Forum Czyżyn

Witam. Zakładam temat ponieważ wraz ze zwiększaniem się liczby mieszkańców, spada nam poziom bezpieczeństwa i komfortu mieszkania. Niestety to jest widoczne i w "realu" i na tym forum.
Chciałem zapytać o konkretne pomysły na poprawę porządku i bezpieczeństwa w naszym bloku.
Ktoś wspominał o monitoringu. Czy ktoś w praktyce zajmować się załatwianiem takiego tematu w innej wspólnocie? Jakieś doświadczenia?

Co masz na myśli, że spada nam poziom bezpieczeństwa? Wydarzyły się ostatnio jakieś sytuacje, które o tym świadczą?

Monitoring super sprawa. W razie kradzieży, aktów wandalizmu jest dowód.Obawiam się że to będzie spory wydatek, nie wystarczy nam po dwie kamery na klatkę (jedna przy wejściu do bloku, druga przy wejściu z garażu). Do tego należy doliczyć koszty obsługi.
Tylko póki co jako wspólnota nie mamy środków na takie inwestycje. Najpierw trzeba gromadzić fundusz remontowy a póki co to u nas go nie ma.

Agniesza pisze:Monitoring super sprawa. W razie kradzieży, aktów wandalizmu jest dowód.Obawiam się że to będzie spory wydatek, nie wystarczy nam po dwie kamery na klatkę (jedna przy wejściu do bloku, druga przy wejściu z garażu). Do tego należy doliczyć koszty obsługi.
Tylko póki co jako wspólnota nie mamy środków na takie inwestycje. Najpierw trzeba gromadzić fundusz remontowy a póki co to u nas go nie ma.

Dokładnie. Nie mamy środków. Blok jest duży, więc i kamer trzeba wiele. Na mojej poprzedniej wspólnocie kamery były 2 przy każdej klatce z zewnątrz, jedna wewnątrz na parterze, na każdym rogu bloku 2 kamery i przy wejściu/ wyjściu z garażu. Blok 2-klatkowy , a kamer kilkanaście. Jak przyszło co do czego : np. Kradzieże rowerów, rysowanie i demolka samochodów to jakość marna.

karolina.j pisze:Co masz na myśli, że spada nam poziom bezpieczeństwa? Wydarzyły się ostatnio jakieś sytuacje, które o tym świadczą?

Kilka tygodni temu widziałem ogłoszenie, że komuś ukradli rower. Brat mojej koleżanki, przyjeżdża często tu jako gość. Tydzień temu porysowano mu auto.
W innych tematach coraz więcej osób pisze o agresywnych ludziach (studentach) którzy robią głośne imprezy.
Codziennie widzę w windzie płyty gdzie ktoś bazgrze jakieś napisy. Komu kto życzy śmierć, kogo trzeba jeb*ć, komu penis w odbyt itd.. Niby drobiazgi ale to tak się zbiera. Powiem szczerze, że ja czuje się coraz mniej bezpiecznie.
Niestety nasze osiedle ma ogólnie bardzo złą reputację, mimo że istnieje od niedawna...

Gruzin pisze:

karolina.j pisze:Co masz na myśli, że spada nam poziom bezpieczeństwa? Wydarzyły się ostatnio jakieś sytuacje, które o tym świadczą?

Kilka tygodni temu widziałem ogłoszenie, że komuś ukradli rower. Brat mojej koleżanki, przyjeżdża często tu jako gość. Tydzień temu porysowano mu auto.
W innych tematach coraz więcej osób pisze o agresywnych ludziach (studentach) którzy robią głośne imprezy.
Codziennie widzę w windzie płyty gdzie ktoś bazgrze jakieś napisy. Komu kto życzy śmierć, kogo trzeba jeb*ć, komu penis w odbyt itd.. Niby drobiazgi ale to tak się zbiera. Powiem szczerze, że ja czuje się coraz mniej bezpiecznie.
Niestety nasze osiedle ma ogólnie bardzo złą reputację, mimo że istnieje od niedawna...

Nie wiem czy monitoring to dobry sposob na wandali, kamery musialyby byc chyba w kazdym kącie. Skoro zdarzają sie takie sytuacje o ktorych piszesz pomimo umowy z ochroną to myśle ze trzeba wiecej naszej sąsiedzkiej czujnosci.