Ochrona w nowym bloku Orlińskiego 5 - czy chcemy jej w budynku - opinie

[Tomi]

Mnie natomiast zastanawia opcja narzucone przez Budimex ochrony. Z tego co piszą właściciele innych mieszkań wychodzi ona dość drogo ok 1zł za metr. Podczas zakupu mieszkania nikt nas nie informował o narzuconej ochronie przez Budimex

[Gregor]

Poniżej kilka wątków z jednego tylko forum Orlińskiego 4.

Jak nie parkować pod blokiem - niszczenie trawnika przed Orlińskiego 4.
Wandalizm w windach i na klatkach bloku Orlińskiego 4.
Uciążliwi sąsiedzi i cisza w nocy w bloku.
Problem z ulotkami reklamowymi w skrzynkach pocztowych - Orlińskiego 4.
Zarysowania na aucie z nocy 20/21 lipca pod Orlińskiego 4.
Skradzione grzejniki z piwinicy Orlińskiego 4 w Krakowie.

Jak widać ochrona w obecnym kształcie nie jest zbyt skuteczna, ale bez niej będzie jeszcze gorzej.
Moim zdaniem trzeba założyć monitoring i zatrudnić jednego ochroniarza dla dwóch bloków (Orlińskiego 3 i 5). Niech patrzy w ekrany i w razie czego interweniuje albo dzwoni po straż miejską czy policję.
Biorąc pod uwagę liczbę mieszkań w obu blokach to koszt utrzymania ochrony powinien się zmniejszyć o 2/3. Oczywiście dochodzi koszt instalacji monitoringu, ale to jednorazowy wydatek i rozłoży się na prawie 200 mieszkań.

[adamR]

Jeżeli chodzi o monitoring zgadzam się w 100%. Koszty nie będą zbyt wysokie, a może być przydatny.
Mam jednak pewne wątpliwości co do potrzeby zatrudniania ochroniarzy. Nawet przy braku ochroniarza, w razie czego i tak policja, straż miejska i osoby poszkodowane będą miały przecież dostęp do nagrań z monitoringu. To czy odpowiednie służby zawiadomi się natychmiast w momencie zauważenia szkody przez mieszkańców, według mnie, nie będzie miało znaczenia. Zwłaszcza, że kradzież grzejnika czy zarysowanie samochodu trwa chwilę. Zanim przyjedzie policja sprawcy i tak już nie będzie na miejscu.
Dlatego uważam, że powinniśmy zrezygnować z ochrony i zastanowić się nad monitoringiem. A co Wy o tym myślicie?

[Bogdan]

ochrona jest takim listkiem figowym żeby można było nazywać tą dżunglę "apartamentowcami" ( w zasadzie każde ogłoszenie o wynajmie lub sprzedaży zawiera to słowo klucz.
a potrzebna jest jak ...... majtki.
każdy ubezpiecza i samochody , mieszkania i Kossaki w mieszkaniach
monitoring z opieką serwisową ( zmiany nośników, archiwizacja czytników , czyszczenie kamer , itp. ) i zaoszczędzone pieniądze możemy wydać na imprezy integracyjne na placu zabaw ( i żadna ochrona nas nie usunie , a zanim SM przyjedzie to przeniesiemy się w inne miejsce )

[Anisikor]

Patrząc - właściwie czytając jak działa obecnie Ochrona w oddanych blokach, ja jestem ja likwidacją w postaci obecnie obowiązującej.
Do listy "braków" można by jeszcze dopisać rzecz, która mnie osobiście mocno zirytowała - podstawianie przedmiotów pod drzwi wejściowe do klatki by te się nie zamykały. Zastanowiłabym się nad utrzymaniem osoby śledzącej obrazy z kamer - zdecydowanie wolałabym by ktoś przerwał od razu złodziejom, wandalom - gdyż policja wiele zniszczeń, kradzieży traktuje jako "niską szkodliwość" - to w tym kontekście ja preferuję jak najniższą. Ważne dla mnie również jest to byśmy jako mieszkańcy mieli pełną wiedzę za co płacimy - co jest w zakresie obowiązków takiego pana/pani z ochrony - gdzie i co sprawdza w jakim cyklu, jak ma tryb reakcji na zdarzenia np. nieprawidłowe parkowanie (czy jeden telefon do SM, czy może ma go ponowić jeśli nie przyjadą w określonym czasie), czy potencjalnych bezdomnych/młodzież sam ma za zadanie wyprowadzić z klatki czy dzwoni po policję itd, czy ma istnieć "dziennik zdarzeń" tak byśmy wiedzieli czy np. pewne zdarzenia się nie powtarzają i mieli na przykład szanse podjąć dodatkowe działania zapobiegawcze.

[iklimchuk]

ochrona - zdecydowanie nie.
mojemu znajomemu ukradli nowiutki rower (3500 zl) z klatki. osiedle ma monitoring i 3 ochroniarzy.
i taka ciekawostka - te ochroniarze nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za kradziezy. mogą przez cala noc sobie spać przy monitorach a po kradziezy po prostu powiedzieć "nic nie widziałem". tak i zrobili. i to tyle.
żadnego skutku. zmarnowane pieniądze...
i tak samo będzie z uszkodzonymi samochodami, niszczonym żywopłotem, windami i t.d.