przy załozeniu, ze teraz przy przeprowadzkach jest największy młyn i mnóstwo ludzi się przez ten blok przewija;
mieszkańcy, ich goście, ciekawscy przyszli sąsiedzi, którzy będą mieszkać w sąsiednich budynkach ,
ekipy remontowe itd, to by to była syzyfowa praca.
Przynajmniej ja tego od niego oczekuje, raczej juz interwencji w przypadku burd pijackich przed blokiem, rzucanie butelek z balkonów, dewastowanie elewacji itp. Paczkę też mógłby mi odebrac , czemu nie

Uwazam, że Twój argument o likwidacji ochrony bo nie zatrzymał Cię kiedy spacerowałas z męzem (nawet po garażu!)jest mocno naciągany.
Już lepiej napisac jak jest; nie pasuje mi ochrona bo kosztuje mnie to np. 100 więcej do czynszu a wole wydac to na cos innego i tyle. to też ma sens

Faktycznie pewnie lepiej byloby wyposazyc cale to osiedle w monitoring i zapewnic kilku ochroniarzy na całe osiedle bo wyszłoby taniej i skuteczniej,
ale to pewnie nie jest temat do uzgadaniania na forum
pozdrawiam