ksylo pisze:Każdy również wiedział, że będzie zastawione samochodami, tak jak na każdym osiedlu jest, wiec nie wiem skąd to zdziwienie obrońców chodnika? Przecież wiedzieli, co i gdzie kupują. Jak na razie efekt ich ”współpracy” ze SM jest mizerny patrząc na te chodniki. Więc zapraszam na spacerki do parków poza osiedlem, bo sytuacja z parkowaniem się nie zmieni, podziwiam ślepa wiarę tych, co myślą inaczej.
Jest w Krakowie wybudowane osiedle gdzie nie ma chodników, ludzie i samochody poruszają się drogą, przez 7 lat nie było tam SM i da się Żyć, widać ludzie normalni się tam sprowadzili a nie wariaci czerpiący radość ze współpracy ze SM.
Nie zgodziłbym się - parkujących na chodniku jest wyraźnie mniej - dawniej zajęte były wszystkie miejsca przy chodniku - sznur samochodów - teraz jednak jest dużo luźniej - więc ma to jednak sens i odnosi skutek.