Wiercenie przy niedzieli / uciążliwe prace remontowe w niedzielę - Avia 1
Wiercenie przy niedzieli / uciążliwe prace remontowe w niedzielę - Avia 1
Pozdrawiam egoistycznego sąsiada z klatki A, który ewidentnie w dupie ma swoich sąsiadów i urządził sobie wiercenie w ścianach wlasnie przy niedzieli. Mimo ze nie jest to czas ciszy nocnej, to jednak zwykła ludzka logika i kultura osobista nakazuja nie zakłócać innym wokół akurat tego dnia. Rozumiem gdyby to były drobne prace, a nie naparzanie w sciany tak, ze nie słyszę własnych mysli.
Re: Wiercenie przy niedzieli / uciążliwe prace remontowe w niedzielę - Avia 1
Niestety nie pierwszy raz zdarza się tutaj taka sytuacja. Też mieszkam w klatce A i przez cały dzień była cisza a o 19 wiercenie. Wyjątkowo nie chciało mi się chodzić po piętrach i szukać winnego...
Re: Wiercenie przy niedzieli / uciążliwe prace remontowe w niedzielę - Avia 1
A mi kompletnie nie przeszkadza i jestem w stanie zrozumieć ludzi, którzy jedynie w sobotę i niedzielę mają czas na remont i chcą go wykorzystać maksymalnie. Wielu z nas miało swoje remonty, kiedy mało ludzi mieszkało w bloku i pewnie nawet nie wiedzieliśmy, że ekipy remontowe 'jechały' z udarem w niedzielę.
Swoją drogą to wolę słyszeć młot w sobotę i niedzielę niż w tygodniu po pracy.
Swoją drogą to wolę słyszeć młot w sobotę i niedzielę niż w tygodniu po pracy.
Re: Wiercenie przy niedzieli / uciążliwe prace remontowe w niedzielę - Avia 1
mik pisze:A mi kompletnie nie przeszkadza i jestem w stanie zrozumieć ludzi, którzy jedynie w sobotę i niedzielę mają czas na remont i chcą go wykorzystać maksymalnie. Wielu z nas miało swoje remonty, kiedy mało ludzi mieszkało w bloku i pewnie nawet nie wiedzieliśmy, że ekipy remontowe 'jechały' z udarem w niedzielę.
Swoją drogą to wolę słyszeć młot w sobotę i niedzielę niż w tygodniu po pracy.
Faktycznie rozpoczęcie wiercenia w niedzielę o 19 to maksymalne wykorzystanie czasu na remont... Akurat tak się składa, że moja ekipa pracowała od poniedziałku do piątku w godzinach 8-17 i czasem w sobotę od 8 do 14.
Re: Wiercenie przy niedzieli / uciążliwe prace remontowe w niedzielę - Avia 1
Ja nikogo nie oskarżam. Stwierdzam tylko fakty. Kiedyś, jak niedzielnym wieczorem kontrolowałem postępy prac, to słyszałem udar . Samemu też mi się przytrafiło kuć wieczorem bo wyskoczyła pilna robota, bez której następnego dnia by stały umówione prace.
Wydaje mi się, że póki nie wszyscy mieszkają, trzeba się liczyć z takimi sytuacjami. Im szybciej skończą tym szybciej będzie cicho.
Wydaje mi się, że póki nie wszyscy mieszkają, trzeba się liczyć z takimi sytuacjami. Im szybciej skończą tym szybciej będzie cicho.
Re: Wiercenie przy niedzieli / uciążliwe prace remontowe w niedzielę - Avia 1
mik pisze:Ja nikogo nie oskarżam. Stwierdzam tylko fakty. Kiedyś, jak niedzielnym wieczorem kontrolowałem postępy prac, to słyszałem udar . Samemu też mi się przytrafiło kuć wieczorem bo wyskoczyła pilna robota, bez której następnego dnia by stały umówione prace.
Wydaje mi się, że póki nie wszyscy mieszkają, trzeba się liczyć z takimi sytuacjami. Im szybciej skończą tym szybciej będzie cicho.
A mnie się wydaje, że był już czas na takie prace. Ja mieszkanie odbierałem 19 stycznia 2018 roku, a mieszkam od początku marca. Jeżeli ktoś przez rok nie zdążył wykończyć mieszkania to teraz niech to robi o "ludzkich" godzinach bo budynek już nie stoi pusty.
Re: Wiercenie przy niedzieli / uciążliwe prace remontowe w niedzielę - Avia 1
Szkoda, że masz innych w tyle bo Ty już odebrałeś w styczniu ub.r. Ciekawe co Ci jeszcze przeszkadza...
Mi wiercenie nie przeszkadza - biorę pod uwagę różne okoliczności i jestem wyrozumiały. Ktoś tu pisał, że dopiero mieszkanie odebrał.
Mi wiercenie nie przeszkadza - biorę pod uwagę różne okoliczności i jestem wyrozumiały. Ktoś tu pisał, że dopiero mieszkanie odebrał.
Re: Wiercenie przy niedzieli / uciążliwe prace remontowe w niedzielę - Avia 1
mik pisze:Szkoda, że masz innych w tyle bo Ty już odebrałeś w styczniu ub.r. Ciekawe co Ci jeszcze przeszkadza...
Mi wiercenie nie przeszkadza - biorę pod uwagę różne okoliczności i jestem wyrozumiały. Ktoś tu pisał, że dopiero mieszkanie odebrał.
To raczej osoby wiercące w niedzielę po 19 mają innych gdzieś... Cieszę się, że Panu wiercenie nie przeszkadza, ale ja po pierwsze mam małe dziecko, które po godzinie 19 śpi, a po drugie wracając do domu po pracy chcę odpocząć i mam do tego prawo. Jeśli ktoś wierci to niech to robi w godzinach 7-19.
Re: Wiercenie przy niedzieli / uciążliwe prace remontowe w niedzielę - Avia 1
W niedzielę to nie problem
Można po prostu wyjść z domu gdzieś na miasto, spacer, czy cokolwiek. Gorzej w zwykły dzień pracujący po tej właśnie 19, bo jednak po pracy chcę się odpocząć

Re: Wiercenie przy niedzieli / uciążliwe prace remontowe w niedzielę - Avia 1
Bardziej uciążliwe od wiercenia są biegające i dudniące w podłogę dzieci...bo dziadowskie panele.
Wróć do „Avia 1 (etap VI) - forum mieszkańców budynku”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości