Forum Czyżyn

Od jakiegoś czasu w windzie w klatce B pojawiają się niezbyt kulturalne wpisy.Generalnie nie czepiałabym się, bo z windy raczej nie korzystam, poza tym płyty w końcu zostaną zajęte. Ale jakie było moje oburzenie kiedy schodząc dziś od siebie z piętra zobaczyłam owe grafomaństwo na drzwiach windy. Zastanawiam się po co nam domofon i ochrona, skoro każdy może sobie wejść i robić co mu się podoba.

Nie sądzę aby to był ktoś z mieszkańców, na razie przewija się masę ekip i widocznie trafił się jakiś "cw3l"

Niestety to normalka, szczególnie w NH. Dodatkowo niechęć osiedli sąsiednich do bloków Budimexu, będzie zaostrzało takie wybryki.

W klatce A jest to samo - też zwróciłam na to uwagę. Przy reklamach róźnych ekip wykończeniowych kolejne obraźliwe teksty jedni na drugich, wyzywają się i ostatnio pojawiło się nawet męskie przyrodzenie w rozmiarze XL namalowane farbą - dla mnie to szczyt chamstwa.. jadąc widną muszę na to patrzeć codziennie ..

DarthMoon pisze:Niestety to normalka, szczególnie w NH. Dodatkowo niechęć osiedli sąsiednich do bloków Budimexu, będzie zaostrzało takie wybryki.

Tutaj raczej nie jest to nikt z naszych sąsiadów, sąsiednich bloków, więc nie szedł bym w tą stronę. O jakiej niechęci mówisz?

To ekipy remontowe/firmy usługowe. Napisze taka firma od rolet reklamę w windzie to inna przy okazji zamaluje, dopisze przysłowiowego "karnego kutasa" i jeszcze po drugiej stronie swoją reklamę zawiesi. Przed wczoraj na drzwiach zewnętrznych windy na 4 piętrze też był paluchem wymazany napis "cwel", widać jakaś ekipa nie dogadała się z którymś z właścicieli i wychodząc od tak sobie coś popsują, namalują, bo się zdenerwowali, takie ekipy nie mają żadnego poszanowania dla cudzej własności, po za mieszkaniem na które mają zlecenie. Moja ekipa paliła fajki na klatkach/korytarzach, w windzie, opieprzyłem właściciela firmy i się skończyło, palili tylko na balkonie, nawet już nie w mieszkaniu.

Jak rozmawiam z kimś na temat nowego osiedla, to słyszę tylko obelgi. Ostatnio usłyszałem od gościa z II p.l., żeby "nasi"(osiedlowe dresy) im szyby w samochodach wybili. Mieszkałem w Hucie przy placu Centralnym i to co zauważyłem, to szczyle żeby rodzice nie patrzyli, chodzą pod inne bloki. To jakie numery odwalają, to pod porządne trzepanie tyłka podlega... W zimie wchodzą do klatek i zabawa coś namalować, napluć lub coś urwać.

Do wymienionych wyżej aktów wandalizmu dodam jeszcze jeden - niszczenie zieleni. Bez komentarza

Zamiast na forum wyślij do zarządcy i SM, oni sobie z tym poradzą.

Ja bym na taki pomysł parkowania nie wpadł, ale z drugiej strony SM nie egzekwuje innych źle zaparkowanych aut, a do tego bezpośrednio przed tym trawnikiem zakazu nie ma . Ale poważnie mówiąc bez słupków uniemożliwiających wjazd na trawnik, podejrzewam że takich przypadków na osiedlu będzie więcej, bo deficyt miejsc postojowych będzie trwały.

Karne kutaski na każdej szybie załatwią sprawę ^^