Forum Czyżyn

Witam czy inni też mają problem gdy ustawi się termostat na środkowe poziomy między 3 i 4? Wtedy tak jakby syczą przy zaworze. Gdzieś wyczytałem że być może za duże ciśnienie w pompie gdzieś na klatce?? Ktoś coś wie na ten temat??

hysiek83 pisze:Witam czy inni też mają problem gdy ustawi się termostat na środkowe poziomy między 3 i 4? Wtedy tak jakby syczą przy zaworze.

A to nie szumi po prostu woda przepływająca przez grzejnik, bo ja też słyszę u siebie szum po tym, kiedy bardziej odkręcę termostaty, ale jest to raczej mało uciążliwe i niespecjalnie zwraca się na to uwagę. Nie wiem jak jest u Ciebie, ale jeśli to problematyczne i uciążliwe, to może warto zgłosić do administracji

Witam czy inni też mają problem gdy ustawi się termostat na środkowe poziomy między 3 i 4? Wtedy tak jakby syczą przy zaworze. Gdzieś wyczytałem że być może za duże ciśnienie w pompie gdzieś na klatce?? Ktoś coś wie na ten temat??

Może od przepływu wody grzejnik dostaje wibracji albo czegoś takiego i przez to świszcze. Ja słyszę z grzejnika lekki szum, im zimniej za oknem, tym wyraźniej (chyba ciśnienie / przepływ zależy też od temperatury za oknem) i im bardziej odkręcam termostat

A termostat nie działa na zasadzie
im większa cyfra tym większa temperatura jak ma być w pomieszczeniu
im różnica temperatur w pomieszczeniu a ustawionych na termostacie większa tym większy przepływ wody
im większy przepływ wody tym większy szum

po nagrzaniu pomieszczenia do zadanej temperatury powinno się chyba uspokoić

Trohgal pisze:A termostat nie działa na zasadzie
im większa cyfra tym większa temperatura jak ma być w pomieszczeniu
im różnica temperatur w pomieszczeniu a ustawionych na termostacie większa tym większy przepływ wody
im większy przepływ wody tym większy szum

po nagrzaniu pomieszczenia do zadanej temperatury powinno się chyba uspokoić

Właśnie tak to działa

michalxg pisze:

Trohgal pisze:A termostat nie działa na zasadzie
im większa cyfra tym większa temperatura jak ma być w pomieszczeniu
im różnica temperatur w pomieszczeniu a ustawionych na termostacie większa tym większy przepływ wody
im większy przepływ wody tym większy szum

po nagrzaniu pomieszczenia do zadanej temperatury powinno się chyba uspokoić

Właśnie tak to działa

Niestety tak to nie działa. Jest poziom na termostacie, który wstrzymuje przepływ wody w kaloryferze i ten poziom jest bardziej słyszalny niż ten, który daje przepływ "na full". Efekt jest taki, że na 3-4 słychać przepływ wody bo jest tamowany przez termostat, a przy 5 płynie pełną parą, więc go nie słychać. Można próbować regulować przepływem wody w szafie na klatce schodowej (pomarańczowy kapturek) i wtedy efekt słyszalny można zniwelować.

Danielcyfra pisze:

michalxg pisze:

Trohgal pisze:A termostat nie działa na zasadzie
im większa cyfra tym większa temperatura jak ma być w pomieszczeniu
im różnica temperatur w pomieszczeniu a ustawionych na termostacie większa tym większy przepływ wody
im większy przepływ wody tym większy szum

po nagrzaniu pomieszczenia do zadanej temperatury powinno się chyba uspokoić

Właśnie tak to działa

Niestety tak to nie działa. Jest poziom na termostacie, który wstrzymuje przepływ wody w kaloryferze i ten poziom jest bardziej słyszalny niż ten, który daje przepływ "na full". Efekt jest taki, że na 3-4 słychać przepływ wody bo jest tamowany przez termostat, a przy 5 płynie pełną parą, więc go nie słychać. Można próbować regulować przepływem wody w szafie na klatce schodowej (pomarańczowy kapturek) i wtedy efekt słyszalny można zniwelować.

Znaczy coś masz popsute. Normalnie słyszalny odgłos jest do momentu nagrzania do odpowiedniego poziomu - wtedy szum ustaje.

Proponuje wezwać fachowca, żadne kreceni3 zaworem na klatce.

Grzejniki nadają się do kryzowania, u mnie przepływ wody był źle ustawiony przez ekipę montujaca.