Zalane komórki lokatorskie i woda w piwnicy nowego bloku Orlińskiego 8

[KOSMO]

piwnica znowu zalana.
Po przeglądnięciu dokumentacji technicznej inwestycji stwierdzam, że Budimex nie wykonał odwodnienia terenu wokoło bloku, nie ma rur drenażowych.
Na tym etapie bloku nie da się już uszczelnić, na zerwanie wszystkich wylewek z poziomu -1 BDX nie pójdzie (koszta sądy biegli terminy i po rękojmi będzie), to niech zrobią odwodnienie, wodę lepiej zbierać na zewnątrz budynku niż wewnątrz,

[karolina.j]

jeszcze w sobotę basen był tylko w 70% korytarza, dziś już wyszedł poza korytarz. 2cm wody. Dzwoniłam do Zarządcy, żeby zgłosić i podobno ktoś tam poszedł. Ale nie może tak być, że po każdym deszczu będziemy pływać w komórce

[sand]

Prawdziwy problem zacznie się w momencie jak ze względu na wilgoć w ścianach pojawi się grzyb, który ma fatalny wpływ na zdrowie.

[M&M]

Wydaje mi się, że w O6 też mieli ten problem i chyba go jakoś rozwiązali. Może się ktoś z O6 wypowiedzieć?

[karolina.j]

Czy ktoś prócz mnie zgłosił ten problem do Zarządcy i Budimexu?

[Staś]

W O.6 nie było takiego problemu. Owszem garaż był zalewany ale z instalacji na n-tym piętrze przez nieszczelną instalację chyba wodną. Zdaje się uszkodzoną w trakcie wykańczania mieszkania.

[Staś]

piwnica znowu zalana.
Po przeglądnięciu dokumentacji technicznej inwestycji stwierdzam, że Budimex nie wykonał odwodnienia terenu wokoło bloku, nie ma rur drenażowych.
Na tym etapie bloku nie da się już uszczelnić, na zerwanie wszystkich wylewek z poziomu -1 BDX nie pójdzie (koszta sądy biegli terminy i po rękojmi będzie), to niech zrobią odwodnienie, wodę lepiej zbierać na zewnątrz budynku niż wewnątrz,

Te rysunki ze sposobem izolacji nie dotyczą naszych bloków. One są wykonane w innej technologii. Zdaje się " białej wanny". Specjalny . beton bez żadnej smołowatej izolacji na zewnątrz. Metoda jako taka nie jest zła. Kłopotliwe są przejścia mediów przez ściany kondygnacji -1 oraz dylatacje konstrukcji. Pewnie tamtędy wchodzi woda.

[morth]

Czy ktoś prócz mnie zgłosił ten problem do Zarządcy i Budimexu?

Ja zgłaszałem, bezpośrednio w Budimexie, ostatnim razem. Dzisiaj wysłałem info o kolejnym zalaniu. Trzeba ich cisnąć bo zarządca tego nie robi.

Z tego co wiem w temacie żółtych zaślepek do zaworów centralnego ogrzewania zarządca czekał na odpowiedź Budimexu 5 miesięcy od kwietnia ( odpowiedź otrzymał w połowie września)!! Do tego nie była taka jakiej oczekiwał więc pisze odwołanie. Jeśli tak podchodzi do "szybkości" spraw rozwiązywanych przez Budimex to będą grali z każdą większą usterką "na czas" byle rękojmia się skończyła. Więc sąsiedzi "bombardujcie" ich mailami i proście koniecznie o odpowiedź w e-mailu żeby mieć wszystko "na piśmie".

[morth]

Dostałem info od administracji że do końca tygodnia mają usunąć usterkę, którą były podobno nieszczelne przyłącza do budynku.

Edit: I jeszcze doprecyzowana wersja od Budimexu

"Szanowny Panie,
zgodnie z przekazaną przez Generalnego Wykonawcę w dniu wczorajszym informacją zalewanie poziomu – 1 budynku Orlińskiego 8 jest spowodowane nieszczelnymi przejściami instalacyjnymi w pomieszczeniu teletechnicznym. Nieszczelność miała miejsce na trzech przejściach. Część prac doszczelniających została już wykonana, pozostałe naprawy będą przeprowadzane do końca tego tygodnia.

Po otrzymaniu informacji od wykonawcy o zakończeniu prac związanych z pozostałymi przejściami instalacyjnymi przekażemy dalsze informacje."

[maciek]

Dostałem info od administracji że do końca tygodnia mają usunąć usterkę, którą były podobno nieszczelne przyłącza do budynku.

Edit: I jeszcze doprecyzowana wersja od Budimexu

"Szanowny Panie,
zgodnie z przekazaną przez Generalnego Wykonawcę w dniu wczorajszym informacją zalewanie poziomu – 1 budynku Orlińskiego 8 jest spowodowane nieszczelnymi przejściami instalacyjnymi w pomieszczeniu teletechnicznym. Nieszczelność miała miejsce na trzech przejściach. Część prac doszczelniających została już wykonana, pozostałe naprawy będą przeprowadzane do końca tego tygodnia.

Po otrzymaniu informacji od wykonawcy o zakończeniu prac związanych z pozostałymi przejściami instalacyjnymi przekażemy dalsze informacje."

Coś mi się nie chce wierzyć w takie tłumaczenia... za wodę w piwnicy, zapewne odpowiadać może częściowo nieszczelność tzw. przejścia instalacyjnego. Jednak są miejsca np. poziom -1 klatki "c" gdzie skutki wilgoci widać już na ścianach, gdzie raczej takowego przejścia nie ma. Co do "zalewania" to nie dość, że z dołu nasz blok przeciek, to i jeszcze z góry - sufit obok wejścia na dach - klatka "c". Podobno było naprawiane, jednak wykwit i odpadnięcie tynku pozostało.

Co do szybkości i dokładności usuwania usterek przez Generalnego Wykonawcę i jego podwykonawców, to można mieć pewne zastrzeżenia ( większość z nas wie jak to w naszych mieszkaniach wyglądało). Deweloper jakoś również nie za bardzo przykłada wagę do poprawek wykonywanych przez Generalnego Wykonawcę. A administrator coś mi się zdaje też nie za bardzo naciska naciska na dewelopera.
Jako przekład mogę dać sprawę nieszczęsnych pomarańczowych kapturków na zaworze centralnego ogrzewania (częściowo wadliwe,wadliwie zamontowane, nie zamykająca zaworu i tym samym dopływu wody - co w przypadku awarii może spowodować zalewanie mieszkania i mieszkań sąsiadów)- sprawa podobno jest znana administratorowi od pół roku ( od kwietnia) i do tej pory nie jest w stanie wymóc od BDX ich wymiany. Szukają winnego?