Będziemy się niedługo przeprowadzać na osiedle na Orlińskiego i to zapewne będzie dla niej dodatkowy powód do stresu. Suczka jest przeurocza, łagodna i bardzo towarzystwa. Jest wielkim pieszczochem. Zleży mi tylko na tym żeby nie siedziała samotnie w domu. Spacery absolutnie nie wchodzą w grę, mam na myśli, że nie oczekuje że ktoś będzie z nią jeszcze spacerował. Chyba ze osoba zainteresowana będzie miała taką ochotę

Jeżeli ktoś byłby zainteresowany albo słyszał o osobie, która mogłaby być zainteresowana na podrzucenie jej takiego towarzysza w ciągu dnia to proszę o kontakt.
W zamian służę pomocą sąsiedzką lub jak to fachowo nazywają wymianę usług: zakupy, transport,pomoc przy komputerze.