Procesja przez Osiedle

[Evadnro]

Zaraz, zaaaraas... A dlaczego procesja nie poszła - normalnie??? Pasem startowym u licha, do kościoła. Albo przez Hynka, Kłosowskiego w ostateczności?

a co to znaczy normalnie?
Droga Krzyżowa w Niedzielę Palmową od lat jest organizowana na terenie naszej parafii. Tym razem przeszła przez nowe osiedla. Tylko u nas jest z tego powodu płacz.
Nie płaczcie, wróci dopiero za parę lat.

A ile było przemarszy przez Orlińskiego, Avje, koło żłobka...? Pasem było.

Była pierwsza taka procesja żeby integrować ludzi wierzących z tego osiedla. Wiele złego mówi się o katolikach i ich braku tolerancji, głównie mówią ci od tych tolerancyjnych

[mik]

Ech, mieszkańcy m.in naszego osiedla poszli w tej drodze krzyżowej, nie masz pojęcia czy mieli zgodę czy nie - to po pierwsze, a po drugie - oni nie szli po Twoim mieszkaniu, tylko po ulicy, nie wyrządzając nikomu żadnej szkody

Podziwiam Was - możecie zrobić tutorial - z igły w widły w jedyne 5 minut.

Jak Ty masz pojęcie to mnie oświeć. Mnie nikt nie pytał ani nie słyszałem żeby ktoś w moim bloku pytał kogoś o zgodę. A szli po prywatnej drodze. Myślisz, że trzeba byłoby robić głosowanie nad strefą zamieszkania jakby od tak można coś było tam prawnie ustanowić ?
Czy mieszkanie czy działka infrastrukturalna nie ma to żadnego znaczenia - dalej jest to własność/współwłasność prywatna. Każdy widzę koncentruje się na niby nienawiści do kościoła. A mi chodzi o przestrzeganie prawa. Nie ma dobrych i złych przewinień.

Droga Krzyżowa w Niedzielę Palmową od lat jest organizowana na terenie naszej parafii. Tym razem przeszła przez nowe osiedla. Tylko u nas jest z tego powodu płacz.
Nie płaczcie, wróci dopiero za parę lat.

A niech wraca. Tylko niech wcześniej zapyta o zgodę wszystkich wspólnot. Zarządzenie księdza, że droga krzyżowa idzie przez nowe osiedle to jest skandal i tyle. Nikt własnością parafii nie zarządza i nawet nie śmie. Szanujmy się.

Mogło być zapytanie do zarządcy np, skoro policja była, zapewne zostało to w jakiś sposób zalatwione formalnie. Nie wiem, przypuszczam, ale Ty też tego nie wiesz, a masz pretensje. Chyba od złej strony do tego podszedłes

Jedynym organem, który mógł wyrazić na to zgodę w przyspieszonym trybie są chyba rady mieszkańców z każdej wspólnoty. Zaraz sie dowiemy.

Nie mam pretensji do drogi krzyżowej a do tego, ze nikt nas nie pytał...miałem nadzieję, ze wypowie się w wątku ktoś lepiej zorientowany i powie-było pytanie do rad mieszkańców.

[Brunon K.]

a co to znaczy normalnie?
Droga Krzyżowa w Niedzielę Palmową od lat jest organizowana na terenie naszej parafii. Tym razem przeszła przez nowe osiedla. Tylko u nas jest z tego powodu płacz.
Nie płaczcie, wróci dopiero za parę lat.

A ile było przemarszy przez Orlińskiego, Avje, koło żłobka...? Pasem było.

Była pierwsza taka procesja żeby integrować ludzi wierzących z tego osiedla. Wiele złego mówi się o katolikach i ich braku tolerancji, głównie mówią ci od tych tolerancyjnych

Wampiry, jak wiadomo boją się wody święconej.

[Robert]

Zaraz, zaaaraas... A dlaczego procesja nie poszła - normalnie??? Pasem startowym u licha, do kościoła. Albo przez Hynka, Kłosowskiego w ostateczności?

a co to znaczy normalnie?
Droga Krzyżowa w Niedzielę Palmową od lat jest organizowana na terenie naszej parafii. Tym razem przeszła przez nowe osiedla. Tylko u nas jest z tego powodu płacz.
Nie płaczcie, wróci dopiero za parę lat.

A ile było przemarszy przez Orlińskiego, Avje, koło żłobka...? Pasem było.

Pasem to mogła co najwyżej przechodzić procesja w Boże Ciało, wracając z osiedli do kościoła. Ostatni ołtarz zawsze jest ustawiony na pasie startowym,
pozostałe są na osiedlach parafii.

[jasiek]

Już widzę jak pytają każdego mieszkańca avii o to czy może procesja przejść, czy przedszkolaki mogą spacerowac. Ludzie nie potrafią przegłosować zwykłej uchwały przez rok a co dopiero wyrażać zgodę na organizację czegoś. Jeśli chcecie wiedzieć kto dał zgodę, czy była zgoda, zaskarżać księdza, policję itd to róbcie to a nie wypisujcie durnot na forum bo do niczego to nie prowadzi. To tylko takie szukanie zaczepki i sensacji co u nas na osiedlu jest bardzo na czasie. Sama szlachta mieszka i wychodzi z założenia "płacę to wymagam" i pokolenie "nie wiem co się dzieje, albo nie działa mi to i tamto ale nie zadzwonię gdzie trzeba tylko napiszę na forum i poczekam dwa tygodnie to może ktoś odpisze czy miał podobnie". Takie smutne czasy niestety nastały.

[skyman]

Ja bym tylko przypomniał, że na osiedlu mieszkają również osoby, którym procesja nie przeszkadzała, nie mają nic przeciwko i chętnie udostępniły teren (należący także do nich) na procesję. Kilka osób próbuje się ustawiać w roli szeryfów. Warto jednak pamiętać, że nie reprezentują zdania wszystkich mieszkańców, a jedynie swoje własne.

Dalszy udział w tej dyskusji nie ma sensu, a czas energię na nią poświęconą, na pewno lepiej byłoby zużyć w bardziej szczytnym celu, do czego wszystkich gorąco namawiam

[mik]

Ja bym tylko przypomniał, że na osiedlu mieszkają również osoby, którym procesja nie przeszkadzała, nie mają nic przeciwko i chętnie udostępniły teren (należący także do nich) na procesję. Kilka osób próbuje się ustawiać w roli szeryfów. Warto jednak pamiętać, że nie reprezentują zdania wszystkich mieszkańców, a jedynie swoje własne.

Dalszy udział w tej dyskusji nie ma sensu, a czas energię na nią poświęconą, na pewno lepiej byłoby zużyć w bardziej szczytnym celu, do czego wszystkich gorąco namawiam

Zgadza się. Tak samo zwolennicy nie reprezentują zdania wszystkich i to oni zaszeryfowali przejście drogi krzyżowej. Czy mogli?

[Mordin]

Procesja była po ulicy i chodnikach a więc częściach wspólnych - więc jedynym właściwym podmiotem jest zarządca nieruchomości - skąd pomysł, że organizator musi pytać wszystkich mieszkańców o zgodę? Na jakim wy świecie żyjecie? Po to płacicie zarządcy aby wam takie sprawy załatwiał. Zarządca takiej sprawy nie poddaje pod głosowanie na uchwale - to są zwykłe czynności więc najpewniej był telefon z informacją, że będzie procesja i tyle - zarządca wyraził zgodę - zapytajcie - jeżeli było inaczej i żadnej zgody nie było albo wspólnocie się nie podoba, że zarządca wydał taką zgodę na procesję to go rozliczcie na zebraniu wspólnoty.
Stanowisko, że niejako parafia powinna pytać każdego członka wspólnoty o zgodę na procesję przez część wspólnoty stanowi o całkowitej ignorancji na temat tego jak działają duże wspólnoty albo wyjątkowo złej woli - najpewniej zaś o obu jednocześnie.

[PiotrSz]

a co to znaczy normalnie?
Droga Krzyżowa w Niedzielę Palmową od lat jest organizowana na terenie naszej parafii. Tym razem przeszła przez nowe osiedla. Tylko u nas jest z tego powodu płacz.
Nie płaczcie, wróci dopiero za parę lat.

A ile było przemarszy przez Orlińskiego, Avje, koło żłobka...? Pasem było.

Była pierwsza taka procesja żeby integrować ludzi wierzących z tego osiedla. Wiele złego mówi się o katolikach i ich braku tolerancji, głównie mówią ci od tych tolerancyjnych

Integracja w czasie drogi krzyżowej brzmi jak jakiś ponury żart. Chylę czoła przed tym umysłem, który coś takiego wymyślił. Kiedy wreszcie do was dotrze, że wiara w Boga jest dobrowolna i nie każdy musi się w to bawić. Macie dużą świątynię, więc spokojnie zaintersowane osoby mogą się spotkać i wspólnie pomodlić bez urządzania happeningu. Amen

[PiotrSz]

Ja bym tylko przypomniał, że na osiedlu mieszkają również osoby, którym procesja nie przeszkadzała, nie mają nic przeciwko i chętnie udostępniły teren (należący także do nich) na procesję. Kilka osób próbuje się ustawiać w roli szeryfów. Warto jednak pamiętać, że nie reprezentują zdania wszystkich mieszkańców, a jedynie swoje własne.

Dalszy udział w tej dyskusji nie ma sensu, a czas energię na nią poświęconą, na pewno lepiej byłoby zużyć w bardziej szczytnym celu, do czego wszystkich gorąco namawiam

Twoje zdanie jest również tylko twoim zdaniem, więc drogi panie następnym razem prosiłbym o zasięgnięcie opinii także innych mieszkańców, bo prawo obowiązuje wszystkich, także osoby, które powołują się na kontakty ze stwórcą.