Gatha pisze:I znów kłania się czyjaś kultura.... szkoda słów. A ochroniarz niestety powie to co ja wielokrotnie już słyszałam, że on nie ma czasu pilnować aut bo musi chodzić w koło bloku, no a później trzeba sobie usiąść bo ile można stać (tekst z wczoraj). Nie wiadomo czy śmiać się czy płakać.
Rozwiązaniem wydaje się wprowadzenie monitoringu z kamerami na parking i w koło budynku. Z takimi środkami ochrona ma sens i powinno to załatwić sprawę aktów wandalizmu. Myślę, że dałoby się wtedy również wyegzekwować od firmy ochroniarskiej odszkodowanie w razie powstania ewentualnych szkód.
@ Koh
Dobrze że założyłaś ten temat, być może ktoś coś widział i się do Ciebie zgłosi. Życzę wykrycia sprawcy.
PS. Za celowe zarysowanie lakieru na czyimś samochodzie powinni ucinać rękę, tak samo za kradzież.