Najwyraźniej ulubionym gatunkiem muzycznym biesiadników jest disco polo, czym chcieli się podzielić się z całą klatką, pomimo późnych godzin nocnych.
Główny wokal w piosence o Marioli całkiem dobry.

Niemniej jednak będę wdzięczny, jeżeli następnym razem o czwartej nad ranem imprezowicze puszczą piosenki chociaż odrobinę bardziej ambitne.
Pozdrawiam
Sąsiad