Kosze na śmieci w pomieszczeniach śmietnikowych i segregacja śmieci - Orlińskiego 8

[usia]

Dla mnie nie może być od powierzchni mieszkania bez sensu my mieszkamy we dwójkę a ktoś ma mniejszy metraż a mieszka w czwórkę i generuje więcej śmieci to czemu ja mam płacić więcej?? Zawsze się płaci od ilości osób zgłoszonych w mieszkaniu

no właśnie nie zawsze od ilości. Wcześniej wynajmowałam kilka mieszkań i co wspólnota/spółdzielnia to inaczej. Przeważał jednak sposób od metrażu.
Prawda jest taka, że mieszkając w bloku , we wspólnocie, zawsze coś komuś nie będzie pasowało. Trzeba pójść na ustępstwa- we wszystkim. Poza tym ilość osób też nie warunkuje ilości śmieci. To zależy w dużej mierze od sposobu życia oraz nawyków - po prostu. Czasem dwie osoby generują ich więcej niż 4

Ja też nie mieszkam kilkuosobową rodziną, ale nie widzę problemu w rozliczaniu od metrażu, mimo iż nie mam najmniejszego.

[morth]

Mi też by bardziej pasowało od zgłoszonej ilości, ale na pewno wolę opcję od m2 niż od zużycia ciepłej wody co uważam za totalną bzdurę.

[usia]

Ja już mieszkam 2,5 miesiąca wyrzucam komunalne śmieci żadnych budowlanych rzeczy dzwoniłem do zarządcy to powiedziała mi pani że do września ma być kontener także czy używasz czy nie trzeba płacić niestety. Co do ochroniarza irytują mnie ci panowie czemu ta sama sytuacja wyrzucać śmieci a on do mnie z mord... i na Ty więc musiałem parę rzeczy mu wytłumaczyć powiedzcie mi co oni będą robić jak zabiorą te kontenery nie dosyć że się zasłaniają w tej swojej dyzurce nawet nie widać że tam jest ochrona to jeszcze krzyczą na ludzi B-) Wczoraj wyrzuciłem śmieci nic się nie odezwał ale na moją żonę znowu krzyczał chyba coś tu jest nie tak :@

Po usunięciu kontenerów- Panowie nadal będą pełnić funkcje im przypisane- czyli patrolować blok i otoczenie oraz je ochraniać. A to czy krzyczą czy nie to pewnie kwestia tego, jak się z nimi rozmawia. Jeśli ktoś ich wyzywa i traktuje jak śmieci ( a takie sytuacje były, że nasi mieszkańcy z pełną pogardą traktowali Ochroniarzy- bo On jest Właścicielem Mieszkania, a to tylko podmiot ochroniarz skazany na jego łaskę- bo przecież to ON MU PŁACI i go utrzymuje ) to ja się nie dziwie, że też różnie traktują mieszkańców. W końcu to ludzie są. A moim zdaniem nikt nie ma prawa poniżać kogoś tylko dlatego, że on jest mieszkańcem, a Ochroniarz pracownikiem.Tyle się tu pisze SZANUJMY części wspólne itp....ale dopóki ludzie nie będą szanować ludzi, to klatek i wind tym bardziej.

[Piepia]

Jak będzie tak będzie pozdro! Usia nie rób z ludzi chamów bo skoro moja żona nie zgniotla pudełka a pan ochroniarz z ryjem za przeproszeniem i na Ty to chyba przesada ale my przynajmniej porozmawialismy z nim w grzeczny sposób także nie wrzucaj wszystkich do jednego worka pozdrawiam. Wyzywa i traktuje jak śmieci skoro ochroniarz tak postępuje bo ma zły dzień to sorry my mam być dla niego milutcy i go przeprosić dalsza konwersacji jest zbyteczna pozdrawiam

[karolina.j]

Drodzy Sąsiedzi,
1. już tydzień temu mnie straszyli, że ma być tylko jeden kontener (skończyłam remont)
2. oraz już tydzień temu na mnie krzyczał, że mamy śmietnik w altanie

także nie jest to kwestia jego "złego dnia", bo on się zachowuje jak "pan i władca" a nas totalnie nie szanuje. Ja zawsze się ukłonię i jestem miła a oni po prostu na nas z ryjem. Także nie jest to odosobniona sytuacja.

[nika]

Dokładnie to ochroniarze traktują nas jak śmieci.
Ja wyrzucam śmieci a on wypada z tej kanciapki i z pyskiem oraz pytaniem "co tam wrzucasz". Nawet jeśli są podstawione kontenery do altan śmietnikowych to mógłby podejść i normalnie powiedzieć, że prosi żeby następnym razem wrzucać do śmietnika w altanie itp.
Nie wiem jaki jest cel ochrony i ich "ochraniania budynku" - takie rozwiązanie miałoby sens gdybyśmy mieszkali w bloku, gdzie każdy wchodzi przez wspólny hall i ochrona widzi kto wchodzi/wychodzi. U nas ochroniarz nie widzi nic i nie jest w stanie kontrolować sytuacji w żadnej z klatek.

[usia]

Dokładnie to ochroniarze traktują nas jak śmieci.
Ja wyrzucam śmieci a on wypada z tej kanciapki i z pyskiem oraz pytaniem "co tam wrzucasz". Nawet jeśli są podstawione kontenery do altan śmietnikowych to mógłby podejść i normalnie powiedzieć, że prosi żeby następnym razem wrzucać do śmietnika w altanie itp.
Nie wiem jaki jest cel ochrony i ich "ochraniania budynku" - takie rozwiązanie miałoby sens gdybyśmy mieszkali w bloku, gdzie każdy wchodzi przez wspólny hall i ochrona widzi kto wchodzi/wychodzi. U nas ochroniarz nie widzi nic i nie jest w stanie kontrolować sytuacji w żadnej z klatek.

To lepiej że nie jest jak na recepcji i nie ma kontroli kto kiedy i do kogo wchodzi i wychodzi. A obchody cogodzinne w kazdej klatce i na kazdym pietrze są uważam wystarczajace. Ja bym nie chciała być inwigilowana w slosob o ktorym piszesz jak również moi goście.

[M&M]

Co do śmieci to metraż (chyba) jest lepszy pod tym względem, że zgłasza się samemu, więc na pewno znajdą się tacy co napiszą że mieszkają sami a będą w 4... Ale tu i tak wg mnie trzeba zrobić ZA i PRZECIW każdego rozwiązania i dopiero podejmować decyzję.

Co do ochrony to zależy od tego, który ochroniarz i jak zawieje

[jasiek]

Jeśli nie będziecie segregować śmieci i wyrzucać byle jak to mogą Wam (MPO) na wspólnotę nałożyć karę.

[morth]

Jeśli nie będziecie segregować śmieci i wyrzucać byle jak to mogą Wam (MPO) na wspólnotę nałożyć karę.

A to nie jest przypadkiem tak że jeśli wspólnota decyduje się na segregacje to płaci mniej, ale zobowiązana jest do segregacji i w momencie jak nie segreguje wtedy może dostać karę.

Natomiast jak nie decyduje się na segregacje to płaci po prostu wyższą opłatę ?