Forum Czyżyn

Witam Wszystkich Właścicieli i Mieszkańców,

do końca marca 19’ powinno odbyć się spotkanie naszej Wspólnoty, a po doświadczeniach z ostatniego spotkania uważam, że warto się do niego dobrze przygotować.
Dodatkowo chcę poprosić Zarządcę, aby z większym wyprzedzeniem niż ustawowe 7 dni poinformował nas o spotkaniu by była odpowiednia frekwencja..Czy 2-3 tyg wcześniej Wam wystarczy? Czy chcemy miesiąc?

Chciałbym zaproponować spotkanie w hali garażowej osób którym zależy na dobru naszego Bloku w czwartek 7.02 na godz 20 abyśmy przedyskutowali kwestie pilne/istniejące, zastanowili się jak je możemy rozwiązać (przy udziale Zarządcy) i podzielić się pracą bo trzeba wziąść sprawy w swoje ręce. Co o tym sądzicie? To ćwiczenie pozwoli nam zobaczyć ilu osobom chce się coś zmienić.

Dla osób które nie mogą się pojawić w czwartek lub na Zebraniu Wspólnoty (jak pojawi się data) możecie tutaj podzielić się swoimi tematami/pytaniami/zastrzeżeniami jakie chcecie przedstawić Zarządcy. Chciałbym abyśmy podesłali Zarządcy na tydzień przed spotkaniem nasza listę tematów i dać im się wypowiedzieć bo mają z czego się tłumaczyć

Przykładowe tematy:
a) skuteczność rozwiązania usterek juz zgłoszonych przez Mieszkańców Avia 3
b) kwestia niezamkniętych uchwał - działania podjęte w ceu dozbierania glosow przez Zarządcę
c) temat obiecanej uchwały w sprawie monitoringu - kiedy się jej doczekamy
d) zastrzeżenia co do czasu odpowiadania na nasze emaile i telefony
e) co Zarządca ma w planie zrobić w 2019 abyśmy mogli poszukać kolejnych oszczędności/usprawnień nie tracąc na jakości czy bezpieczeństwie mieszkania na Avii 3

Miłego wieczoru!

A zmienione są firmy od przeglądów? Jeden z Panów twierdził że można za połowę ceny niż ta którą podaje zarządca.

Do tego wszystkiego dodałbym parę dziwnych sytuacji:

- Podobno "Żabka" ma swój odbiór śmieci a zapełnia całe kontenery w śmietniku D/E - przy tym nie zwracając uwagi na segregacji.

- Większe zwrócenie uwagi na segregację odpadów - otrzymaliśmy ostrzeżenie, a informacja o tym nie dociera do ludzi.

- Doprowadzenie uchwał związanych ze śmieciami do końca - dzięki temu będziemy znacznie więcej oszczędzać na wydatkach.

- Sklep monopolowy 24h - podobno ma powstać i wszystko na to wskazuje. Na tego typu lokal nie było zgody, a właściciel okłamywał ludzi o przeznaczeniu lokalu - wprowadzenie zakazu sprzedaży alkoholu w tym lokalu?

Właśnie do mnie dotarło, że minie rok, a my dalej z tym samym tragicznym zarządcą!! Chętnie coś chciałbym zmienić, ale dopóki będzie ten zarządca, to szkoda tracić czas. Słyszałem na poprzednim spotkaniu, żeby dać im czas ... po roku dalej chcemy z nimi współpracować? Płacić za niekompetencje i ignorancje?

B&P pisze:Witam Wszystkich Właścicieli i Mieszkańców,


Chciałbym zaproponować spotkanie w hali garażowej osób którym zależy na dobru naszego Bloku w czwartek 7.02 na godz 20 abyśmy przedyskutowali kwestie pilne/istniejące, zastanowili się jak je możemy rozwiązać (przy udziale Zarządcy) i podzielić się pracą bo trzeba wziąść sprawy w swoje ręce. Co o tym sądzicie? To ćwiczenie pozwoli nam zobaczyć ilu osobom chce się coś zmienić.

Miłego wieczoru!

Myślę że dobry pomysł z tym spotkaniem. Forum nie zastąpi spotkania i rozmowy.

Dzięki @Edyta, @adamaaa @mistrzuWiciu, @mko13.

Liczę, że więcej osób się wypowie tutaj i pojawi na spotkaniu. A przy okazji proszę przekażcie sąsiadom którzy nie korzystają z Forum!

Moje zarzuty już podawałam i bardzo chętnie się spotkam bo mam dosyć płacenia za takie zarządzanie

Victorie pisze:Szanowni Sąsiedzi,

Po tych 7 miesiącach od zebrania chyba czas podsumować ZZN.
1 Nie zgłaszanie reklamacji do Budimexu, naprawa usterek idzie z naszej kasy mimo rękojmi np. drzwi wejściowe w klatce B są naprawiane przez konserwatora raz na miesiąc a sprawa powinna być rozwiązana przez producenta ów drzwi
2 Nie zwrócenie uwagi na usterki części wspólnych podczas odbioru budynku np źle zamontowane czujki światła na klatce schodowej, które włączają się dopiero gdy dojdzie się do połowy korytarza
3 Ciągle zmiany osoby zarządzającej blokiem. Stara osoba nie przekazuje nic nowej, zdażył się nawet okres, gdy zarządzającego w ogóle nie było. W konsekwencji czego wiele spraw jest niezałatwionych bo nowa osoba dowiaduje się o problemie dopiero od mieszkańców, później odchodzi zostawiając sprawę nierozwiązaną i tak w kółko.
4 Odwołanie ochrony, które przegłosowaliście miało odbyć się na równi z montażem monitoringu. Do dzisiaj nie otrzymaliśmy żadnej oferty monitoringu i zapewne jej nie otrzymamy bo zarządca ma to gdzieś.
5 Opłata za miejsce parkingowe zewnętrzne, która miała uderzyć w Budimex, dotyczy tylko właścicieli 5 miejsc postojowych. Wpływ do kasy wspólnoty jest więc znikomy a cel czyli korzyści z miejsc postojowych na terenie wspólnoty nie został osiągnięty. Przy każdej wizycie u zarządcy Pani nie wie o co chodzi i jakie miejsca parkingowe są w posiadaniu wspólnoty więc i prosi o napisanie maila, na którego później i tak nie otrzymuję odpowiedzi.
6 I ostatnia afera z opłatą za wywóz śmieci. Stawka dla mieszkańców została podwyższona żeby dodać kontenery bo lokale usługowe korzystają z naszych pomieszczeń śmietnikowych za symboliczną opłatę w wysokości 100 złotych miesięcznie! Wiele właścicieli też nie zadeklarowało jeszcze liczby osób a ustawa nie została przegłosowana
Wobec powyższego jestem jak najbardziej za zmianą zarządcy potrzebujemy tylko do tego więcej takich zmotywowanych żeby w pierwszej kolejności zmienić zarząd na właścicielski w obecności notariusza. Czy jest wśród nas ktoś kto chciałby się też zaangażować?

Ja bym ze swojej strony dorzucił takie tematy (na niektóre już zwróciliście wagę):

1) Może warta jest kwestia rekompensaty od żabki i 53 mieszkań, którym w zeszłym roku sponsorowaliśmy wywóz śmieci ?
Jakby zapłacili zaległości za zeszły rok, to uzbierana kwota (ok. 14 000 zł) mogłaby zostać przeznaczona na fundusz remontowy.
Wyliczenia kwoty 1200 zł od żabki jeśli nie płaciła + 53 x 20 zł (kwota w przybliżeniu do lepszego zobrazowania) x 12 miesięcy = 13 920 zł

2) Kwestia monitoringu - ochoczo zrezygnowano z ochrony na rzecz monitoringu. Jak trzeba było zwolnić ochronę to była duża aktywność, a po pozbyciu się ochrony już o monitoringu nikt nie wspomina. A jako odpowiedź na pytanie czy jest potrzebny to proszę się przejść po windach i zobaczyć jak są dewastowane przez jakiś gnojków

3) Kwestia opieszałości w reagowaniu na zgłoszone awarie (kratka przy wjeździe do garażu załatana po 3 miesiącach, nie wspominając już o zepsutej furtce zgłoszonej w czerwcu). Wydaje mi się, że dla nas (mieszkańców) nie jest ważne (chociaż fajnie jakbyśmy dostali taki komunikat od zarządcy wcześniej, a nie dopiero jak się do nich dzwoni/pisze) czy to Budimex odpowiada za awarię czy nie. W przypadku furtki dostałem info, że Budimex się przyznał że są jakieś spadki napięcia itd. Budimex się przyznał, Budimex powinien poprawić a Budimex nic nie robi. A nie robi pewnie dlatego że nikt na niego specjalnie nie naciska. A dobry zarządca powinien być dla nich tak upierdliwy i nękać co chwilę że dla samego świętego spokoju by naprawili.

4) Wyprowadzanie psów. Czy co dwa tygodnie wychodząc z klatki musimy podziwiać rozmazane g.... przed drzwiami? Czy to jest jakiś rytuał i znaczenie terenu?

5) Parkowanie - temat ciągle wałkowany, ale nic w dalszym ciągu się nie dzieje. Rozjechany trawnik, zastawiane zakręty i wjazd do garażu - może jednak jakieś słupki/donice w takich miejscach?

6) Uchwały i zbieranie głosów. Tutaj pytanie co można zrobić, żeby głosowanie nie trwało wieki. Po za tym do sprawdzenia ostatnie głosowanie dotyczące "delikatesów", a dodatkowo jeśli potwierdzą się plotki o monopolowym to ponowne głosowanie.

7) Tak się zastanawiam - mamy 3(proszę mnie poprawić jeśli się mylę) pomieszczenia do wyrzucania śmieci, w każdym po 6 pojemników na śmieci, które zajmują pewnie z połowę powierzchni. Może (taka luźna propozycja) warto byłoby upchnąć pojemniki w dwóch pomieszczeniach, a jeden przeznaczyć np na dodatkową wózkownię?

Victorie pisze:Moje zarzuty już podawałam i bardzo chętnie się spotkam bo mam dosyć płacenia za takie zarządzanie

Victorie pisze:Szanowni Sąsiedzi,

Po tych 7 miesiącach od zebrania chyba czas podsumować ZZN.
1 Nie zgłaszanie reklamacji do Budimexu, naprawa usterek idzie z naszej kasy mimo rękojmi np. drzwi wejściowe w klatce B są naprawiane przez konserwatora raz na miesiąc a sprawa powinna być rozwiązana przez producenta ów drzwi
2 Nie zwrócenie uwagi na usterki części wspólnych podczas odbioru budynku np źle zamontowane czujki światła na klatce schodowej, które włączają się dopiero gdy dojdzie się do połowy korytarza
3 Ciągle zmiany osoby zarządzającej blokiem. Stara osoba nie przekazuje nic nowej, zdażył się nawet okres, gdy zarządzającego w ogóle nie było. W konsekwencji czego wiele spraw jest niezałatwionych bo nowa osoba dowiaduje się o problemie dopiero od mieszkańców, później odchodzi zostawiając sprawę nierozwiązaną i tak w kółko.
4 Odwołanie ochrony, które przegłosowaliście miało odbyć się na równi z montażem monitoringu. Do dzisiaj nie otrzymaliśmy żadnej oferty monitoringu i zapewne jej nie otrzymamy bo zarządca ma to gdzieś.
5 Opłata za miejsce parkingowe zewnętrzne, która miała uderzyć w Budimex, dotyczy tylko właścicieli 5 miejsc postojowych. Wpływ do kasy wspólnoty jest więc znikomy a cel czyli korzyści z miejsc postojowych na terenie wspólnoty nie został osiągnięty. Przy każdej wizycie u zarządcy Pani nie wie o co chodzi i jakie miejsca parkingowe są w posiadaniu wspólnoty więc i prosi o napisanie maila, na którego później i tak nie otrzymuję odpowiedzi.
6 I ostatnia afera z opłatą za wywóz śmieci. Stawka dla mieszkańców została podwyższona żeby dodać kontenery bo lokale usługowe korzystają z naszych pomieszczeń śmietnikowych za symboliczną opłatę w wysokości 100 złotych miesięcznie! Wiele właścicieli też nie zadeklarowało jeszcze liczby osób a ustawa nie została przegłosowana
Wobec powyższego jestem jak najbardziej za zmianą zarządcy potrzebujemy tylko do tego więcej takich zmotywowanych żeby w pierwszej kolejności zmienić zarząd na właścicielski w obecności notariusza. Czy jest wśród nas ktoś kto chciałby się też zaangażować?

Widzę, że mamy bardzo podobne odczucia

Oczywiście są niedogodności, ale nie byłbym taki krytyczny. Moim zdaniem współpraca nie układa się źle. Nie zmieniałbym zarządcy.