Prawo do odpoczynku / stosunki międzysąsiedzkie i cisza w bloku - Orlińskiego 10
: 02 lis 2017, 23:39
WItam.
Z uwagi na fakt iż część nabywców wykończyła mieszkania i się wprowadziła. (tak... sam jestem takim szczęśliwcem wraz z rodziną), chciałem zaproponować aby w ramach dobrych stosunków międzysąsiedzkich w naszej rozwijającej się wspólnocie, hałaśliwe elementy wykończeń (kucie, wiercenie czy też rżnięcie i cięcie desek) realizować w przyzwoitych porach pomiędzy 8:00 a 20:00.
Zdaję sobie sprawę, iż każdy chce się wprowadzić jak najszybciej... jednak wiercenie czy kucie przed 8:00 lub po 20:00 jest trochę przesadą... naprawdę pracę można zorganizować w taki sposób aby w tych godzinach realizować czynności które nie roznoszą się na cały pion..
Bez dyskusji jest konieczność samych czynności.. każdy chce sobie upiększyć i urządzić mieszkanie jak sobie życzy.. więc ma pełne prawo hałasować ile maszyna dała... lecz można to zorganizować w kulturalny sposób, który nie będzie zakłócał ludziom prawa do wypoczynku (wieczornego czy porannego).
PS. Zgodnie z treścią uchwały z 21 lipca 2017 r. nr 04 cisza nocna w naszej wspólnocie jest od 22 do 6.
Powyższą propozycję także można przedstawić jako projekt uchwały. Jednak nie jestem zwolennikiem ubierania wszystkiego w sztywne ramy regulaminów, a myślę że ci którzy są blisko zakończenia wykończenia sami znajdą się w sytuacji, w której chcieliby mieć zapewniony odpoczynek.
Pozdrawiam
Współlokator Jaro
Z uwagi na fakt iż część nabywców wykończyła mieszkania i się wprowadziła. (tak... sam jestem takim szczęśliwcem wraz z rodziną), chciałem zaproponować aby w ramach dobrych stosunków międzysąsiedzkich w naszej rozwijającej się wspólnocie, hałaśliwe elementy wykończeń (kucie, wiercenie czy też rżnięcie i cięcie desek) realizować w przyzwoitych porach pomiędzy 8:00 a 20:00.
Zdaję sobie sprawę, iż każdy chce się wprowadzić jak najszybciej... jednak wiercenie czy kucie przed 8:00 lub po 20:00 jest trochę przesadą... naprawdę pracę można zorganizować w taki sposób aby w tych godzinach realizować czynności które nie roznoszą się na cały pion..
Bez dyskusji jest konieczność samych czynności.. każdy chce sobie upiększyć i urządzić mieszkanie jak sobie życzy.. więc ma pełne prawo hałasować ile maszyna dała... lecz można to zorganizować w kulturalny sposób, który nie będzie zakłócał ludziom prawa do wypoczynku (wieczornego czy porannego).
PS. Zgodnie z treścią uchwały z 21 lipca 2017 r. nr 04 cisza nocna w naszej wspólnocie jest od 22 do 6.
Powyższą propozycję także można przedstawić jako projekt uchwały. Jednak nie jestem zwolennikiem ubierania wszystkiego w sztywne ramy regulaminów, a myślę że ci którzy są blisko zakończenia wykończenia sami znajdą się w sytuacji, w której chcieliby mieć zapewniony odpoczynek.
Pozdrawiam
Współlokator Jaro