Forum Czyżyn

Chcialem serdecznie pozdrowić społeczniaka, który namiętnie w okolicy Avia 1 wzywa Straż Miejską do parkujących przy drodze aut oraz nakleja karne kutasy na szyby. Jak Cię zlapię na klejeniu (a będę na ciebie czychał, masz moje slowo) to zgloszę cię na Policję za te pedalskie naklejeczki. Jak nie masz co robić w wolnym czasie to się rozbierz i pilnuj ubrania a nie zabawiaj sie w ubeka i szukanie kłopotów.
P.s. Ciekawe, że nie interesują Cię auta zaparkowane centralnie na przejściach i zieleńcach, taki z ciebie właśnie złośliwy społeczniak.

Jak auto źle zaparkowane to źle zaparkowane. Nie ma dobrze i źle łamiących przepisy!

ps. to nie ja dzwonie.
ps2. za "karnego kutasa w zęby" też jest paragraf

Mieszkaniec74 pisze:Chcialem serdecznie pozdrowić społeczniaka, który namiętnie w okolicy Avia 1 wzywa Straż Miejską do parkujących przy drodze aut oraz nakleja karne kutasy na szyby. Jak Cię zlapię na klejeniu (a będę na ciebie czychał, masz moje slowo) to dostaniesz karnego kutasa w zęby i zgloszenie na Policję za te pedalskie naklejeczki. Jak nie masz co robić w wolnym czasie to się rozbierz i pilnuj ubrania a nie zabawiaj sie w ubeka i szukanie kłopotów.
P.s. Ciekawe, że nie interesują Cię auta zaparkowane centralnie na przejściach i zieleńcach, taki z ciebie właśnie złośliwy melepeta.

Cieszy mnie, że dostałeś mandat, bo zostawiając samochód na skrzyżowaniu czy przejściu dla pieszych pokazujesz, że masz innych gdzieś. Sam wczoraj wieczorem wracając na osiedle, powiedziałem do żony, że chyba czas, żeby zadzwonić na straż, bo to co się dzieje na skrzyżowaniu Orlińskiego z Avia 1 i Avia 3 to już przegięcie.
Co do naklejek, jak wezwiesz Policję i nie wiesz jak to rozegrać, to gość może być spisany i pouczony. Jak dasz takiej naklejającej osobie w twarz to wiedz, że jest to karalne i już nie taki chojrak przepraszał za to w sądzie. Jak jeszcze trafisz na kumatą osobę, wytoczy Ci sprawę cywilną i się zdziwisz, że uznają Cię za winnego bo Twój czyn ma znamiona przestępstwa przeciwko mieniu i zdrowiu. W takiej sytuacji proszę grać dalej cwaniaka w sądzie i np za zwykłego plaszczaka dostaniesz zawiasy!!

Mieszkaniec74 pisze:Chcialem serdecznie pozdrowić społeczniaka, który namiętnie w okolicy Avia 1 wzywa Straż Miejską do parkujących przy drodze aut oraz nakleja karne kutasy na szyby. Jak Cię zlapię na klejeniu (a będę na ciebie czychał, masz moje slowo) to dostaniesz karnego kutasa w zęby i zgloszenie na Policję za te pedalskie naklejeczki. Jak nie masz co robić w wolnym czasie to się rozbierz i pilnuj ubrania a nie zabawiaj sie w ubeka i szukanie kłopotów.
P.s. Ciekawe, że nie interesują Cię auta zaparkowane centralnie na przejściach i zieleńcach, taki z ciebie właśnie złośliwy melepeta.

Nie no masakra, gość nie dość że źle parkuje to jeszcze ludziom grozi, jak typowy łysy dres z bmk-i, który myśli że wszystko może i nikt mu nie podskoczy.
A tak apropo to też nie ja, bo ja z innego bloku jestem, ale popieram Pana społeczniaka.

RaceX pisze:

Mieszkaniec74 pisze:Cieszy mnie, że dostałeś mandat, bo zostawiając samochód na skrzyżowaniu czy przejściu dla pieszych pokazujesz, że masz innych gdzieś. Sam wczoraj wieczorem wracając na osiedle, powiedziałem do żony, że chyba czas, żeby zadzwonić na straż, bo to co się dzieje na skrzyżowaniu Orlińskiego z Avia 1 i Avia 3 to już przegięcie.

Niech cię cieszy złośliwcze, bo akurat mandatu nie dostałem...tak dla twojej informacji miejsce w którym schodzą się drogi wewnętrzna i publiczna w świetle prawa nie jest skrzyżowaniem :d
Jak już tak bardzo was z żoną korci do dzwonienia to dzwoń na tych, którzy bez skrupułów parkują na przejściach dla pieszych lub zieleńcach i tutaj pragnę ci powiedzieć, że też mnie to wnerwia i nigdy na przejściu nie parkuję ale też daleko mi do konfidenta :p

znasiek pisze:

Mieszkaniec74 pisze:Nie no masakra, gość nie dość że źle parkuje to jeszcze ludziom grozi, jak typowy łysy dres z bmk-i, który myśli że wszystko może i nikt mu nie podskoczy.
A tak apropo to też nie ja, bo ja z innego bloku jestem, ale popieram Pana społeczniaka.

No i czemu obrażasz łysego gościa w dresie z BMW? Widać jesteś uprzedzony, albo masz kompleksy.
Może ten gość w BMW na widok którego się ślinisz jest łysy bo wypadły mu włosy i może jest prezesem firmy, który jedzie w dresie pograć w tenisa lub golfa>>> :p :p :p

P.s. tak w sprawie pana społecznika...karma wraca, niech o tym pamięta.

Jeszcze raz do was wszystkich społeczniaków, zainteresujcie się autami na przejściach, zieleńcach, miejscu dla straży pożarnej itp a nie szukajcie sposobów jak utrudniać życie innym.
Mieszkałem dłuuuugo w Nowej Hucie i takich zachowań jak tutaj nie było, każdy tylko szuka problemów, tylko patrzy jak sąsiadowi utrudnić życie telefonami do Straży lub Policji...jeszcze bym to zrozumiał gdyby powody były na prawdę poważne a nie takie pierdoły.
Ludzie wy na prawdę nie potraficie mieć wywalone na pewne rzeczy i mieć więcej luzu? Spinajcie się tak dalej i szukajcie kłopotów to nie wiadomo co będzie pierwsze zawał czy wylew.

p.s. zajmijcie się furtką przy placu zabaw, która jest ciągle otwarta i każdy może wejść na osiedle...to was nie martwi?

Mieszkaniec74 pisze:

znasiek pisze:

Mieszkaniec74 pisze:Nie no masakra, gość nie dość że źle parkuje to jeszcze ludziom grozi, jak typowy łysy dres z bmk-i, który myśli że wszystko może i nikt mu nie podskoczy.
A tak apropo to też nie ja, bo ja z innego bloku jestem, ale popieram Pana społeczniaka.

No i czemu obrażasz łysego gościa w dresie z BMW? Widać jesteś uprzedzony, albo masz kompleksy.
Może ten gość w BMW na widok którego się ślinisz jest łysy bo wypadły mu włosy i może jest prezesem firmy, który jedzie w dresie pograć w tenisa lub golfa>>> :p :p :p

P.s. tak w sprawie pana społecznika...karma wraca, niech o tym pamięta.

eee gdzie tam, taki prezes to by sobie kupił dom z garażem, a nie mieszkał w takiej dziczy

Mieszkaniec74 pisze:Jeszcze raz do was wszystkich społeczniaków, zainteresujcie się autami na przejściach, zieleńcach, miejscu dla straży pożarnej itp a nie szukajcie sposobów jak utrudniać życie innym.
Mieszkałem dłuuuugo w Nowej Hucie i takich zachowań jak tutaj nie było, każdy tylko szuka problemów, tylko patrzy jak sąsiadowi utrudnić życie telefonami do Straży lub Policji...jeszcze bym to zrozumiał gdyby powody były na prawdę poważne a nie takie pierdoły.
Ludzie wy na prawdę nie potraficie mieć wywalone na pewne rzeczy i mieć więcej luzu? Spinajcie się tak dalej i szukajcie kłopotów to nie wiadomo co będzie pierwsze zawał czy wylew.

p.s. zajmijcie się furtką przy placu zabaw, która jest ciągle otwarta i każdy może wejść na osiedle...to was nie martwi?

Niszczenie mienia wspolnego przez miedzy innymi parkowanie w miejscach nie przeznaczonych ku temu to jest big problem ... a i zamykanie furtki/tek to juz wogole . Niestety dla gro mieszkancow to jest czynnosc przekraczajaca ich iQ

Mieszkaniec74 pisze:Jeszcze raz do was wszystkich społeczniaków, zainteresujcie się autami na przejściach, zieleńcach, miejscu dla straży pożarnej itp a nie szukajcie sposobów jak utrudniać życie innym.
Mieszkałem dłuuuugo w Nowej Hucie i takich zachowań jak tutaj nie było, każdy tylko szuka problemów, tylko patrzy jak sąsiadowi utrudnić życie telefonami do Straży lub Policji...jeszcze bym to zrozumiał gdyby powody były na prawdę poważne a nie takie pierdoły.
Ludzie wy na prawdę nie potraficie mieć wywalone na pewne rzeczy i mieć więcej luzu? Spinajcie się tak dalej i szukajcie kłopotów to nie wiadomo co będzie pierwsze zawał czy wylew.

p.s. zajmijcie się furtką przy placu zabaw, która jest ciągle otwarta i każdy może wejść na osiedle...to was nie martwi?

Jeśli stajesz przy drodze, w miejscu gdzie pasy się kończą to też uniemożliwiasz bezpieczne przejście bo zza Twojego auta nic nie widać. Niby mnie nie rusza nadto jak stajesz wzdłuż krawężnika (choć na pewno rząd samochodów zwężających chodnik nie napawa mnie radością!) ale jak podchodzę do pasów, wystawię głowę żeby skontrolować czy nic nie jedzie i w tym samym momencie po palcach przejedzie mi samochód którego nie widziałem to nagle dostaje się dużej energii żeby to zgłosić policji lub straży. PS nie mógłbyś sobie zaparkować na płytach (starym pasie) przy kościele? Każdemu żyło by się spokojniej.