Opłaty za odpady i sposób ich naliczania / głosowanie nad uchwałą - Orlińskiego 6

[monti]

z nowej uchwały do głosowania:

"Właściciele lokali we wspólnocie mieszkaniowej podejmują uchwałę:
o zmianie sposobu pobierania od właścicieli lokali opłaty za odpady komunalne, w ten sposób, że koszt całkowity wywozu
odpadów - zgodny z złożoną deklaracją, będzie podzielony w równej części przez 266 lokali mieszkalnych. W związku ze
zwiększeniem ilości pojemników na odpady zmieszane ( o 3 szt.), z chwilą przyjęcia tej uchwały, koszt dla każdego lokalu będzie
wynosił 27,00 zł miesięcznie. "

Czyli małe mieszkanie z jedną osobą i duże mieszkanie z 4 osobami + pies zapłacacą po 27,00 ?
Dobrze rozumiem?

[Polpol]

z nowej uchwały do głosowania:

"Właściciele lokali we wspólnocie mieszkaniowej podejmują uchwałę:
o zmianie sposobu pobierania od właścicieli lokali opłaty za odpady komunalne, w ten sposób, że koszt całkowity wywozu
odpadów - zgodny z złożoną deklaracją, będzie podzielony w równej części przez 266 lokali mieszkalnych. W związku ze
zwiększeniem ilości pojemników na odpady zmieszane ( o 3 szt.), z chwilą przyjęcia tej uchwały, koszt dla każdego lokalu będzie
wynosił 27,00 zł miesięcznie. "

Czyli małe mieszkanie z jedną osobą i duże mieszkanie z 4 osobami + pies zapłacacą po 27,00 ?
Dobrze rozumiem?

TAK Każdy lokal zapłaci tyle samo - ale to jest jedno z rozwiązań. Ten system jest bardziej sprawiedliwy niż od m2. w mieszkaniu 30 metrów tez może mieszkac 4 osoby a płaca mniej niż 4 osoby w 60m.

[Ogrodniczka]

Właściciele dużych mieszkań czuli się pokrzywdzeni względem mniejszych, na wynajem , gdzie mieszka więcej osób niż przeciętnie. Chyba nie ma super sposobu na rozliczanie odpadów? Ale wydaje mi się że przy średnim 50m mieszkaniu nie ma woelkiej różnicy. Ktoś to przeliczał? czy to 27 zł jest naprawdę takie niesprawiedliwe?

[kdn]

27 zł dla wszystkich i dodatkowe 3 kontenery to najuczciwsze rozwiązanie dla wszystkich

[Paweł]

Moim zdaniem najuczciwszym rozwiązaniem jest płacenie w oparciu o liczbę lokatorów w danym mieszkaniu a nie licząc m2 czy przyjmować zasade wszyscy po rowno.
Dodatkowy kontener tez mnie nie przekonuje. Wystarczy segregować śmieci i miejsca wystarczy. Jeżeli walimy wszystko do jednego wora i kontenera, no to wtedy rzeczywiście jest problem.

[Tommy]

Najuczciwszym rozwiązaniem jest płacenie proporcjonalnie do zużytej wody. Wtedy nie trzeba liczyć na to, że każdy poda uczciwie liczbę lokatorów w mieszkaniu.

[monti]

[,quote="Tommy"]Najuczciwszym rozwiązaniem jest płacenie proporcjonalnie do zużytej wody. Wtedy nie trzeba liczyć na to, że każdy poda uczciwie liczbę lokatorów w mieszkaniu.[/quote]

To najlepszy pomysł choć znając ludzi też coś wymyślą że np. Dużo zuzywa wody ale śmieci tworzy

[knd]

Najuczciwszym rozwiązaniem jest płacenie proporcjonalnie do zużytej wody. Wtedy nie trzeba liczyć na to, że każdy poda uczciwie liczbę lokatorów w mieszkaniu.

To jest chyba najlepszy pomysł jaki ktokolwiek kiedykolwiek podał.

Nie wiem tylko, czy możliwy do wprowadzenia w życie. Na zebraniu innej wspólnoty (stare mieszkanie) też zastanawialiśmy się co zrobić z rozliczeniem kosztów wspólnych (bo był argument, że "jak mam więcej metrów, to przecież żarówka na klatce schodowej świeci mi tak samo, jak tym co mają mniej"). Padały różne pomysły, ale jak przyszło co do czego, to ponoć okazało się że jest sobie jakaś ustawa i tam było zapisane, że albo rozliczenie kosztów wspólnych wg metra kwadratowego, albo po równo dla każdego.

[Tommy]

Na zebraniu innej wspólnoty (stare mieszkanie) też zastanawialiśmy się co zrobić z rozliczeniem kosztów wspólnych (bo był argument, że "jak mam więcej metrów, to przecież żarówka na klatce schodowej świeci mi tak samo, jak tym co mają mniej").

Koszty wspólne dotyczące części wspólnych powinny być oczywiście rozliczane proporcjonalnie do powierzchni mieszkań, bo takie mamy udziały w częściach wspólnych. Jednak śmieci produkowane przez każde mieszkanie raczej nie są wspólne, tylko prywatne i każdy powinien płacić za swoje

[uchwały]

proszę o głosowanie, nie ma na co czekać