Wandalizm i nocne ekscesy w bloku i jego sąsiedztwie - Orlińskiego 6
Re: Wandalizm i nocne ekscesy w bloku i jego sąsiedztwie - Orlińskiego 6
Breloki do domofonu
Re: Wandalizm i nocne ekscesy w bloku i jego sąsiedztwie - Orlińskiego 6
. pisze:Breloki do domofonu
a to nie , dziekuje poczekan na swoje ....
Re: Wandalizm i nocne ekscesy w bloku i jego sąsiedztwie - Orlińskiego 6
Szkoda ze dopiero teraz zaczelam uczeszczac na forum gdyz doskonale znam sytuacje z bezmozgiem z maczeta z klatki H....
Jestem mieszkanka tej klatki i nie toleruje czegos takiego jak zaczepianie innych ludzi a to wlasnie mialo miejsce wtedy przez goscia z maczeta. Broda chudy sredniego wzrostu i wlasnie z mojej klatki. Idac na dol obil sie o moje drzwi tak glosno jakby w czym w nie uderzyl. Byl kompletnie nacpany, faktycznie mial maczete i zaczap szukac zaczepki wsrod inmych ludzi. To juz nie pierwsze niestety ekscesy ale miejmy nadzieje ze ostatnie jesli nie trzeba bedzie cos z tym zrobic.
I druga szkoda ze negujecie osobe ktora jako jedna z nielicznych tu mowi sensownie i prawdziwie.
Jestem mieszkanka tej klatki i nie toleruje czegos takiego jak zaczepianie innych ludzi a to wlasnie mialo miejsce wtedy przez goscia z maczeta. Broda chudy sredniego wzrostu i wlasnie z mojej klatki. Idac na dol obil sie o moje drzwi tak glosno jakby w czym w nie uderzyl. Byl kompletnie nacpany, faktycznie mial maczete i zaczap szukac zaczepki wsrod inmych ludzi. To juz nie pierwsze niestety ekscesy ale miejmy nadzieje ze ostatnie jesli nie trzeba bedzie cos z tym zrobic.
I druga szkoda ze negujecie osobe ktora jako jedna z nielicznych tu mowi sensownie i prawdziwie.
Re: Wandalizm i nocne ekscesy w bloku i jego sąsiedztwie - Orlińskiego 6
Alialicja pisze:Szkoda ze dopiero teraz zaczelam uczeszczac na forum gdyz doskonale znam sytuacje z bezmozgiem z maczeta z klatki H....
Jestem mieszkanka tej klatki i nie toleruje czegos takiego jak zaczepianie innych ludzi a to wlasnie mialo miejsce wtedy przez goscia z maczeta. Broda chudy sredniego wzrostu i wlasnie z mojej klatki. Idac na dol obil sie o moje drzwi tak glosno jakby w czym w nie uderzyl. Byl kompletnie nacpany, faktycznie mial maczete i zaczap szukac zaczepki wsrod inmych ludzi. To juz nie pierwsze niestety ekscesy ale miejmy nadzieje ze ostatnie jesli nie trzeba bedzie cos z tym zrobic.
I druga szkoda ze negujecie osobe ktora jako jedna z nielicznych tu mowi sensownie i prawdziwie.
Tak, jestem chudy i mam brodę ale na hulajnodze nie jeżdżę. Byłem pijany, niestety na koko mnie już nie stać.
Wróć do „Orlińskiego 6 (etap II) – forum mieszkańców budynku”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości