Zebranie 12.12.2018 - Zmiana systemu zarządzania wspólnotą - Orlińskiego 5

[sznurek]

Drodzy sąsiedzi i sąsiadki

Dostaliście pewnie zaproszenie na zebranie a pod nim propozycję uchwały o powołaniu Zarządu. Na forum bloku 3 już toczy się dyskusja. Otóż mamy w naszym bloku dwie panie.Nazwijmy rzeczy po imieniu- od czerwca pani Klau.... chodzi po mieszkańcach i opowiada niestworzone rzeczy o Gremaxie chcąc wcisnąć swoją koleżankę panią Ani.. na nowego Zarządce i naszymi blokami będzie administrować firma ZESPÓŁ ZARZĄDCÓW NIERUCHOMOŚCI! Bo te dwie Panie robią sobie z naszych bloków prywatne podwórko pod płaszczykiem jak to dbają o nasze interesy!!! Teraz wymyśliły Zarząd, który trzeba będzie opłacać 610 zł za osobę a za chwile nowego Zarządce. Koszty utrzymania mieszkań oczywiście wzrosną. Ja nie chce układać się z nowym ciałem jakim jest Zarząd, wole samemu zgłaszać sprawy do Gremaxu, które są rozwiązywane zawsze, nie chce nikomu podlegać,łasić się i lizać dup....! i jeszcze płacić za to.
Czego nie zrobiła Gremax z listy, którą pani Klau.... wszystkim przedstawia ? czego pytam się?- WSZYSTKO ZROBILI! Stado wyznawców posiada, łazi po mieszkaniach, opowiada brednie a ludzie jak barany jej wierzą- SKANDAL i to we Wspólnocie gdzie sami ludzie mieszkają. Cały czas spiski, że Gremax zły- chcecie mieć burdel prawdziwy to wybierzcie Zarząd bande wyznawców co będzie robić z blokami co będzie chcieć i będzie miała dostęp do KONTA WSPÓLNOTY oczywiście bo o to chodzi.
Czemu do projektów uchwał nie zgłoszono rzeczy, o które proszono na przykład 1. utworzenia funduszu remontowego ? 2. Uchwały o rozliczenie śmieci od wody ? 3. Uchwały o ustaleniu odsetek od niezapłaconych czynszów na rzecz Wspólnoty tylko jedną uchwałę o Zarządzie ?
Tak bardzo zależy na władzy ?

[filip]

Dokładnie tak jest jak pisze "sznurek"! Pani Klaudia nachodziła nas już kilkukrotnie. Za każdym razem narzekając na Gremax niemiłosiernie, że nie robią, nie reagują, zaniedbują, jeszcze tylko brakowało stwierdzenia, że kradną pieniądze z konta Wspólnoty. Wiecznie ta sama śpiewka, że dokumentacji od Budimexu nie mamy bo Gremax zaniedbuje swoje obowiązki (a dokumentacja od września w siedzibie Gremaxu jest), że nie można się z nimi skontaktować, że nas olewają, że Panią Klaudia wyrzucają (czy tam nie wpuszczają) do lokalu Gremaxu, itp.

A tak jak pisze przedmówca, co Gremax nie zrobił czego Pani Klaudia z naszą nieformalną radą mieszkańców sobie zażyczyła. Otóż Gremax zrobił WSZYSTKO o czym każdy może się przekonać, bo wszystko jest w aktach wspólnoty w siedzibie Gremaxu. Dodatkowo notatki ze spotkań z nasz radą mieszkańców są na e-kartotece (login i hasło dostaliśmy wszyscy przy rozliczeniach) i łatwo każdy może sobie sprawdzić jakie uwagi są zgłaszane i ocenić jak Gremax się wywiązuje ze swoich obowiązków.

Poza tym tak jak napisane jest w poprzednim poście to także słyszałem że administrowaniem naszą wspólnotą po wyborze zarządu właścicielskiego zając się ma ZZM. Ktoś tu chyba ma parcie na władzę (i na nasze pieniądze).

Tak na marginesie to wpłynęły już oferty na zmianę firmy sprzątającej, a umowa z dotychczasową firmą została rozwiązana. To reakcja na liczne uwagi mieszkańców dotyczące czystości w naszych klatkach i nie tylko.

[krzysztofp]

Otóż Gremax zrobił WSZYSTKO o czym każdy może się przekonać, bo wszystko jest w aktach wspólnoty w siedzibie Gremaxu.
(...)
Tak na marginesie to wpłynęły już oferty na zmianę firmy sprzątającej, a umowa z dotychczasową firmą została rozwiązana. To reakcja na liczne uwagi mieszkańców dotyczące czystości w naszych klatkach i nie tylko.

OK, a wiesz dlaczego? Zobacz na dokument "Wniosek o zmianę firmy sprzątającej" - 30.11.2018. A widzisz co jest w skanie? 18.09.2018. Dwa miesiące mielili taki prosty wniosek. Dwa miesiące + kilkanaście maili. A wiesz kto to załatwił - wniosek i podpisy? Te osoby z parciem na władzę.

Poza tym tak jak napisane jest w poprzednim poście to także słyszałem że administrowaniem naszą wspólnotą po wyborze zarządu właścicielskiego zając się ma ZZM. Ktoś tu chyba ma parcie na władzę (i na nasze pieniądze).

Skąd słyszałeś? Przeczytałeś post autorstwa "sznurek"? Gratuluję źródła wiedzy, tak samo rzetelne jak TVN i TVP. I samo to "na nasze pieniądze" - to już jest objaw obłąkania z tym jak mantrą powtarzanym "nasze pieniądze", przecież zarząd ma obowiązek się rozliczyć z każdej złotówki, ja nie wiem jak sobie to kolego wyobrażasz, że co, że sobie to na lokatę będą przelewać?

[Tommy]

Zobacz na dokument "Wniosek o zmianę firmy sprzątającej" - 30.11.2018. A widzisz co jest w skanie? 18.09.2018. Dwa miesiące mielili taki prosty wniosek. Dwa miesiące + kilkanaście maili. A wiesz kto to załatwił - wniosek i podpisy? Te osoby z parciem na władzę.

A propos wniosku o zmianę firmy sprzątającej – jeśli ktoś wierzy, że po zmianie firmy będziemy mieli lepiej posprzątane i taniej (tak wynika z wniosku) to jest to naiwność do kwadratu. Proszę państwa, będziemy mieć tak samo posprzątane jak dotychczas, ale drożej. Każdy wie, jak obecnie brakuje na rynku pracowników fizycznych i jak wynagrodzenia takich osób ida w górę, więc stawki firm sprzątających również rosną. Taniej będzie tylko wtedy jeśli sprzątaczki będą przychodzić 2x rzadziej niż obecnie, a wtedy może być dopiero brudno. Nieraz pojawiały się na tym forum zdjęcia śmietników z innych wspólnot, gdzie odpadki kuchenne walały się po podłodze – u nas nigdy nie zauważyłem takiej sytuacji, śmietniki są posprzątane, klatki też są myte regularnie, a incydent z zaciekami na drzwiach wind został już usunięty. Wiec nie rozumiem o co ta burza ze zmiana serwisu sprzątającego – we wniosku oczywiście nie podano żadnych konkretów.

[mieszkaniec456]

[

Poza tym tak jak napisane jest w poprzednim poście to także słyszałem że administrowaniem naszą wspólnotą po wyborze zarządu właścicielskiego zając się ma ZZM. Ktoś tu chyba ma parcie na władzę (i na nasze pieniądze).

Skąd słyszałeś? Przeczytałeś post autorstwa "sznurek"? Gratuluję źródła wiedzy, tak samo rzetelne jak TVN i TVP. I samo to "na nasze pieniądze" - to już jest objaw obłąkania z tym jak mantrą powtarzanym "nasze pieniądze", przecież zarząd ma obowiązek się rozliczyć z każdej złotówki, ja nie wiem jak sobie to kolego wyobrażasz, że co, że sobie to na lokatę będą przelewać?[/quote]

Proszę o odpowiedź bez zbędnych emocji, skoro jakiś " sznurek " jest niewiarygodny jak Pan twierdzi to proszę odpowiedzieć nam wszystkim bo nie wiemy i nie jesteśmy znawcami tematu:
- czy Zarząd ma dostęp do jakichkolwiek kont Wspólnoty ?
- czy bedą mogli wydawać pieniądze tam zgromadzone ?
- czy będą prowadzili księgowość ?
- kto będzie płacił za Zarząd- mieszkańcy czy administrator ?
- kto to jest Zarząd- czy są to ludzie, którzy zajmują się Zarządzaniem tak dużej Wspólnoty jak nasza ?

Wynika z tego, że w tak zaproponowanym Regulaminie będziemy mieli dwa organy zarządy bo nie wiem jak to nazwać. Będziemy mieli Zarząd i Administratora i za jedno i drugie trzeba będzie płacić ? czy tak ?????????
Gdzieś mam to co napisał " sznurek" czy "jurek" nie chcę by mnie cokolwiek narzucano tylko tyle!

[Aga123]

Dzień dobry,
w nawiązaniu do rozmowy z Administratorem i sąsiadami oraz by wyeliminować element zaskoczenia kogokolwiek na Zebraniu i poza nim, chce przekazać kwestie do poruszenia/ przemyślenia i wprowadzenia w naszej Wspólnocie
Kwestie te zostaną poruszone w pkt. 6 zebrania pt. Wolne Wnioski, jeśli do niego dojdziemy
Część tych spraw Administrator może wprowadzić bez podejmowania Uchwały co przyspieszyłoby ich bieg.
Pragnę także zwrócić Państwa uwagę na zaangażowanie, aprobatę lub dezaprobatę co do spraw Wspólnoty. Mieszkańcy, którzy chcą zmian oraz Administrator muszą mieć z kim współpracować. Niestety nie da się współpracować z ludźmi, którzy się kompletnie nie interesują lub jeśli zabiorą głos to by skrytykować po fakcie. Zabierajcie Państwo głos wówczas gdy tego bardzo potrzeba.
Stara maksyma mówi " milczenie oznacza zgodę " i jest to bardzo adekwatne do podejmowania decyzji we Wspólnocie.

Kwestie do poruszenia o, które zwracamy się do Administratora:
- kwestia ustanowienia funduszu remontowego 10-20 gr/ metr- do dyskusji
- kwestia naliczania odsetek od zadłużeń / teraz pewnie spotkam się z krytyką ale współistnienie we Wspólnocie nie polega na tym by ją zadłużać
- kwestia rozliczenia śmieci od wody / też kontrowersyjny temat zwłaszcza dla tych, którzy płacą śmieci za mniejszą ilość osób niż faktycznie zamieszkuje
- kwestia zabezpieczenia chodnika od tyłu bloków, bo zaraz otworzy się ulica i chodnik będzie parkingiem / wstawienie słupków, doni etc/
- kwestia zarabiania bloków czyli pożytki z reklam na elewacji czy są ? pożytki z najmów chodników czyli bezumowne zajmowanie ich na rzecz ogródków przy lokalach usługowych
- kwestia monitoringu / kolejny kontrowersyjny temat jednak do jego zrealizowania potrzeba dewastacji wind i klatek / parterów / by przekonać się, że jest on niezbędny
- kwestia kontaktu z Administratorem, częstszych maili do nas jak się sprawy mają te np . dotyczące usterek z rękojmi i innych
Bardzo proszę o obecność na zebraniu i przemyślenie powyższego.

[chrupka]

Witam. Mam prośbę do osób które będą dziś obecne na zebraniu. Niestety środa jest to taki dzień kiedy jestem w pracy i nie mam możliwości uczestniczenia w spotkaniach. Czy możecie po krótce opisać jego treść?

[Tommy]

Tak, opiszemy tylko trochę ochłoniemy, bo dopiero co się skończyło. Na razie zwyciężył rozsądek, ale ryzyko istnieje, bo można donosić pełnomocnictwa do notariusza.

[egal1754]

To że nie możemy się dogadać w sprawie ochrony, monitoringu, zarządu itp. to ja jestem w stanie zrozumieć. Ale
To że od pół roku nie można zebrać wymaganej większości dla uchwały której skutkiem będzie przychód wspólnoty (m. in. opłata za zajmowanie chodnika przez lokale usługowe) to ja nie jest w stanie zrozumieć.
Nie wierzę w to że ludzie aż tak olewają sprawę.
Moim zdaniem nie mają pojęcia jak działa i na co ma wpływ wspólnota.
To trochę tak jak było z budżetem obywatelski, nikt o nim nie słyszał dopóki grupka ludzi się nie zebrała i nie sfinansowała (a dokładniej chciała sfinansować) sobie jakiś aeroklub. I wtedy nagle wszyscy się zorientowali że mają realny wpływ na co idą pieniądze z tego budżetu.

Moja propozycja jest taka, aby napisać - krótką, bo jak będzie długa to nikt jej nie przeczyta - informacje/notatkę, jak działa wspólnota mieszkańców i jaki ma wpływ na zarządzanie nieruchomością. I przede wszystkim, jakie mogą być konsekwencje jeśli zarząd (jaki by nie był) nie będzie mógł nic zrobić ze względu na brak wymaganej większości przy każdym głosowaniu.
Fajnie by było jakby napisał to ktoś to ma jakąś większą wiedzę i doświadczenie w tym temacie.
Później tylko ksero i wrzucić to wszystkim do skrzynek. Tyle możemy zrobić