloru balkonu też nie mam potrzeby zmieniać, za daleko posunięta interpretacja,
- kupiłam, bo normalnie uparłam się mieć mieszkanie na Orlińskiego – błagałam w biurze obsługi żeby obcięli mi balkon, ale nie chcieli, a bez balkonów nie było, upss (wiem, wiem – już się nie będę wyzłośliwiać),
- rozumiem, że już zakładamy że Wspólnota nie pozwoli – bo ot tak, bo po co miałaby pozwalać. Serio, będziemy takimi sąsiadami jak na O4?, gdzie aktualnie wrze dyskusja o niefajności sąsiadów… Mam nadzieję, że nie :) Pozdrawiam serdecznie

Dziękuję Wojtekf, za merytoryczną odpowiedź.
No i obiecuję poprawę z zakładaniem nowych wątków.

Re: Zabudowanie balkonu w nowym mieszkaniu / nowym bloku na Orlińskiego 1

: 13 paź 2016, 17:06
autor: gucio
Drogi nietoperzu przecież mój wpis nie jest złośliwy , . . :-) wszędzie były uśmiechnięte Buzki wiec chyba źle mnie zrozumiałas . . .
Było pytanie była odpowiedź . . .
Orlinskiego 4 jest małym blokiem w porównania do Naszego który jest największy ze wszystkich wiec pewnie będzie ciężko każdemu dogodzić ale nie wybiegajmy w przyszłość. :D
Ja dalej czekam na aneks do umowy i jakoś biuro chyba o mnie zapomniało wiec albo nie zapłacę kolejnej raty albo już nie jestem "prawie" właścicielem nowego M :lol:

Re: Zabudowanie balkonu w nowym mieszkaniu / nowym bloku na Orlińskiego 1

: 13 paź 2016, 20:31
autor: zagi
To jak to w końcu jest , o zabudowie decyduje wspólnota, czy tak jak pisze WojtekF, że trzeba
"@nietoperzu musisz złożyć pismo o pozwolenie w wydziale architektury i urbanistyki miasta krakowa. Trzeba mieć też projekt zabudowy.
Informacje mam od zarządcy z Orlińskiego 4."

Pytam, bo planuje na swoim balkonie zamontowac cos takiego , zeby z niego nie wylecieć , kiedy wpije o 1 piwo za dużo.
Będą montowane tylko podczas imprez ( trwających max do 22)

Obrazek

Re: Zabudowanie balkonu w nowym mieszkaniu / nowym bloku na Orlińskiego 1

: 14 paź 2016, 7:52
autor: Nietoperzu
A to wybacz Gucio jeśli Ty pokojowo nastawiony - widocznie mi za bardzo ciśnienie skoczyło wczoraj ;)
Co do wielkości wspólnoty mieszkaniowej - tak, obawiam się że to będzie spory problem organizacyjno komunikacyjny. Wiem ile czasu, zachodu i nerwów kosztowało nas zrealizowanie choćby (albo raczej aż) zmiany zarządu we wspólnocie (z "deweloperskiego" na właścicielski), w której obecnie mieszkam - a było to bagatela jakieś 70 mieszkań (+2 lata chorej sytuacji i przekrętów niesamowitych) gdzie na O1 będzie ich 287...
Z aneksem też dziwna sprawa - może im nr tel. nie dałeś?:) - mnie ścigali od samego początku bo raty płaciłam wg. stopnia zaawansowania a nie harmonogramu (w końcu dopadli 3 tyg. temu, heh)

Zagi- jak dla mnie może być, w końcu imprezy pewnie wieczorami więc przy ciemnościach nie powinno psuć za bardzo estetyki elewacji :P

Re: Zabudowanie balkonu w nowym mieszkaniu / nowym bloku na Orlińskiego 1

: 14 paź 2016, 13:09
autor: zagi
myślę , ze zauważyłaś ironię
jeśli będzie zgoda na zabudowania balkonów "ćwiartkami okiennymi" , kratkami czy co tam jeszcze kto wymyśli bo hałas , bo złodzieje itd., to nie minie pół roku a blok będzie wygladął jak "pół dupy zza krzaka", bo mieszkań jest prawie 300 a wyobraźnia i pomysłowośc ludzka nie ma granic.
mam nadzieję, że do tego nigdy nie dojdzie.