Nielegalne parkowanie w garażu / opłaty za nielegalne parkowanie - Avia 3

[ked14]

Widzę, że Budimex wziął się za nielegalne parkowanie w garażu:

60723077_2397585183651764_4614400403398721536_n (1).jpg (93.47 KiB) Przejrzano 5968 razy

.

To by wyjaśniało sytuację dlaczego niesprzedanych miejsc jest z 30, a wolnych w garażu bywało czasem maks 10.

[mmm123]

Skala tego procederu była bardzo duża. Tylko wszystkie rachunki płacili właściciele.

[Agnestia]

Proszę Państwa, jak stać budimex na kolorowy tusz to stać na papier firmowy, pieczątkę i regulamin. Taki świstek to może napisać każdy z nas. Jeżeli Budimex jest właścicielem miejsc postojowych to on powinien płacić za eksploatację, a robi? Nie mamy żadnych dowodów na to, czekam na rachunek wystawiony przez administrację. Jeżeli właściciele miejsc postojowych płacą za cała hale garażowa to maja prawo do tych pustych miejsc. Jestem właścicielka takiego miejsca, używam tylko swojego, ale nie zgadzam się na absurdalne sytuacje budimexu. Co to za klejenie kartek na klatkach, są od tego gabloty. Na jakiej podstawie budimex chce wystawiać kary? Nie ma regulaminu, zarządca nie dostał nic, czyli rozumiem, że każdej osobie która parkuje na chodniku też mogę wydać taki „bileciki” bo parkuje na drodze pożarowej.

[dexter]

Nie bardzo rozumiem dlaczego bronisz osób bezprawnie korzystających z nie swoich miejsc, skoro jak piszesz, sama jesteś właścicielem takiego miejsca Chamstwo i cwaniactwo trzeba tępić.
Jeżeli ktoś zaparkuje na Twoim miejscu to też będziesz ze zrozumieniem przyjmowała tłumaczenie o braku regulaminu ? Jakoś nagle garaż opustoszał - chyba na kilka osób wizja opłaty 2000 zł za miesiąc korzystania z miejsca podziałała na wyobraźnię. A Budimex płaci za swoje miejsca tak jak każdy z nas - info z ZZN.

[mop]

No i przede wszystkim płaci się za eksploatację wg udziałów, więc jak niby chciałabyś płacić za kogoś?

To już jest klasyka - "ja co prawda mam miejsce postojowe, ale.." i dalej tłumaczenie chamów.

[mmm123]

Jeśli ktoś parkuje na czyimś miejscu, to właściciel ma prawo wystawić rachunek za takie parkowanie. Niezależnie czy to jest osoba prywatna czy Budimex. Najpierw dokumentacja fotograficzna, później wezwanie do zapłaty i jeśli trzeba to sprawa do sądu.
Czy jeśli wjedziesz do czyjegoś mieszkania, to też będziesz się tłumaczyła nieznajomością regulaminu?

[c-o-n]

Wczoraj była policja w garażu.
Pewien pasat miał nawet kartkę:

"Uiścić, opłatę 69.99 w biurze budimex. Następnym razem będzie spuszczone powietrze z kół".

[Agnestia]

Wczoraj była policja w garażu.
Pewien pasat miał nawet kartkę:

"Uiścić, opłatę 69.99 w biurze budimex. Następnym razem będzie spuszczone powietrze z kół".

Sąsiad sąsiadowi wilkiem. Takiej kartki nie zostawił by budimex, bo podchodzi już pod groźbę. Ja chce wyegzekwować od budimexu oficjalnego oświadczenie, ich oryginalne blankiety, które oni beda osobiście wystawiać a nie kartki napisanej odręcznie przez życzliwego sąsiada. Ma to byc załączone na Strefie Klienta a nie na klatce. Okaże się zaraz,że w budynku mamy samozwańczych Sygnalistów, którzy beda karteczki zostawiać... Może jeszcze na wjeździe będziemy się legitymować z dowodu zakupu miejsca, bo jedna Pani juz dzis wyskoczyła z zapytaniem o pilota, paranoja.
Pamiętajcie takie zachwianie nie prowadzi do niczego dobrego. Bo jak ktos za jakiś czas bedzie robił remont i bedzie potrzebował przenieść rzeczy przez garaż, albo rodzina przyjedzie w odwiedziny na pare godzin i postawi auto z boku itp. to czy jest zbrodnia? Czy nie powinnismy byc względem siebie mili i pomocni?
Oczywiście cwaniaki, którzy wjeżdżają nielegalnie i sa spoza naszego bloku powinni byc egzekwowani ale nie przez nas tylko przez budimex.

Moze raczej kartkę o złym parkowanie powinna dostać osoba, która parkuje juz od jakiegoś czasu przy lokalu po byłej ochronie? A moze czas by nasi życzliwi sąsiedzi zagłosowali za strefą ruchu? Chyba to jest ważniejsze a nie prywatne miejsca budimexu, które chcą sprzedać za wszelka cenę.

[dexter]

Agnestia - posiadanie miejsca w garażu jest luksusem za który właściciele zapłacili niemałe pieniądze, przywilej za który płacimy co miesiąc.
Wytłumacz mi jakim prawem parkuje tam ktoś kto za to nie płaci ??? Nie chodzi tu o uprzejmość sąsiedzką tylko o zasady i prawo - chcesz parkować to kup miejsce i bądź fair wobec innych właścicieli. Jak Cię nie stać to 200 metrów od naszego bloku jest wielki pas startowy i cała masa wolnych miejsc - i najważniejsze - jest darmowy. Jeszcze. Bądź miła i pomocna wobec innych właścicieli miejsc w garażu i przestrzegaj zasad. Jak przyjeżdżają znajomi to parkuję na pasie żeby im zostawić miejsce w garażu, można? Można.

[mmm123]

Wczoraj była policja w garażu.
Pewien pasat miał nawet kartkę:

"Uiścić, opłatę 69.99 w biurze budimex. Następnym razem będzie spuszczone powietrze z kół".

Co do tego ma policja? Jak się sytuacja skończyła?