cześć sąsiedzi.....czy ktoś z Was (dotyczy klatki C) zatrudnia jakichś robotników, którzy nocują na mieszkaniu? a do tego nie koniecznie mówią płynnie po polsku?
wczoraj póóóóźnym wieczorem wychodząc z klatki i zamykając za sobą furtkę doleciało do mnie dwóch takowych, podpitych z pytaniem czy mam do tejże furtki klucze.....stwierdziłem, że nie i odszedłem po czym ze zdziwieniem zobaczyłem jak sobie panowie radośnie przeskakują przez bramkę...
sprawę od razu zgłosiłem do ochrony(pomijam już stwierdzenie ochroniarza, że on nie będzie interweniować za takie śmieszne pieniądze, tylko ew od razu zadzwoni do kierownika swojego)
jeśli to byli czyiś pracownicy to dajcie im klucz albo kod...a jak nie to trza mieć się na baczności
Pracownicy wykańczający mieszkanie a dostęp dla nich do bloku - Avia 1
-
- Posty: 89
- Rejestracja: 17 lut 2016, 14:59
- Lokalizacja: Kraków,Avia 1
Re: Pracownicy wykańczający mieszkanie a dostęp dla nich do bloku - Avia 1
Ochrona nie reaguje na nic. Chodniki są zabrudzone wyciekającym olejem z samochodów które parkują jak chcą i gdzie chcą. Zastawiane są drogi dojazdowe do: budynku, klatki, miejsc postojowych zewnętrznych czy do garażu. Ekipy wykańczające mieszkania śmiecą wszędzie rozrzucając gruz, muszle wc, kartony itp. Na to wszystko szanowna ochrona siedzi u siebie w kanciapie przeglądając facebooka na telefonie i wychodząc co chwilę na papieroska... Na prośby o interwencję, zaśmiewają się, mówią, że nic z tym nie zrobią i krótko mówiąc wygląda jak by mieli funkcjonowanie całego budynku w głębokim poważaniu. Sytuację zgłaszałem Zarządcy i jak widać brak jest w tej sprawie skutecznego działania pomimo tego, że w sąsiednich budynkach pracownicy potrafią lepiej pracować, interweniując wobec dziko parkującym lub nawet pomagają znaleźć znajomemu mieszkańcowi miejsce do parkowania.
Od początku byłem sceptyczny firmie ochroniarskiej i planowałem zaproponowanie na najbliższym zebraniu rocznym głosowanie nad odwołaniem ochrony. W tym momencie jednak jestem bliski zwrócenia się do Zarządcy z wnioskiem o przeprowadzenie już dziś głosowania uchwały w ramach indywidualnego zbierania głosów o odwołanie z naszego budynku ochrony i montażu monitoringu na terenie zewnętrznym i przy wejściach do klatek. Jako właściciele płacimy za "pracę" ochrony ponad 10tys zł miesięcznie za stałą obecność na budynku każdego jednego stanowiska - to zwyczajne wyrzucanie naszych pieniędzy w błoto. Brak reakcji, lub zapisów z monitoringu naraża Wspólnotę na potężne straty bo z czasem na pewno się zdarzą dewastacje domofonów, dewastacja chodników (juz teraz jest w fatalnej kondycji), ewentualne kradzieże lub włamania.
Od początku byłem sceptyczny firmie ochroniarskiej i planowałem zaproponowanie na najbliższym zebraniu rocznym głosowanie nad odwołaniem ochrony. W tym momencie jednak jestem bliski zwrócenia się do Zarządcy z wnioskiem o przeprowadzenie już dziś głosowania uchwały w ramach indywidualnego zbierania głosów o odwołanie z naszego budynku ochrony i montażu monitoringu na terenie zewnętrznym i przy wejściach do klatek. Jako właściciele płacimy za "pracę" ochrony ponad 10tys zł miesięcznie za stałą obecność na budynku każdego jednego stanowiska - to zwyczajne wyrzucanie naszych pieniędzy w błoto. Brak reakcji, lub zapisów z monitoringu naraża Wspólnotę na potężne straty bo z czasem na pewno się zdarzą dewastacje domofonów, dewastacja chodników (juz teraz jest w fatalnej kondycji), ewentualne kradzieże lub włamania.
-
- Posty: 41
- Rejestracja: 19 mar 2017, 16:31
Re: Pracownicy wykańczający mieszkanie a dostęp dla nich do bloku - Avia 1
Potwierdzam. Odwołać ich
Re: Pracownicy wykańczający mieszkanie a dostęp dla nich do bloku - Avia 1
Nie tylko u was ochrona to pic na wodę. Zmarnowane pieniądze. Prawie wszyscy odwołują na najbliższym zebraniu.
Re: Pracownicy wykańczający mieszkanie a dostęp dla nich do bloku - Avia 1
Mi osobiście nie przeszkadzałoby rozwiązanie w postaci połączenia ochrony i monitoringu, ale w obliczu takiego zachowania ochroniarzy - też jestem za ich natychmiastowym odwołaniem.
@M4334 - to bardzo dobry pomysł, aby połączyć głosowania dot. zlikwidowania ochrony i montażu monitoringu. Przeglądając fora innych inwestycji można zauważyć stanowiska w stylu "najpierw zlikwidujmy ochronę, a co do monitoringu zostawmy to na później", tylko, że później wielu osobom żal każdej złotówki.
Oczywiście przed zdeterminowanym złoczyńcą monitoring nas nie uchroni (podobnie jak i ochrona w kanciapie), ale widok kamery może odstraszyć pomniejszych wandali. Od dziecka mieszkam w Czyżynach i mój blok przed zamontowaniem monitoringu wyglądał zupełnie inaczej niż teraz - niestety najczęstszym sprawcą drobnych aktów wandalizmu były nastoletnie dzieci mieszkańców i ich koledzy/koleżanki, a także nietrzeźwi goście domówek - od czasu zamontowania monitoringu problem ustał i np. już nie trzeba ciągle malować ścian oraz mieszkańcy mają większe poczucie bezpieczeństwa. Instalację monitoringu sfinansowano z funduszu remontowego (koszt wynosił ok. 35-40% kosztu pomalowania wszystkich klatek), a bieżące utrzymanie pokrywamy w czynszu (wzrósł o mniej niż 10zł). Kamery są dookoła budynku (w tym jedna skierowana na wejście i domofon - bez problemu można ustalić kto wpuścił daną osobę do bloku) + wewnątrz po jednej na każdym piętrze i w każdej windzie.
Poniżej zacytuję jeszcze wypowiedź z forum A3 (cytuję w całości, ponieważ poruszona jest również kwestia właściwego rozliczania opłat za garaż):
@M4334 - to bardzo dobry pomysł, aby połączyć głosowania dot. zlikwidowania ochrony i montażu monitoringu. Przeglądając fora innych inwestycji można zauważyć stanowiska w stylu "najpierw zlikwidujmy ochronę, a co do monitoringu zostawmy to na później", tylko, że później wielu osobom żal każdej złotówki.
Oczywiście przed zdeterminowanym złoczyńcą monitoring nas nie uchroni (podobnie jak i ochrona w kanciapie), ale widok kamery może odstraszyć pomniejszych wandali. Od dziecka mieszkam w Czyżynach i mój blok przed zamontowaniem monitoringu wyglądał zupełnie inaczej niż teraz - niestety najczęstszym sprawcą drobnych aktów wandalizmu były nastoletnie dzieci mieszkańców i ich koledzy/koleżanki, a także nietrzeźwi goście domówek - od czasu zamontowania monitoringu problem ustał i np. już nie trzeba ciągle malować ścian oraz mieszkańcy mają większe poczucie bezpieczeństwa. Instalację monitoringu sfinansowano z funduszu remontowego (koszt wynosił ok. 35-40% kosztu pomalowania wszystkich klatek), a bieżące utrzymanie pokrywamy w czynszu (wzrósł o mniej niż 10zł). Kamery są dookoła budynku (w tym jedna skierowana na wejście i domofon - bez problemu można ustalić kto wpuścił daną osobę do bloku) + wewnątrz po jednej na każdym piętrze i w każdej windzie.
Poniżej zacytuję jeszcze wypowiedź z forum A3 (cytuję w całości, ponieważ poruszona jest również kwestia właściwego rozliczania opłat za garaż):
Ogr pisze:Jestem po rozmowie z zarządca i tak:
1) Koszt utrzymania garażu jest do zmiany. Jego sposób rozliczania był narzucony przez Bdx i u nas zostanie zmieniony. Szczegóły na najbliższym zebrani, które będzie w drugiej połowie marca. Pani sama przyznała, że obecna kwota jest bardzo wysoka i jak ją zobaczyła to była mocno zaskoczona. Zresztą miała sporo sygnałów od mieszkańców że jest drogo i żeby to zmienić, także dobrze że jest zaangażowanie mieszkańców. Zwłaszcza, że w sąsiednich blokach raczej takiego zaangażowania nie ma skoro w innych blokach (poza Avia4) ciągle płacą tak dużo. Ale to jest ich wybór.
2) Dużo sygnałów jest aby zlikwidować kosztowna ochronę, także będzie na zebranie przygotowana uchwała i poddana głosowaniu.
3) Koszty monitoringu:
Instalacja kosztuje tyle co my przez 3 miesiące płacimy za ochronę
utrzymanie to koszt od 300-1000zl za blok czyli kilka złotych na mieszkanie wychodzi a nie jak teraz przy ochronie dla niektórych 50-100zl za miesiąc...
Z rozmów i z podejścia zarządcy jestem zadowolony. Wygląda na to, że zarządcy zależy i liczę na dobrą współpracę.
Re: Pracownicy wykańczający mieszkanie a dostęp dla nich do bloku - Avia 1
Odwołać ochronę jak najszybciej!!!
Re: Pracownicy wykańczający mieszkanie a dostęp dla nich do bloku - Avia 1
Mieliśmy z Mężem wczoraj wątpliwą przyjemność spotkania w garażu podziemnym przed wejściem do naszego schowka 3 Panów z których jeden palił papierosy. Na moją uprzejmą prośbę o zgaszenie papierosa i dodatkową informację, że jestem w ciąży Panowie "zahuczeli" w odpowiedzi, że po parkingu jeżdżą diesle więc oni też mogą tu dymić - taka niezrozumiała logika. Rozładowując się z bagaży przed wejściem do schowka Mąż zaargumentował że drogi dojazdowe w garażu podziemnym nie są od tego żeby palić na nich papierosy. Każdy z właścicieli miejsc i komórek musi wdychać dym, ponadto w garażu są na pewno detektory gazów CO/LPG oraz zapewne czujki ppoż które mogą być wzbudzone przez dym. W odpowiedzi Panowie stali się agresywni, komentowali że jeżeli przeszkadza nam dym powinniśmy odejść, a następnie grozili pobiciem. Garaż to nie palarnia a zachowanie tych panów uniemożliwiło mi skorzystanie z wykupionego przez nas schowka. Ponadto wyrzucane nie wiadomo gdzie niedopałki mogą stanowić zagrożenie pożarem. O całym zajściu poinformowaliśmy pracownika ochrony, który chcąc zainterweniować nie wiedział w jaki sposób dostać się do garażu bo nie miał pilota do bramy. O całym zajściu został także poinformowany zarządca. Jeśli będziecie świadkami podobnych zachowań, reagujcie proszę i zgłaszajcie sprawę do zarządcy.
-
- Posty: 89
- Rejestracja: 17 lut 2016, 14:59
- Lokalizacja: Kraków,Avia 1
Re: Pracownicy wykańczający mieszkanie a dostęp dla nich do bloku - Avia 1
rupafin pisze:Mieliśmy z Mężem wczoraj wątpliwą przyjemność spotkania w garażu podziemnym przed wejściem do naszego schowka 3 Panów z których jeden palił papierosy. Na moją uprzejmą prośbę o zgaszenie papierosa i dodatkową informację, że jestem w ciąży Panowie "zahuczeli" w odpowiedzi, że po parkingu jeżdżą diesle więc oni też mogą tu dymić - taka niezrozumiała logika. Rozładowując się z bagaży przed wejściem do schowka Mąż zaargumentował że drogi dojazdowe w garażu podziemnym nie są od tego żeby palić na nich papierosy. Każdy z właścicieli miejsc i komórek musi wdychać dym, ponadto w garażu są na pewno detektory gazów CO/LPG oraz zapewne czujki ppoż które mogą być wzbudzone przez dym. W odpowiedzi Panowie stali się agresywni, komentowali że jeżeli przeszkadza nam dym powinniśmy odejść, a następnie grozili pobiciem. Garaż to nie palarnia a zachowanie tych panów uniemożliwiło mi skorzystanie z wykupionego przez nas schowka. Ponadto wyrzucane nie wiadomo gdzie niedopałki mogą stanowić zagrożenie pożarem. O całym zajściu poinformowaliśmy pracownika ochrony, który chcąc zainterweniować nie wiedział w jaki sposób dostać się do garażu bo nie miał pilota do bramy. O całym zajściu został także poinformowany zarządca. Jeśli będziecie świadkami podobnych zachowań, reagujcie proszę i zgłaszajcie sprawę do zarządcy.
wcale się nie zdziwię, jeśli chodzi o tą samą "ekipę", o której ja pisałem.....na obecną chwilę z żadnymi agresywnymi robotnikami się nie spotkałem...wręcz przeciwnie...mili, kulturalni....no ale zawsze jakieś jełopy się muszą trafić...
ale jak spotkam to na pewno po swojemu odpowiednio zainterweniuje...w taki czy inny sposób:)
ps..mozna do garażu przez klatkę schodową wejść
Re: Pracownicy wykańczający mieszkanie a dostęp dla nich do bloku - Avia 1
ps..mozna do garażu przez klatkę schodową wejść[/quote]
Jasne że tak
Szkoda tylko, że ochrona, której zadaniem jest, jak sama nazwa wskazuje "ochranianie" naszego budynku nie wie w jaki sposób dostać się do garażu, który jest częścią wspólną i też powinien być w jakiś sposób monitorowany
Jasne że tak

Re: Pracownicy wykańczający mieszkanie a dostęp dla nich do bloku - Avia 1
rupafin pisze:Na moją uprzejmą prośbę o zgaszenie papierosa i dodatkową informację, że jestem w ciąży Panowie "zahuczeli" w odpowiedzi, że po parkingu jeżdżą diesle więc oni też mogą tu dymić[/url]
ciekawe czy swoje dzieci też inhalują papierosami... zwłaszcza te jeszcze nienarodzone...
GrzegorzDragon pisze:jakieś jełopy się muszą trafić...
ale jak spotkam to na pewno po swojemu odpowiednio zainterweniuje...w taki czy inny sposób:)
Z takim uprzejmym towarzystwem to chyba tylko da się nawiązać dialog przy pomocy kija
Wróć do „Avia 1 (etap VI) - forum mieszkańców budynku”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości